Od przybytku głowa nie boli......
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu jak ślicznie wyglądają brateczki w dzbanuszku
Bratki to chyba przebój tego sezonu, też dzisiaj kupiłam, bo to jedne w niewielu na które mnie jeszcze stać w tym sezonie ...oj my posiadacze domów 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MARYSIU......bratki zawsze były mi bliskie, mam wysiane pod płotem ale są jeszcze maleńkie....chciejstwo musiałam spełnić....
te wsadzę do gruntu, będą się rozsiewały na drugi rok jak znalazł.....

MIŁKA......u mnie też bez tynku...z farbą jak u Ciebie.....
w ogrodzie się zieleni......ostróżki rosną jak na drożdżach....

sasanki mimo przesadzenia z ROD kwitną i się dobrze mają....

LODZIU......u mnie bez deszczu ale zimno i wietrznie......okna pomyłam z czego bardzo się

te wsadzę do gruntu, będą się rozsiewały na drugi rok jak znalazł.....

MIŁKA......u mnie też bez tynku...z farbą jak u Ciebie.....
w ogrodzie się zieleni......ostróżki rosną jak na drożdżach....

sasanki mimo przesadzenia z ROD kwitną i się dobrze mają....

LODZIU......u mnie bez deszczu ale zimno i wietrznie......okna pomyłam z czego bardzo się
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Witaj i ja wreszcie trafiłam do Ciebie
piękne masz już ostróżki i sasanka urocza
Dobry pomysł z tym sianiem prosto do gruntu bo mniej zabawy w domu
Bratki też lubię dają kolorek kiedy jeszcze niewiele kwitnie..
Dzbanek rewelacja
Pozdrawiam..
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Bratki w imbryku -rewelacja 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
DOROTKO....imbryczek nie służy w kuchni bo woda z niego sączy, ładny jest więc czemu nie wykorzystać.....niebieski z żółtym harmonię tworzą.....
RENI......ostróżki mają niesamowite tempo, byłam na działce ROD i tam są znacznie mniejsze.......
byłam dzisiaj na kiermaszu ogrodniczo-rolniczym w Marszewie który polecała Justynka......ostróżki też mniejsze od moich......ale za to jakie piękności tam były.......
kilka fotek w dowód tego, że za pasem mamy lato.....




oczywiście pusto z takiego kiermaszu się nie przyjeżdża.....oto moje pierwsze zdobycze.......
akuba i piwonia drzewiasta......

no i spotkałam "produkcja i sprzedaż rzadkich roślin ogrodowych" i zaszalałam
do domu przytachałam....
Ciemiężycę

primula forinosa

krwiowiec
oj i jeszcze troszkę....tylko nie wiem jak ja sobie z nimi poradzę, na razie stoją a ja muszę na nauki iść w Gogle

RENI......ostróżki mają niesamowite tempo, byłam na działce ROD i tam są znacznie mniejsze.......
byłam dzisiaj na kiermaszu ogrodniczo-rolniczym w Marszewie który polecała Justynka......ostróżki też mniejsze od moich......ale za to jakie piękności tam były.......
kilka fotek w dowód tego, że za pasem mamy lato.....




oczywiście pusto z takiego kiermaszu się nie przyjeżdża.....oto moje pierwsze zdobycze.......
akuba i piwonia drzewiasta......

no i spotkałam "produkcja i sprzedaż rzadkich roślin ogrodowych" i zaszalałam
do domu przytachałam....
Ciemiężycę

primula forinosa

krwiowiec
oj i jeszcze troszkę....tylko nie wiem jak ja sobie z nimi poradzę, na razie stoją a ja muszę na nauki iść w Gogle
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu piwonia drzewiasta w pięknym kolorze, ma może pąka na kwiat?
Ja w tym roku chyba też zakupię jeszcze z jedną albo dwie bo te które mam bardzo mi się podobają.
Przy sadzeniu do gruntu pod piwonię wsyp trochę popiołu ze spalonych kości one to lubią i posadź ją głębiej .
Ja w tym roku chyba też zakupię jeszcze z jedną albo dwie bo te które mam bardzo mi się podobają.
Przy sadzeniu do gruntu pod piwonię wsyp trochę popiołu ze spalonych kości one to lubią i posadź ją głębiej .
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Ale fajnie! Ja unikam takich miejsc, bo za dużo kupuję. 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, widzę że byłaś na kiermaszu. Jak ja to lubię.
Mój portfel mniej.
Prymulka mnie zachwyciła, a inne też piękne.
Mój portfel mniej.
Prymulka mnie zachwyciła, a inne też piękne.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, zakupy pierwsza klasa. Piwonia za ile? Jola podpowiada o spalonych kościach , kogo? 
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Jak oglądam Twój ogród, to przypomina mi się moja euforia przy urządzaniu ogrodu. Różnica jest jednak znaczna, Ty masz spore doświadczenie, a ja zaczynałam zieloniutka absolutnie. A ile błędów zrobiłam (i robię nadal).
O ciemiężnicy muszę poczytać, bo pojęcia nie mam co to za roślinka.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Zakupy pierwsza klasa
Szczególnie wpadła mi w oko ciemiężyca, piękna
W Kielcach targi w tym tygodniu, zeszłoroczne mnie nie zachwyciły. Zobaczę, jak będzie w tym roku
Pozdrawiam Dorota

