Od przybytku głowa nie boli......
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Jak na zjazd będziesz coś kupowała to zgrzeszysz.....więc nie polecam !!!!
Miłe towarzystwo jest bezcenne.
Miłe towarzystwo jest bezcenne.
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu - powiadam Ci jeszcze raz: przyjeżdżaj! Ja w tym roku chyba też niewiele przywiozę...ot, przejdę się w ostatniej chwili po ogródku i ukopię, co się da
Ale jak będą dawali, to się nie będę tak bardzo broniła...
Ale jak będą dawali, to się nie będę tak bardzo broniła...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, studzienkę już chwaliłam, ale ta nowa rabatka koło niej również wyszła super poza tym w jakim tempie powstała
czy z tą łopatą podczas akcji odgruzowywania to jesteś Ty?
- Alina-277
- 200p

- Posty: 453
- Od: 3 sty 2011, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu miło Cię zobaczyć przy pracy.... rabatkę piękną zrobiłaś ALE...od samego muru powinniście położyć dywanik bo jak będzie padał deszcz to ziemia spryska ścianę ...jak masz dachówkę albo cegłę połóż przy samej ścianie.....i w dodatku pod skosem żeby deszcz spływał na rabatkę ...u nas wszyscy tak robią ...jak myślisz??
Pozdrawiam... Alina .
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
ALINKO.......czasu brakło, ale takie założenia są...zamiast dachówki będą drobne kamyki a pod nimi warstwa piasku...jak nawet pochlapie to na jasny kolor....wokół domu jest w planie drobny kamyk zabezpieczony krawężnikiem.....
ILONKA......tak...to ja......odgruzowywanie to moja pasja........nikt mi nie dogodzi w uprawie gleby.....ja przekopując nie pominę chwaściora....każdy kamyk i szkło jest wyjęte........
GAJOWA.......jak mnie zapewnisz że w przeddzień wyjazdu będziesz kopać to ja też może coś ukopię i odpalę samochód....
OLUSIA....zawsze po tych waszych spotkaniach miałam moralnego kaca
że nie mogłam być.....
ejjjj tam z tymi roślinkami to ja trochę na wyrost....nawet jak nie ukopię to mnie nie pogonicie......
MADZIU....miło jak studzienka się podoba...teraz tylko ją wykończyć.......
MISIU........ no to jak się zobaczyłyśmy to
.... a rabatki już pomaleńku zaczynam tworzyć.....
...są też takie które już zdobią i cieszą.........tulipanki posadzone późną jesienią....

...a ta przesadzona jesienią dobrze się zaklimatyzowała i już próbuje zakwitnąć.....

...a tutaj może mi pomożecie....w ubiegłym roku córcia posadziła CHMIEL......a w tym roku pokazało się takie cóś

...a to nowy nabytek z Marszewa........szukam dla niego miejsca bo ponoć jak rośnie solo wtedy widać jego krasę.....


ILONKA......tak...to ja......odgruzowywanie to moja pasja........nikt mi nie dogodzi w uprawie gleby.....ja przekopując nie pominę chwaściora....każdy kamyk i szkło jest wyjęte........
GAJOWA.......jak mnie zapewnisz że w przeddzień wyjazdu będziesz kopać to ja też może coś ukopię i odpalę samochód....
OLUSIA....zawsze po tych waszych spotkaniach miałam moralnego kaca
ejjjj tam z tymi roślinkami to ja trochę na wyrost....nawet jak nie ukopię to mnie nie pogonicie......
MADZIU....miło jak studzienka się podoba...teraz tylko ją wykończyć.......
MISIU........ no to jak się zobaczyłyśmy to
...są też takie które już zdobią i cieszą.........tulipanki posadzone późną jesienią....

...a ta przesadzona jesienią dobrze się zaklimatyzowała i już próbuje zakwitnąć.....

...a tutaj może mi pomożecie....w ubiegłym roku córcia posadziła CHMIEL......a w tym roku pokazało się takie cóś

...a to nowy nabytek z Marszewa........szukam dla niego miejsca bo ponoć jak rośnie solo wtedy widać jego krasę.....


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu to co posadziła córcia to jest właśnie chmiel, a takie żywokost też mam 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MARYŚ..... i co ja mam z tym robić....widzę, że rośnie bujnie i zanosi się na duże naczep.........a może wiesz jak upędzić z niego
a ten żywokost jak duży u Ciebie rośnie......szukam dla niego miejsca....kupiłam go dla jego liści...ładne są.....
a ten żywokost jak duży u Ciebie rośnie......szukam dla niego miejsca....kupiłam go dla jego liści...ładne są.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu w pierwszy roku żywokost dorósł do pół metra może, a le w tym z jednej roślinki jest chyba 4.
A chmielu do piwa to się dużo nie daje. Dużo to musi być słodu, jęczmienia (chyba) mój syn robił ale to sporo pracy i czasu zabiera.
Przy ogrodzenia niech sobie rośnie chociaż słyszałam, że jest ekspansywny, jak mam dwa lata .
A chmielu do piwa to się dużo nie daje. Dużo to musi być słodu, jęczmienia (chyba) mój syn robił ale to sporo pracy i czasu zabiera.
Przy ogrodzenia niech sobie rośnie chociaż słyszałam, że jest ekspansywny, jak mam dwa lata .
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MARYSIU...... ale według Ciebie jest to roślina warta miejsca głównego
....bo na razie siedzi w donicy i liście rzeczywiście jak na razie urzekają.....a z tym chmielem muszę chyba ucieknąć bo rośnie jak szalony......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu ja żywokost posadziłam na takiej rabacie co ma być zielnikiem i miejsca głównego chyba nie zajmie
a z chmielem ucieknij i najlepiej posadź tam gdzie jest coś to zasłonięcia
Wesołych Świąt!
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MARYSIU.....już zwiałam z tym chmielem i zakryłam mizerny widok......okazało się, że rosły razem dwie sadzonki....
...u mnie zaczyna kwitnąć jabłoń....oblepiona kwieciem, teraz potrzebni zapylacze....coś ich dzisiaj nie widziałam....


......zaczynam czuć święta....placki upieczone, mieszkanko posprzątane, mięcho się maceruje.....będą święta.......
.....wszystkim mnie odwiedzającym zdrowych, słonecznych, radosnych Świąt w gronie rodziny i najbliższych....

...u mnie zaczyna kwitnąć jabłoń....oblepiona kwieciem, teraz potrzebni zapylacze....coś ich dzisiaj nie widziałam....


......zaczynam czuć święta....placki upieczone, mieszkanko posprzątane, mięcho się maceruje.....będą święta.......
.....wszystkim mnie odwiedzającym zdrowych, słonecznych, radosnych Świąt w gronie rodziny i najbliższych....

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Z okazji Wielkiejnocy życzę Ci: Wszystkiego dobrego, zmartwychwstania Pańskiego, smacznego jajka, mokrego poniedziałku, dobrego psikusa i Baranka symbolu Jezusa!!!
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Wspaniałe kolory..nowości..
podoba mi się kwitnąca jabłoń..świetne ujęcie
Wiosna tego roku nas rozpieszcza
Pozdrawiam..
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
RENIU........wszędzie zielono i kolorowo......pełniki już w rozkwicie.....

berberysy kwitną......

na jutro mam plany z łopatą a tu słyszę o opadach......ale między jedną a drugą chmurką chyba dam radę powsadzać dalie.....

berberysy kwitną......

na jutro mam plany z łopatą a tu słyszę o opadach......ale między jedną a drugą chmurką chyba dam radę powsadzać dalie.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna

