
Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Piotrze! Nie muszę czekać do jutra
Obiad oczywiście był: polędwiczki wieprzowe z grilla (elektrycznego), pieczone ziemniaki, pomidory i ogórki w zalewie musztardowej. Pomocnicy też byli głodni jak wilcy
Ale i Ty mocno podziałałeś w ogrodzie 


- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Na hiacynty nie moę się napatrzyć, potem cały czas za nimi tęsknię
A jak pachną. Wiecznie przy nich klękam
Prymulka ciemna wiśniowa - super! Ja nie znoszę tych jaskrawych! Dlatego u mnie tylko lekarskie się panoszą i jedna różowa, którą dostałam w prezencie i jakoś wstydzę się jej pozbyć.
Klucze super!
Prymulka ciemna wiśniowa - super! Ja nie znoszę tych jaskrawych! Dlatego u mnie tylko lekarskie się panoszą i jedna różowa, którą dostałam w prezencie i jakoś wstydzę się jej pozbyć.
Klucze super!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu- sprawa z kranem- świetna
Jak to miło odkrywać dobre niespodzianki..
Poidełko super, i Twój gołąbeczek od razu się załapał.. Zwinki szalenie lubię, ale coś u mnie w tym roku ich nie widzę.. Może jeszcze zbyt zimno u nas..? Mi jest zimno, to im pewno też
Pozdrawiam- ja bym na forum noe mogłą wstawić fotki garażu- obecnie wygląda jak wnętrze konterena budowlanego w drodze na wysypisko
Zbieramy wszystko od stycznia, żeby zamówić jednym rzutem większy kontener, bo najwięcej smieci zbiera się od 2 tyg- ale o sprzątaniu Mąż już gada od kilku tygodni.. Twój garaż pokazowy- bardzo podoba mi się wieszak na narzędzia ogrodowe. Muszę sobie taki sprawić- widziałam kiedyś w markecie i ciekawa byłam, jak się sprawdza pod względem trwałości..
Poidełko super, i Twój gołąbeczek od razu się załapał.. Zwinki szalenie lubię, ale coś u mnie w tym roku ich nie widzę.. Może jeszcze zbyt zimno u nas..? Mi jest zimno, to im pewno też
Pozdrawiam- ja bym na forum noe mogłą wstawić fotki garażu- obecnie wygląda jak wnętrze konterena budowlanego w drodze na wysypisko
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu uroczo u Ciebie ,jak zawsze.
Miłej niedzieli
Miłej niedzieli
- Ewelina7
- 200p