W Kielcach targi w tym tygodniu, zeszłoroczne mnie nie zachwyciły. Zobaczę, jak będzie w tym roku
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
DOROTKO........ciemiężycę kupiłam od Pana ze Świętokrzyskiego....oj mnóstwo miał takich rarytasów.....ja na takich targach byłam po raz pierwszy i przy samym wejściu wpadłam w euforię......dobrze, że potrafię się opanować
choć tym razem nie do końca z tym mi wyszło....
HELENKO...... zgadzam się z Tobą, doświadczenie mam ale czasu trochę za mało...choć to dopiero początek kwietnia więc myślę, że do jesieni już się u mnie zazieleni...
...ciemiężyca musi mieć stanowisko w lekkim cieniu a ja mam taki kącik gdzie słoneczko tylko z rana zagląda więc kilka roślinek do cienia muszę upatrzyć.....
MIRKO........dzisiaj dotarła paczuszka...roślinki nóżki moczą jutro posadzę........
...piwonia już z pączkiem i to dużym...cena 35 zł. ....dużo czy normalnie
MARYNIU....prymulka rzeczywiście ładniutka....taka delikatna i misterna.... prymulka omączona jej listki od spodu są naprawdę omączone
kriwowiec dzisiaj rozwinął swój kwiatek...nie zdążyłam z aparatem...noc mnie zastała....
JOLKA......z tymi spalonymi kościami mnie rozbawiłaś......jeszcze jej nie posadziłam, może zdążę jeszcze kogo spopielić
skoro masz już piwonię to i doświadczenie też.......jaką wysokość u Ciebie osiągają i w jakim towarzystwie masz posadzoną.....
MIŁKO......no kiedyś musiałam zaszaleć......choć kieszeń boli.....
HELENKO...... zgadzam się z Tobą, doświadczenie mam ale czasu trochę za mało...choć to dopiero początek kwietnia więc myślę, że do jesieni już się u mnie zazieleni...
...ciemiężyca musi mieć stanowisko w lekkim cieniu a ja mam taki kącik gdzie słoneczko tylko z rana zagląda więc kilka roślinek do cienia muszę upatrzyć.....
MIRKO........dzisiaj dotarła paczuszka...roślinki nóżki moczą jutro posadzę........
...piwonia już z pączkiem i to dużym...cena 35 zł. ....dużo czy normalnie
MARYNIU....prymulka rzeczywiście ładniutka....taka delikatna i misterna.... prymulka omączona jej listki od spodu są naprawdę omączone
JOLKA......z tymi spalonymi kościami mnie rozbawiłaś......jeszcze jej nie posadziłam, może zdążę jeszcze kogo spopielić
skoro masz już piwonię to i doświadczenie też.......jaką wysokość u Ciebie osiągają i w jakim towarzystwie masz posadzoną.....
MIŁKO......no kiedyś musiałam zaszaleć......choć kieszeń boli.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Ciekawe nabytki, a prymulka prześliczna
a i wygooglam sobie krwiowca - śliczny 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, normalnie zazdroszczę Ci tego miejsca do sadzenia, ja staram się już nigdzie nie jeździć, bo potem mam tylko problem, jedyny plus, to, to, że portfel mniej ucierpi, ale i tak czasami muszę po drodze zajrzeć, co tam nowego "rzucili"
. Fajne te nowe nabytki, skusiłaś się na aukubę, mam ją od zeszłego roku i nawet ładnie przezimowała, super kwitnie Ci biała sasanka, moja to jeszcze maleństwo, ale i tak się cieszę, bo nareszcie się jej doczekałam, to znaczy jej kwitnienia, krwiowiec o ile dobrze pamiętam to inaczej sangwiniara, od bardzo dawna moje chciejstwo, ale jeszcze nigdy jej nie spotkałam.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MARYSIU.......lubię takie nietuzinkowe roślinki.....nie chcę powielać tych roślin które już mam na ROD........te które mam na ROD nie kupuję tylko jadę i wykopuję
najczęściej rozdzielam bo jak mają po wiele lat to można podzielić....
ILONKA.....akubę miałam parę lat na ROD...której zimy sobie nie poradziła....ona nie lubi słońca a tam miała i może tez przyczyna jej odejścia....tutaj posadzę w miejscu osłoniętym przed słońcem...
sasanka to może dwa tygodnie temu przyjechała z ROD i wcale się nie obruszyła na zmianę środowiska......była w pąkach i bałam się, że nie zakwitnie.....ale ona jest różowa
wysiałam sasanki w domu...powschodziły ale jak będzie dalej....nie wiem......
Ilonka...jak tab się bujam z tym roślinami to myślę na ile mi starczy miejsca
podziwiałam Twoją pracę malarską........pewno coś odgapię i też pomaluję.......
ILONKA.....akubę miałam parę lat na ROD...której zimy sobie nie poradziła....ona nie lubi słońca a tam miała i może tez przyczyna jej odejścia....tutaj posadzę w miejscu osłoniętym przed słońcem...
sasanka to może dwa tygodnie temu przyjechała z ROD i wcale się nie obruszyła na zmianę środowiska......była w pąkach i bałam się, że nie zakwitnie.....ale ona jest różowa
Ilonka...jak tab się bujam z tym roślinami to myślę na ile mi starczy miejsca
podziwiałam Twoją pracę malarską........pewno coś odgapię i też pomaluję.......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna

