Witam, chciałam się poradzić bardziej doświadczonych niż ja osób o moje truskawki. Kupiłam około 15 marca sadzonki truskawek Selva. Przyszły kurierem. Było wtedy chłodno, ale pisali na stronie, gdzie je sprzedawali, że są one odporne na mróz więc się nie przejmowałam. Co prawda widniało tam zdjęcie sadzoneczki w doniczce, a ja dostałam sadzonki zawinięte w papier. Były jakby zdrowe, zieloniutkie i wieloma korzonkami. Bałam się wysadzić je już na podwórko więc posadziłam je do doniczek. Od wtedy padło około 3 sztuk. Kilka dni temu przesadziłam kilka do docelowej donicy i wystawiałam je na dwór. Pewnego dnia zapomniałam ich schować do wieczora i przestały na podwórku w około 5 stopniach Celsjusza. I zobaczcie jak wyglądają, nie wiem, czy zmarzły czy może coś innego się z nimi dziej. Proszę o pomoc, co mam zrobić? Tak bardzo chciałam je mieć i chyba nic z tego. Proszę o szybką pomoc bo padną mi wszystkie. A oto zdjęcie z dzisiaj.
Kochani,czy nikt nie wie,co może się dziać z truskawkami na zdjeciach powyżej.Prosze doradźcie coś.