Wśród Sosen... Buków... Kotów...
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Zawsze boję się swojej tak radykalnie ciąć. Ostrożnie do niech podchodzę ale wiem że wierzby uwielbiają cięcie. U mnie wierzba sporych rozmiarów gra rolę ażurowego parasola.
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Dorotko
Ful roboty odwaliłaś
ale jak już pięknie u Ciebie ta zieleń i kolorki roślinek rekąpensują wszystko.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Marysiu, dziękuję Ci...
Nawet nie pamiętam, czy masz, ale już się czuj, że masz...
Lubię tę zieleń wiosną, ten ogrom kolorów, tę szybkość pokazywania przez rośliny ich piękna i siły...
Moje paznokcie mają każdy inną długość i coś muszę z tym zrobić...
Ściskam Cię Maryś...
Alu, witaj...
Też Cię tulę...
A w ogrodzie co dzień, to zmiany...
Aga...
Wierzby bardzo dobrze znoszą cięcie, ale czy je lubią, to nie wiem...
Moją tnę, bo byłaby za duża, w miejscu, w którym rośnie. Jeśli Twoja pełni funkcję użytkową, to takie radykalne cięcie nie jest jej potrzebne...
Serdeczności...
Marysiu(MariaWy), witaj...
Troszkę już porobiłam, ale ile jeszcze mi zostało, to napisałam wcześniej, a to i tak tylko połowa...
Ta wiosenna zieleń mnie też sprawia niesamowitą frajdę... Napatrzyć się nie mogę...
Serdeczności...
Nawet nie pamiętam, czy masz, ale już się czuj, że masz...
Lubię tę zieleń wiosną, ten ogrom kolorów, tę szybkość pokazywania przez rośliny ich piękna i siły...
Moje paznokcie mają każdy inną długość i coś muszę z tym zrobić...
Ściskam Cię Maryś...
Alu, witaj...
Też Cię tulę...
A w ogrodzie co dzień, to zmiany...
Aga...
Wierzby bardzo dobrze znoszą cięcie, ale czy je lubią, to nie wiem...
Moją tnę, bo byłaby za duża, w miejscu, w którym rośnie. Jeśli Twoja pełni funkcję użytkową, to takie radykalne cięcie nie jest jej potrzebne...
Serdeczności...
Marysiu(MariaWy), witaj...
Troszkę już porobiłam, ale ile jeszcze mi zostało, to napisałam wcześniej, a to i tak tylko połowa...
Ta wiosenna zieleń mnie też sprawia niesamowitą frajdę... Napatrzyć się nie mogę...
Serdeczności...
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Witaj Dorotko,ja też gramotam się jak mogę i też jeszcze duuuużo zostało do zrobienia ,ale niestety nie mogę teraz nic robić w ogrodzie bo ma przesyłki i to jest teraz najważniejsze a ogród poczeka,pozdrawiam i miłej nocki życzę

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Dorotko zieleń, i jeszcze więcej zieleni, kolorków, jest pięknie, a będzie jeszcze piękniej 
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
witaj Dorota , wpadłam się przywitać, wiosna na dobre rozgościła się u Ciebie, pięknie, pozdrawiam serdecznie 
Pozdrawiam, Iwona.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Dorotko faktycznie masz rację, wiele zależy od miejsca i pełnione funkcji aranżacyjnej.
Mam tylko pytanie czy po takim cięciu odrastające gałęzie są delikatne i kruche?
Serdeczności i uśmiechu w tą szarugę jaką mamy za oknami
Mam tylko pytanie czy po takim cięciu odrastające gałęzie są delikatne i kruche?
Serdeczności i uśmiechu w tą szarugę jaką mamy za oknami
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Piękna jest!
Nawet ostatnio w ogrodniczym nachodziło Mnie kupić nawet taką małą sadzonkę,tylko ze obecnie nie mam gdzie jej posadzić
myślałam czy by mogła przez jakiś czas rosnąć w donicy?
I tak się zastanawiam właśnie...
Nawet ostatnio w ogrodniczym nachodziło Mnie kupić nawet taką małą sadzonkę,tylko ze obecnie nie mam gdzie jej posadzić
I tak się zastanawiam właśnie...
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Doroto tak jak Marysia zazdroszczę magnolii i u mnie rośnie trzecia, marny okaz.
Twój ogród taki piękny, kolorowy, rabatki perfekcyjnie wysprzątane
cieszą oczy.
