Mój jest smaczny i pestki ma w normie,Jeżeli to pomyłka to najfajniejsza jakę popełniłem w życiu!Space99 pisze:Mam agata w miejscu gdzie nikomu nie przeszkadza i powiem że prezentuje się ładnie ale smaku to on w ogóle nie ma więc ciężko o nim rozmawiać i pestki ma ogromne.
Ci co nie mają nic do niego to mają albo pomyłki albo nie wiedzą że można posadzić za niego coś naprawde smacznego.
ps.
to Ty pisałeś w zeszłym sezonie że Agat to odmiana "kominkowa"?Może pomyłka zaszła u Ciebie?






 tzn nie było niesmaczne ale takie trochę "bezpłciowe"
 tzn nie było niesmaczne ale takie trochę "bezpłciowe"


 .Smak to rzecz gustu,szwagierka zjada wszystko co szczypie w język i twierdzi że to prawdziwe winogrona.Fakt ,Agat nie należy do odmian bardzo aromatycznych ale jest o niebo smaczniejszy od "słodkich" ,glutowatych labruch.Nie każdy mieszka na południu i ma krzewy pod folią,panowie.Jest mnóstwo działkowiczów którzy mają swoją uprawę pod chmurką i nienajlepsze warunki termiczne, a do takich ja należę i po 30 latach prób z wieloma odmianami (ponad 30) jakie były dostępne w handlu od początku lat 80' do końca 90', próbę czasu w mojej lokalizacji wytrzymał Agat , Aurora ,Cascade i dwie płotowe znalezione kilkanaście lat temu.Zazdrość bierze jak oglądam Wasze winorośle ale wiem że "na betonie kwiaty nie rosną" i nawet nie będę próbował zrobić taką winnicę u siebie.
 .Smak to rzecz gustu,szwagierka zjada wszystko co szczypie w język i twierdzi że to prawdziwe winogrona.Fakt ,Agat nie należy do odmian bardzo aromatycznych ale jest o niebo smaczniejszy od "słodkich" ,glutowatych labruch.Nie każdy mieszka na południu i ma krzewy pod folią,panowie.Jest mnóstwo działkowiczów którzy mają swoją uprawę pod chmurką i nienajlepsze warunki termiczne, a do takich ja należę i po 30 latach prób z wieloma odmianami (ponad 30) jakie były dostępne w handlu od początku lat 80' do końca 90', próbę czasu w mojej lokalizacji wytrzymał Agat , Aurora ,Cascade i dwie płotowe znalezione kilkanaście lat temu.Zazdrość bierze jak oglądam Wasze winorośle ale wiem że "na betonie kwiaty nie rosną" i nawet nie będę próbował zrobić taką winnicę u siebie.
 .To tyle co znalazłem w notatkach i w pamięci.
 .To tyle co znalazłem w notatkach i w pamięci.




 `
 ` 
 
		
