Jestem bardzo mile zaskoczony taką ilością odwiedzin, nie spodziewałem się takiego zainteresowania

Aniu również mam taką nadzieję, oboje lubimy pracować w ogrodzie, praktycznie każdą chwilę tam spędzamy.
Oczywiście nie przy takiej pogodzie jak dzisiaj
Danusiu ,zdecydowałem się za twoją namową, nie wiem czy bez tego tak szybko bym się odważył.
Będę starał się na bieżąco pokazywać nasze postępy w pracach, życzenia na pewno przekażę.
Ewuniu ogródek był już zagospodarowany, już się nim od dawna opiekowaliśmy, ale teraz pora na zmiany.
Niektóre rzeczy pozostaną nie zmienione, ale większość tak. Razem zobaczymy czy coś z tego wyszło.


Kasiu nie pisałem że nie znam się na roślinach, napisałem tylko że nie mam głowy do nazw różnych roślinek.
No cóż nikt nie jest idealny.
Patrycjo oj tak pracy jest mnóstwo, żeby tylko pogoda dopisała. Porzeczka naprawdę dorodna, każdemu się podoba.
Justynko oczywiście, czasami potrzebne są zmiany, to co teraz zrobimy, też niepowiedziane że kiedyś nie będziemy chcieli zmienić.
Praca w ogródku daje nam przyjemność, satysfakcję, jak się umie patrzeć to można zobaczyć mnóstwo zwierzątek, a jak się jeszcze wsłucha w świergot ptaszków, szum liści, i do tego wszystkiego piękny czerwony zachód słońca, a potem odpoczynek ze skarbikiem na ławeczce z lampką wina... Bezcenne


