Twój ogród taki piękny, kolorowy, rabatki perfekcyjnie wysprzątane
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Dorotko piękny masz ogród,to nic że paznokcie nierówne ,odrosną ,liczą się efekty,dla Ciebie przyjemność i dla nas,brawa się należą

- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Witajcie...
Sobotni, wieczór, zimno jak nie wiem, ale ogród pięknieje z dnia nadzień...
Posadziłam dziś Dalie, od P. Stanisława, i swoje, nieodmianowe... Nawet jak będzie chłodniej, to w ziemi nic im nie będzie...
Jeszcze Kanny posadzę w przyszłym tygodniu i karpę Dziwaczka, chyba czerwonego. Karpa białego zmarniała...
Rośliny od Renatki posadzone, już rosną...
Piękne są... 
Dziękuję Wam Kochani za odwiedziny, cieszy mnie niezmiernie, że mój ogród się Wam podoba... Ja osobiście bardzo go lubię i lubię w nim przebywać, odpoczywać, pracować... Ale ja nieobiektywna jestem...
Miłego oglądania kolejnych odsłon tej wiosny...








Martuś(koziorozec)...
Zawsze zobowiązania najważniejsze...
Ale jak się uporasz z wysyłkami, to i ogród ogarniesz. Zresztą Twój ogród jest cudny, więc kilka chwaścików nie zrobi mu nic złego...
Iwonko(iwona0042)...
Zieleń o tej porze roku jest najpiękniejsza... Zresztą wszystkie kolory wiosną są takie żywe...
Iwona(Ivona44)...
Wiosna chyba już we wszystkich ogrodach gości...
Dziękuję za pochwały i pozdrowienia... Pozdrawiam Cię równie serdecznie...
Aga...
Gałązki Wierzby są normalne, wiotkie i pięknie pokręcone, koloru czerwonego. Nie są jakoś przesadnie kruche, ale delikatniejsze od starych gałęzi...
Reniu...
W donicy Magnolia też będzie rosła, tylko trzeba by ją porządnie zabezpieczać na zimę, a nawet zimować w piwnicy, przez pierwsze lata. Można ją też posadzić w gruncie i formować, żeby nie rosła duża. Niby nie lubi cięcia, ale przy jego umiejętnym stosowaniu, znosi je dobrze...
Sama mam zamiar kupić sobie późniejszą odmianę i uformować z niej niewielkie drzewko. Może mi się uda w tym roku już kupić i posadzić...
Doroto...
Moja Magnolia rośnie w niespecjalnej ziemi, nie do końca dla niej... Jedyne czego nie robię, to nie pielę motyką w obrębie jej korzeni. Tak to zasilam co roku nawozem do kwasolubów, dosypuję ziemi na wierz, przy ubytku, po wyrwaniu chwastów. Rośnie w zaciszu, bo chronią ją budynki z jednej strony, ale i tak jak była ta zima dwa lata temu, to przemarzły jej pąki, a przecież duża już jest...
Z tym perfekcyjnym sprzątaniem to nie do końca sobie radzę, ale nie cierpię chwastów, do tego stopnia, że robię nasadzenia na gęsto i one eliminują sporo chwastów, zarastając powierzchnie...
Marto(3 KOTY)...
Jak masz takiego Jałowca w ogrodzie, to chętnie Ci go ostrzygę...
Grażynko...
Dziękuję za pochwały, cieszę się, że Ci się u mnie podoba... Mnie też się podoba, lubię go bardzo i wypoczywam w nim, nawet jak latam z motyką, czy z łopatą...
Sobotni, wieczór, zimno jak nie wiem, ale ogród pięknieje z dnia nadzień...
Posadziłam dziś Dalie, od P. Stanisława, i swoje, nieodmianowe... Nawet jak będzie chłodniej, to w ziemi nic im nie będzie...
Jeszcze Kanny posadzę w przyszłym tygodniu i karpę Dziwaczka, chyba czerwonego. Karpa białego zmarniała...
Rośliny od Renatki posadzone, już rosną...
Dziękuję Wam Kochani za odwiedziny, cieszy mnie niezmiernie, że mój ogród się Wam podoba... Ja osobiście bardzo go lubię i lubię w nim przebywać, odpoczywać, pracować... Ale ja nieobiektywna jestem...
Miłego oglądania kolejnych odsłon tej wiosny...








Martuś(koziorozec)...
Zawsze zobowiązania najważniejsze...
