Rośliny vizi

[vizi]

Wayetti wisi we wschodnim oknie. Pierwszy raz się tak pięknie wybarwiła

[smolka]

Hoye niesamowite i pelargonie niczego sobie

[justus27]

Wayettii - prześliczna
Square, jak już ruszyła - to szybko rośni.
I pelargonie - piękne.

[elcia1974]

I mnie zachwyciło piękne wybarwienie Hoi wayettii

[vizi]

Miałam wczoraj i dzisiaj maraton w pracy. Ale już po wszystkim i mam chwilę dla siebie - czyli dla roślin.
Zrobiłam więc przy okazji parę zdjęć:
hoja densifolia


hoja Pubicalyx Royal Hawaiian Purple - bardzo, bardzo długo o niej marzyłam


hoja lacunosa Eskimo


hoja calistophylla - przyjechała do mnie niedawno jako jednoliścienna, ukorzeniona sadzonka i prawie natychmiast wypuściła dwa listki:


widoczek na okno:


i kilka zdjęc z ogrodu:

[x-Cz-a]

Te pierwiosnki jakie cuda nie widziałam takich, ale urodziwe

[x-F-7]

Piękne widoki wiosenne...a hoje pięknie ci rosną;).

[Cynthia]

Agatko, czy te pierwiosnki już zimowały Ci w ogrodzie?
Są naprawdę przepiękne!
Pubi Hawajka jest faktycznie cudna! Te bordowe młode listki mogą z powodzeniem zastępować kwiaty
Ja niestety swoją, dość sporą, przemroziłam uchylanym zimą oknem.... na szczęście już odbija z uratowanych sadzonek.

[vizi]

Basiu - pierwiosnki zimują u mnie bez problemu (już dwie zimy) i nawet muszę przyznać,że dość ładnie się rozrastają.
Hawajka - jak ją ładnie nazwałaś - jest naprawdę prześliczna. Oby tylko zechciała u mnie rosnąć.

[justus27]

Wiosnę poczuły nie tylko hoje, ale też - rośliny w ogrodzie.
Pięknie u Ciebie

[dagg]

Ależ cudny ten pierwiosnek! Prześliczne po prostu ma te kwiatuszki!!

[Fraszka_1]

hoja densifolia niesamowita symetria

[vizi]

Tak bardzo chciałabym iść popracować w ogródku - zwłaszcza, że czekam na ogromną pakę roślin i muszę przygotować na nie miejsce - a tu pada i pada. Słońca zero. A moje pelargonie już ludzkim głosem prawie o nie błagają. Mam nadzieję,że pogoda wkrótce się poprawi

Za to będzie moje hojowe wschodnie okienko:



i zbliżenie:



Chciałam Was też prosić o radę: w wielkim kielichu (czy jak to tam nazwać) rosną sobie cztery hoje - lacunosa LI, serpens, lacunosa Eskimo i Mathilde. Jak je sadziłam były maleńkimi sadzonkami, teraz dość sporo urosły i zastanawiam się czy zostawić je tak jak są, czy też może porozsadzać je do osobnych doniczek, zagęścić nieco. Poza serpens, która zrzuca listki na potęgę rosną sobie dość ładnie. Tylko czy nie będzie im w końcu za ciasno? A jak już porosną duże, to czy da je się wtedy wyjąć bez zniszczenia? Wyglądają w tym kielichu dość ładnie, ale może ładniej byłoby gdyby każda lacunosa miała swój kielich? Co o tym myślicie?

[Anka159]

Cudne masz hojeczki i pozostałe też
Pozdrawiam.

[nowapasja]

Agatko ja myślę że jak jeszcze większe hojeczki urosną (we wspólnym kielichu) to ciężko będzie im rozplątać korzenie bez uszczerbku A z tym ogródkiem to tak jak u mnie ciągle pada i też nie mam kiedy iść przygotować rabatki pod kwiatki i musiałam u koleżanek poprzesuwać terminy wysyłki
Okienko hojowe śliczne Pokaż z bliska te dwuliścienne