Odpisywałam po południu i wszystko poszło w kosmos, próbuję drugi raz może teraz się uda.
Wiolu dobrze, że Cię coś do nas od nowa przywiało. Ze starej wiary większości nie ma już na forum, szkoda.
I u mnie po dwóch latach od nasadzeń coraz mniej cebulowych. Zawsze coś nowego jesienią dosadzam.
Grażynko nie wiem czy pamiętasz jeszcze dwa lata temu radziłaś mi przycięcie barwinków, po mroźnej zimie wyglądały fatalnie. Chyba im to pomogło bo jak widać przechodzą szczyt formy. Miałam też odmianę o dużych liściach, ale nie przetrwała.
Może Twój barwinek wymaga odnowienia, przesadzenia w inne miejsce.
Ten barwinek, co pokazałam jest po starych właścicielach ogrodu. Rósł w chwastowisku, żal było przeorać. Więc wykopywałam, kawałek po kawałku, rozrywałam, usuwałam chwasty, sadziłam do donic. Jak były ładnie ukorzenione posadziłam w cienistym miejscu pod balkonikiem, chyba tam mu służy.
Wando miałam sprawdzić nazwę tych kwiatów, są podpisane, chyba masz rację że to cebulica. Jutro jak nie zapomnę to napiszę co zacz. Te kwiaty u mnie już przekwitły.
DTJ często w moim ogrodzie są dziwnie pięknie wyglądające przypadki, to jeden z nich
Aniu dla mojego ogrodu wiosna to najpiękniejsza pora, uwielbiam jej kolorki, szczególnie soczystą zieleń. Każdego dnia coś innego zakwita, pachnie. Kocham to.
Agnieszko mam też sasanki fioletowe i białą, na ich kwitnienie poczekam. Tulipanki zaczynają teraz rozkwitać, czekam na nowe odmiany sadzone jesienią.
Doroto to ja z

serca dziękuję.
Masz rację na ogrodowe wiosenne widoki można patrzeć długo...... z zachwytem.
Do tej rodzinnej uroczystości, siostrzenica podesłała mi linka
http://pytamy.pl/kat,10,title,pamietaci ... aid=61289d ,
chciałoby się usłyszeć tylko dla siebie.
Marzenia na bok, wracamy do realu, bo zdjęcia z wczoraj czekają.
tulipanowo
ogrodowe zakątki
