Pięknie ,żółciutko - pozdrawiam słoneczka
Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Mireczko szukam swojego korytka -więc wpierw wpadłam do Ciebie
Pięknie ,żółciutko - pozdrawiam słoneczka
dużo życzę
Pięknie ,żółciutko - pozdrawiam słoneczka
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Mireczko ja w tym roku kupiłam ostrogłowca białego i czerwonego u Ewy "Róże piwonie byliny-gloriadei.
Radosnych Świąt Wielkanocnych

Radosnych Świąt Wielkanocnych
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Hej
Pisałaś na przetacznikach w pażdzierniku ze obcięłąś je i wsadziąłś w doniczkę i schowałas w foli .Chciałam sie zapytac jak Ci sie przechowały i czy sie ukorzeniły?
Pisałaś na przetacznikach w pażdzierniku ze obcięłąś je i wsadziąłś w doniczkę i schowałas w foli .Chciałam sie zapytac jak Ci sie przechowały i czy sie ukorzeniły?
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Witaj Marzenko,faktycznie część przetaczników sie przyjęła,w tym roku zrobię to samo ale może lepiej o nie zadbam ,i wcześniej obetnę,te obcięte rosnące w gruncie są ładnie rozkrzewione i nie pokładają się ,a chodzi konkretnie o przetacznik pagórkowaty,sadzonki postaram sie zrobić juz po kwitnieniu to bedą miały dłuższy czas na ukorzenienie się ,robiłam to bez ukorzeniacza,po prostu do ziemi z doniczką i postawiłam w cieniu i tylko sprawdzałam co by nie przeschły,
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Ładne rośliny, zadbany ogród. Podoba mi się bardzo. 
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Witaj Mireczko ,dawno Cię nie było.Wiosennie i kolorowo w Twoim ogródku.Jestem zagoniona i plewienie opóźnione przez remont altanki ale muszę wyjść na prostą. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Cześć Mireczko śliczny wilczomlez migdałowy... nie znam takiego
U mnie trochę jabłek będzie z wyjątkiem dwóch drzewek ...a może to wina braku zapylaczy
Pozdrawiam
U mnie trochę jabłek będzie z wyjątkiem dwóch drzewek ...a może to wina braku zapylaczy
Pozdrawiam
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Witajcie kobietki,Irenko,co do plewienia ja tego nie robię tylko w słoneczny dzień zruszam grządkę pazurkami i co za tym idzie zruszam tez korzenie zielska a zruszone usycha,oczywiście to małe kiełkujące,bo duże musze wyrywać ale juz nie robię tego z takim zapałem jak kiedyś,a co czasami i ino jest ozdobą
Maryś mam pare siewek tego wilczomlecza moge podesłać,on jest ładny i jak kwitnie i jak przekwitnie,co do drzewek owocowych ,nie wiem ale liście zrobiły się jak u dziczek,czyli drobne,i są jakby czymś porażone ale nie wszystkie ,teraz jest okropny wiatr to na trawniku leży mnóstwo pożółkłych liści,a co roku z dwóch jabłonek miałam około 150 kg owoców które przechowywały się aż do maja,no ale nie zawsze można mieć wszystko i w takich ilościach,
Wczoraj nastawiłam syrop z kwiatów czarnego bzu,bardzo mi smakuje,do nastepnego dodam więcej cytryny.
Pozdrawiam i miłego dnia ,u mnie zimno ,buro,wieje,szkoda że przestali palić,
Maryś mam pare siewek tego wilczomlecza moge podesłać,on jest ładny i jak kwitnie i jak przekwitnie,co do drzewek owocowych ,nie wiem ale liście zrobiły się jak u dziczek,czyli drobne,i są jakby czymś porażone ale nie wszystkie ,teraz jest okropny wiatr to na trawniku leży mnóstwo pożółkłych liści,a co roku z dwóch jabłonek miałam około 150 kg owoców które przechowywały się aż do maja,no ale nie zawsze można mieć wszystko i w takich ilościach,
Wczoraj nastawiłam syrop z kwiatów czarnego bzu,bardzo mi smakuje,do nastepnego dodam więcej cytryny.
Pozdrawiam i miłego dnia ,u mnie zimno ,buro,wieje,szkoda że przestali palić,
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Witaj Mirko dobrze że jesteś...wiem co to znaczy brak czasu ...szkoda tylko że doba nie przedłuża się...
Tujałka już u Ciebie kwitnie

Tujałka już u Ciebie kwitnie
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Witaj Mirko
Pospacerowałam po Twoich włościach i rozsiadłam się na ławeczce, podziwiam zielone
.
Jak robisz syrop z kwiatów bzu ? Wystarczy zasypać cukrem i poczekać z 2 tygodnie a potem odlać.
Pospacerowałam po Twoich włościach i rozsiadłam się na ławeczce, podziwiam zielone
Jak robisz syrop z kwiatów bzu ? Wystarczy zasypać cukrem i poczekać z 2 tygodnie a potem odlać.
Pozdrawiam Halina.
Re: Zdjęcia z mojego ogrodu Mirka
Witaj Misiu,może to i dobrze,że ta doba jest jaka jest bo byśmy wszystko zrobiły w ciągu jednego dnia i nie było by nic na jutro
,co do tujałki to nawet nie wiem gdzie ja psiałam
,bo siałam bezpośrednio do gruntu,
Witaj Halinko,co do syropu to zbieram 40 43 baldachy dobrze rozwinięte ,obcinam te grube końce i wkładam do słoja zalewam to przegotowaną wodą 1,5 litra,woda przegotowana razem z 0,75kg cukru i lekko przestudzona,jak bardziej przestygnie to wyciskasz do tego sok z jednej i jedną wkładasz pokrojoną w plastry ,tak trzymasz to do dwóch dni,zlewasz przez gazę zagotowujesz i zlewasz do słoików ,pasteryzujesz do 10 minut.
A co do spacerku po ogrodzie chodż do woli
Miłego dnia
Witaj Halinko,co do syropu to zbieram 40 43 baldachy dobrze rozwinięte ,obcinam te grube końce i wkładam do słoja zalewam to przegotowaną wodą 1,5 litra,woda przegotowana razem z 0,75kg cukru i lekko przestudzona,jak bardziej przestygnie to wyciskasz do tego sok z jednej i jedną wkładasz pokrojoną w plastry ,tak trzymasz to do dwóch dni,zlewasz przez gazę zagotowujesz i zlewasz do słoików ,pasteryzujesz do 10 minut.
A co do spacerku po ogrodzie chodż do woli
Miłego dnia










