Moja zielona oaza spokoju

[patusia336]

Oj tak potwierdzam. Lece spac, dobrej nocy

[piortkowice]

Ja też idę spać, w końcu za 4 godz pobudka

[iwona0042]

O czytam, że masz ptaszyny, ale fajnie, ja do póki mieszkałam na wsi głębokiej, miałam różne ptaszęta i zwierzaki, a teraz mieszkam też na wsi ale bardziej miejskiej, tu trzymać nie wolno, szkoda

eeee? że w sensie są przepisy zabraniające trzymania drobiu?

Tak, bo to miasto, ja się zawsze śmieję, że mieszkam nadal na wsi, ale niestety to miasto i to duże

Patrycjo, jeśli mówisz o prymulkach, ja mam zwykłe, ale jeśli chcesz mogę się latem podzielić

[asma]

Przypomnij mi się jesienią ,też chętnie się podzielę jak przyrosną bo były rozdawane
Pamiętam jak u Sp.Teściowej napadał nas kogut morderca,biednej teściowej nie raz dziobnął żylaka na nogach wylądował w garze po ataku na przyjezdnej mnie,bo baliśmy się o małe wówczas dzieci

[piortkowice]

Dziewczyny ja mam fioła totalnego, przytargałam znowu kwiaty hortensja, bratki i hiacynty, porażka ze mną. Oczywiście chętna na prymulki jestem

[Ruda_Zaba]

jaka hortensja?

[piortkowice]

Nie wiem hortensja jakaś taka niebieska, wstawię zdjęcia bo dzisiaj już w pracy, jutro zrobię pstryk, kwitnie Albo zaczyna dopiero

[asma]

Czyli wszystko w normie

[piortkowice]

Ze mną to chyba w normie to nie jest. Tak się zastanawiam czy ja się z tego kiedyś wyleczę, chyba muszę do psychiatry się zapisać, może da jakieś ciekawe sadzonkowe lekarstwo A nóż trafi w mój gust

[asma]

Najważniejsze,że będziesz po troskliwą opieką

[piortkowice]

Nie no oficjalnie obiecuję że kończę zakupy sadzonkowe niech rośnie to co jest i do marketów też już nie będę jeździć, a nowo otwartą kwiaciarnię obok pracy będę udawać że nie widzę

[asma]

Czyli norma -jesteś "rasową"ogrodniczką Nie odbiegasz od reszty towarzystwa
Słyszę to niemal codziennie na różnych wątkach

[piortkowice]

Oj Asia Ty to musisz zaraz na ziemię sprowadzać A nóż wytrzymam z tą obietnicą

[patusia336]

Hej kochana, wróciłam z działki , w jednym skalniaku wszystkie kwiaty poniszczone, teraz sama tam ustanę

[piortkowice]

czemu poniszczone? co się stało?