
Mam sporo różnego rodzaju sadzonek i nie wiem, jak to podzielić...

Czy te zielone duże wsadzić, jak są, bo mam ochotę im skrócić te wydłużone bezlistne łodyżki, zrobić po prostu szczepki - niech się ukorzenią, tylko zabrać im szyszki, małe sadzonki, to wiadomo, a szyszki to skracać czy do sadzenia dawać takie długie...