Ale jak się uporasz z wysyłkami, to i ogród ogarniesz. Zresztą Twój ogród jest cudny, więc kilka chwaścików nie zrobi mu nic złego...
Iwonko(iwona0042)...
Zieleń o tej porze roku jest najpiękniejsza... Zresztą wszystkie kolory wiosną są takie żywe...
Iwona(Ivona44)...
Wiosna chyba już we wszystkich ogrodach gości...
Dziękuję za pochwały i pozdrowienia... Pozdrawiam Cię równie serdecznie...
Aga...
Gałązki Wierzby są normalne, wiotkie i pięknie pokręcone, koloru czerwonego. Nie są jakoś przesadnie kruche, ale delikatniejsze od starych gałęzi...
Reniu...
W donicy Magnolia też będzie rosła, tylko trzeba by ją porządnie zabezpieczać na zimę, a nawet zimować w piwnicy, przez pierwsze lata. Można ją też posadzić w gruncie i formować, żeby nie rosła duża. Niby nie lubi cięcia, ale przy jego umiejętnym stosowaniu, znosi je dobrze...
Sama mam zamiar kupić sobie późniejszą odmianę i uformować z niej niewielkie drzewko. Może mi się uda w tym roku już kupić i posadzić...
Doroto...
Moja Magnolia rośnie w niespecjalnej ziemi, nie do końca dla niej... Jedyne czego nie robię, to nie pielę motyką w obrębie jej korzeni. Tak to zasilam co roku nawozem do kwasolubów, dosypuję ziemi na wierz, przy ubytku, po wyrwaniu chwastów. Rośnie w zaciszu, bo chronią ją budynki z jednej strony, ale i tak jak była ta zima dwa lata temu, to przemarzły jej pąki, a przecież duża już jest...
Z tym perfekcyjnym sprzątaniem to nie do końca sobie radzę, ale nie cierpię chwastów, do tego stopnia, że robię nasadzenia na gęsto i one eliminują sporo chwastów, zarastając powierzchnie...
Marto(3 KOTY)...
Jak masz takiego Jałowca w ogrodzie, to chętnie Ci go ostrzygę...
Grażynko...
Dziękuję za pochwały, cieszę się, że Ci się u mnie podoba... Mnie też się podoba, lubię go bardzo i wypoczywam w nim, nawet jak latam z motyką, czy z łopatą...
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Ślicznie u Ciebie fajne te latarenki u mnie szybko by nóg dostały
a kot jak fajnie pozuje jak prawdziwy model.
, roślinki tak soczyście zielone , super.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Witaj Dorotko
Ale ładnie u Ciebie
wiosna, kolorowo i niektóre u fryzjera były. Nowe nabytki
latarenki gustowne.
Kitulek do wymiziania, bo jakiś niedopieszczony
Skalniaczek ślicznie się prezentuje
Miłej niedzieli
Ale ładnie u Ciebie
Kitulek do wymiziania, bo jakiś niedopieszczony
Skalniaczek ślicznie się prezentuje
Miłej niedzieli
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Marysiu(MariaWy), witaj...
Latarenki bardzo lubię i mam ich kilka, choć myślę jeszcze dokupić jakieś...
Kot uwielbia chodzić ze mną po ogrodzie, jak robię fotki...
Serdeczności...
Marysiu, witaj...
Wszystko szaleje w ogrodzie, wiosna pokazuje swoje uroki, lubię tę porę roku. Choć zimnica okropna, to już bliżej lata...
A kot, zawsze czeka na głaskanie, w nagrodę potem drapie albo gryzie, taki charakterek. Tylko mojego M nie gryzie i się go słucha...
Skalniaki kwitną i rozrastają się, nie mogę narzekać...
Dobrej niedzieli, Tobie też, Marysiu...
Latarenki bardzo lubię i mam ich kilka, choć myślę jeszcze dokupić jakieś...
Kot uwielbia chodzić ze mną po ogrodzie, jak robię fotki...
Serdeczności...
Marysiu, witaj...
Wszystko szaleje w ogrodzie, wiosna pokazuje swoje uroki, lubię tę porę roku. Choć zimnica okropna, to już bliżej lata...
A kot, zawsze czeka na głaskanie, w nagrodę potem drapie albo gryzie, taki charakterek. Tylko mojego M nie gryzie i się go słucha...
Skalniaki kwitną i rozrastają się, nie mogę narzekać...
Dobrej niedzieli, Tobie też, Marysiu...