- Posty: 459
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu, świetne zakupy, podoba mi się zwłaszcza podpora z dzwonkami, mogę zmałpować? Uwielbiam wszystkie ogrodowe ozdóbki dźwięczące na wietrze...
O garażu nawet nie wspominam,
(to salon, nie garaż!) z niejakim niepokojem zaczynam myśleć o planowanym u mnie spotkaniu forumowym... Nie wiem, czy już zacząć generalne porządki czy obmyślać sposoby na odwrócenie uwagi gości od części domowej ogrodu...
O garażu nawet nie wspominam,
Ewelina
Mój mały ogród...
Mój mały ogród...
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Ech, kolejny podgrzewany ogród...kocimietki Ci kwitną? Moje w bólach wypuściły pierwsze listki...tzn. jedna wypuściła, reszta chyba zdechła...
Piękne zakupy, a klucze zwłaszcza! W sumie mam taki jeden, ale jest w uzyciu, bo to klucz od domu, trochę strach w ogrodzie wieszać
Piękne zakupy, a klucze zwłaszcza! W sumie mam taki jeden, ale jest w uzyciu, bo to klucz od domu, trochę strach w ogrodzie wieszać
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu, zakupy poczyniłaś rewelacyjne, a z garażu zrobiłaś niemalże salon.
Gratuluję zapału i efektów.
Gratuluję zapału i efektów.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
ANNO,wczoraj zaglądałem - dzisiaj się wpisuję 
Taki był tłok,nie chciałem stać w kolejce ...
Znowu kilka pięknych rzeczy pokazałaś,co już nie dziwi
Cytuję z pamięci,kolejność nieprzypadkowa
Podpora z dzwoneczkami,prymulka czerwono-brązowa,poidełko,jaszczurka
Pozdrowienia,
SŁA
Taki był tłok,nie chciałem stać w kolejce ...
Znowu kilka pięknych rzeczy pokazałaś,co już nie dziwi
Cytuję z pamięci,kolejność nieprzypadkowa
Podpora z dzwoneczkami,prymulka czerwono-brązowa,poidełko,jaszczurka
Pozdrowienia,
SŁA
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu mogę Cię śmiało nazwać Perfekcyjną Panią Domu
Ład i porządek w garażu
Roślinki masz jak malowane,a prymulka o kwiatach ktrwistoczerwonych mnie powaliła
Dekoracje do ogrodu ech no cudowne,a poidełko dla ptaków jeszcze lepsze
Okami skorzystał
Cudnie po prostu
Miłego dzionka
Roślinki masz jak malowane,a prymulka o kwiatach ktrwistoczerwonych mnie powaliła
Dekoracje do ogrodu ech no cudowne,a poidełko dla ptaków jeszcze lepsze
Cudnie po prostu
Miłego dzionka
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Miłko (takasobie)! Hiacynty faktycznie maja swoje 5 minut. Wszyscy powtarzali, że zimując w gruncie robią się brzydkie, a moje trzymają się dzielnie i kwitną jak te nowoposadzone. Mam je w kilku miejscach, w różnych kolorach, ale zapewne jeszcze dokupię. Tym bardziej, że w B. są ładne i tanie. Na szczęście ja lubię jak jest mocno kolorowe. Zatem jakiekolwiek dostanę, czy kupię jestem szczęśliwa. Na te klucze zasadziłam się niemal rok temu, a teraz mam
Skoro tak lubisz...

Moniko (Monika-Sz)! Ten kran było dla mnie totalnym zaskoczeniem. Pamiętam, jak moja ekipa od instalacji wod-kan-co tłumaczyła mi co i jak, ale nie przypominam sobie, żeby wspominała o dodatkowym kranie. Było tego co prawda dużo, bo i nabijanie instalacji CO, wyrzut wody, ciśnienia na poszczególnych odcinkach, pompy od kominka itp., a ja tylko sama samiuteńka. Ale aż takiej sklerozy nie mam, by nie pamiętać tak ważnej kwestii
Wieszak na narzędzia się sprawdza, ale nie na wszystkie, bo kilof trzeba mieć, a ten jedynie można gdzieś z boku postawić. Z lewej strony mam jednak regał ogrodniczy z Tchibo i ten na prawdę się przydaje. W czasie budowy garaż był u nas składzikiem, ale przed wyprowadzką zapasowe płytki, dachówki, resztki farb, fug itp. wyniosłam na strych. W końcu po to go budowałam, by autko miało tez swój domek
Słodkie brunety o kwiatach jak niezapominajki?

Jadziu (e-babcia)! Dziękuję. Dla Ciebie tez brunera. Mam jeszcze jedną, ale jeszcze nie kwitnie.

Ewelinko (Ewelina7)! Oczywiście, że możesz zmałpować. I proszę mi tu bez takich
Ja lubię porządek, ale aż taką pedantką to nie jestem. Poza tym nas interesuje ogród

Pati (sutvivor26)! Kocimiętki są różne i maja różny termin kwitnienia, wiec może zwyczajnie masz późniejszą odmianę? Odmiany mojej nie znam, bo ją dostałam od koleżanki zaraz na początku ogrodowania, kiedy każda roślinka była na wagę złota. I wiele już je rozdałam, bo rośnie jak głupia. Ale koty jakoś na nią nie lecą
Co do klucza. Mieliśmy taki w rodzinnym domu, ale jak się okazało po włamaniu, że można ten zamek otworzyć dosłownie wszystkim rodzice go zmienili. Co się stało z kluczami - nie wiem.

Marysiu (chinanit)!

