Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013

[sweety]

U mnie między chodnikiem a pasami do garażu jest ok. 40cm różnicy poziomów (wytraconej w stronę bramy wjazdowej). Zrobiłam tam skalniak. Posadziłam irgi, małe iglaki, floksy skrzydlate, skalnice, barwinek i ziemia przestała spływać

[misiaczekm]

A jak z trawą?

[sweety]

A jak z trawą?

Tzn. czy trawa spełniłaby swą rolę? Myślę, że tak. Ale trzeba wybrać w miarę suchy okres, by zdążyła wykiełkować i nieco się rozrosnąć.

[perdii]

U mnie między chodnikiem a pasami do garażu jest ok. 40cm różnicy poziomów (wytraconej w stronę bramy wjazdowej). Zrobiłam tam skalniak. Posadziłam irgi, małe iglaki, floksy skrzydlate, skalnice, barwinek i ziemia przestała spływać

Piotrze też chciałam doradzić Ci skalniak Wydaje mi się że to bardzo dobry pomysł.

[asma]

Piękna skarpa na byliny,których mnóstwo ,a pomiędzy niewielkie płożące np iglaki,berberys cięty w kulę ,gdzieniegdzie piękny kamień lub konar....

[misiaczekm]

A jak z trawą?

Tzn. czy trawa spełniłaby swą rolę? Myślę, że tak. Ale trzeba wybrać w miarę suchy okres, by zdążyła wykiełkować i nieco się rozrosnąć.

Nie, nie żeby rosła tylko żeby nie rosła!! Pieli się to miejsce jakby zaglądając do studni... Czyli jedną ręką podpierasz się by nie wpaść do dziury, a drugą próbujesz wyrywać chwasty...

A tak a pro po ściółkowania trawą... Iglaki były za ściółkowane... jednak chwastom to nie przeszkodziło...

Piękna skarpa na byliny,których mnóstwo ,a pomiędzy niewielkie płożące np iglaki,berberys cięty w kulę ,gdzieniegdzie piękny kamień lub konar....

Chyba to jest najlepszy pomysł!!

[asma]

Piękne skarpy na pochyłościach znajdziesz np u Ani-cuda,wianki
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=54&t=63155

Trawa,dopóki zostają w ziemi korzonki lub przesieje się z nasion z wiatrem to i tak się będzie pojawiać.Trzeba robić obchód często i usuwać jak wyrasta-nie ma innego wyjścia.Najważniejsze to nie dopuszczać ,aby urosła i się rozsiewała -mam to samo

[misiaczekm]

Tylko u niej skarpy są w tą stronę co trzeba, a ja mam z górki, a nie pod górkę...

[asma]

Wiem,ale raczej podpowiadam jako kompozycje/byliny/połączenia koloryst. itp

Koło siatki sąsiada jest zielony ogranicznik przy ziemi -dosypałabym do jego wysokości ziemi i złagodziła w ten sposób spad choć trochę.Co kawałek (duży krok)położyłabym asymetrycznie płaskie ,większe kamienie jako "wysepki"dla siebie-tak,żebyś mógł stanąć -wyrywasz sobie,sadzisz,robisz co trzeba bez kłopotu "wpadania o studni"i nie zarosną ci miejsc roślinki.
Reszta co dusza zapragnie
Zamiast kamieni mogą być plastry drzew twardszych,zakonserwowane bądź nie-jeżeli masz do nich łatwy sposób(pobliski tartak)i możesz wymieniać na świeże.Pięknie wyglądają

[misiaczekm]

Asiu pomysł masz dobry, roślinki z podanego wątku co prawda nic mi nie mówią... ale...
Niestety zielony ogranicznik dał sąsiad, by mu się ode mnie woda nie lała podczas dużych deszczy...
Nie wypada zasypywać go ziemią, ale zrobię tak:
Wyrwę starą geowłókninę, puszczę się z porządnym trójnikiem i oczyszczę porządnie ziemię z korzeni trawy (będzie szybciej niż dłubanie się podręcznym, na kolanach).

Zakupię porządną, grubą i na całą szerokość geowłókninę.
I powoli będę dosadzał... Iglaki płożące w różnych kolorach.

[persymona]

Może po prostu posadź tuje w rządku. Zyskasz przy okazji trochę więcej prywatności

[asma]

i byliny

[misiaczekm]

Może po prostu posadź tuje w rządku. Zyskasz przy okazji trochę więcej prywatności

Nawet zacząłem w tamtym roku... ale mi bardziej chodzi o zakrycie ziemi i niedopuszczenie trawy i chwastów. Nie chcę się zasłaniać od tych sąsiadów....

[persymona]

W takim razie iglaki płożące super się nadadzą ja polecam kosodrzewinę:)

[misiaczekm]

Zacząłem robić to moje nieszczęście... Trójząb nie wystarczył, ziemia jest tak zbita, że musiałem naostrzyć motykę...

Zrobiłem gdzieś z półtora metra... zacząłem od gąszczu między różą Caniną, a sosenką i... zaczął padać deszcz...