Sławku (slanka-flora)! Kolejki to u mnie nie było
Ale i mnie wieczorem nie zawsze się chce usta otwierać, choć generalnie jestem niezłą gadułą. Przyznam jednak, że nie lubię paplać o niczym
Lubię konkrety. Tak po męsku? Fajnie, że Ci się te moje gadżety podobają. Jak widzisz i ja im się nie oparłam. Porzeczce krwistej opierałam się rok, ale uległam

Aniu (Annes77)! Dziękuję
Z tego, że Okamiemu spodobało się poidełko się cieszę, bo kupiłam mu do ogrodu miskę, ale on się jej... boi
Taki z niego pies-paradoks

Skoro tak lubisz...

Moniko (Monika-Sz)! Ten kran było dla mnie totalnym zaskoczeniem. Pamiętam, jak moja ekipa od instalacji wod-kan-co tłumaczyła mi co i jak, ale nie przypominam sobie, żeby wspominała o dodatkowym kranie. Było tego co prawda dużo, bo i nabijanie instalacji CO, wyrzut wody, ciśnienia na poszczególnych odcinkach, pompy od kominka itp., a ja tylko sama samiuteńka. Ale aż takiej sklerozy nie mam, by nie pamiętać tak ważnej kwestii
Słodkie brunety o kwiatach jak niezapominajki?

Jadziu (e-babcia)! Dziękuję. Dla Ciebie tez brunera. Mam jeszcze jedną, ale jeszcze nie kwitnie.

Ewelinko (Ewelina7)! Oczywiście, że możesz zmałpować. I proszę mi tu bez takich

Pati (sutvivor26)! Kocimiętki są różne i maja różny termin kwitnienia, wiec może zwyczajnie masz późniejszą odmianę? Odmiany mojej nie znam, bo ją dostałam od koleżanki zaraz na początku ogrodowania, kiedy każda roślinka była na wagę złota. I wiele już je rozdałam, bo rośnie jak głupia. Ale koty jakoś na nią nie lecą

Marysiu (chinanit)!

Sławku (slanka-flora)! Kolejki to u mnie nie było

Aniu (Annes77)! Dziękuję

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu, zakupy cudne. Podoba mi się wszystko, łącznie z zawartością donic.
Czasami trzeba sobie sprawić przyjemność, przecież na coś tak ciężko pracujemy.
Garaż-to dla mnie mistrzostwo świata
.
Twoja wiosna bardziej zaangażowana
Czasami trzeba sobie sprawić przyjemność, przecież na coś tak ciężko pracujemy.
Garaż-to dla mnie mistrzostwo świata
Twoja wiosna bardziej zaangażowana
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Justynko (klarysa)! Oj trzeba sobie sprawiać przyjemności. Nie po to ciężko pracuje, by sobie zawsze i wszystkiego odmawiać. Mam nadzieję, że You're beautiful spełnią pokładane nadzieje... Na pewno pokażę, jak będą wyglądać. W opisie było, że można je hodować w pojemnikach. Oby się udało
Dziękuję za pochwały 


- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu, zakupy naprawdę miałaś udane, ciekawe roślinki a do tego fajne ozdoby ogrodowe
Ja dopiero zaczynam się rozglądać za jakimiś dekoracjami do ogrodu, te dzwonki co kupiłaś wpadły mi w oko
Powiedz czy bardzo drogie były 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Dostałam najpiękniejszy z narcyzów
. To moje marzenie
.
Trzeba być dobrym dla siebie. Często o tym zapominamy dbając o wszystkich dookoła.
Na różyczki będę czekała
.
Trzeba być dobrym dla siebie. Często o tym zapominamy dbając o wszystkich dookoła.
Na różyczki będę czekała
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Teresko (tesia39)! Dekoracje zwykle nie są za tanie, wiec dokupuje po jednej. Ale nie chce tez przesadzić z ilością. Podpora kosztowała niecałe 70zł. Mało to nie jest, ale liczę, że będzie trwała. A dzwonki pięknie dzwonią na wietrze... Choć jak je wiozłam, były nie do wytrzymania

Justynko (klarysa)! Gdybym miała więcej, to by się podzieliła. A bywają tylko w jednym ogrodniczym. Ale będę polować
Tm razem stokrotki


Justynko (klarysa)! Gdybym miała więcej, to by się podzieliła. A bywają tylko w jednym ogrodniczym. Ale będę polować
Tm razem stokrotki



