Bardzo Ci współczuję tych przymrozków, ale za to bardzo zazdroszczę takiego cudnego kota!!!
Mój fijoł 14-niedługo wiosna
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
I ja mam podobne hiacynty...
Bardzo Ci współczuję tych przymrozków, ale za to bardzo zazdroszczę takiego cudnego kota!!!
Bardzo Ci współczuję tych przymrozków, ale za to bardzo zazdroszczę takiego cudnego kota!!!
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Wygląda na to, że takie chude hiacynty to standard. U mnie większość też wygląda podobnie.
Przymrozek ściął młode listki odkrytym hortensjom
Mam nadzieję, że to im nie przeszkodzi zakwitnąć.
Przymrozek ściął młode listki odkrytym hortensjom
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ewciu,
piszesz, że wiosna przewraca Cię do łóżka ... To tak jak mnie ...
. Codziennie, po przyjściu z pracy, zrobieniu i zjedzeniu z rodzinką obiadu, mam niezwykle silną, wprost nie do odparcia pokusę drzemki ...
. Od tego może mnie odwieść jedynie przymuszenie siebie samej do zrobienia obchodu po ogrodzie, gdzie wiadomo, że adrenalinka samoistnie poskoczy i senność wówczas ustąpi. Ale ile wysiłku i samozaparcia potrzeba do tej zmiany nastawienia i wzbudzenie chęci do działania ...
.
Ot ... wiosna ... ta wyczekana ... i niby budząca wszystko do życia ...
.
piszesz, że wiosna przewraca Cię do łóżka ... To tak jak mnie ...
Ot ... wiosna ... ta wyczekana ... i niby budząca wszystko do życia ...
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Witaj Ewciu,wiosna u Ciebie przyspieszyła ,ułudka u mnie ma dopiero 2 kwiatuszki a u Ciebie cała kępa kwitnie cesarskie korony też duże ,nie mam ani jednej,,albo je coś zje ,albo się złamała,chyba nie będą u mnie,zobacz u mnie jak dziwnie rośnie jedna z nowych piwonii ,jeszcze nigdy takiej nie widziałam,zobaczymy co będzie dalej,pozdrawiam

Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Witaj Ewo Wybieram się na wieś ale jeszcze wpadałam zobaczyć co słychać. Korony wygięły się z zimna? Zakupione dzięki Twoim radom i uprzejmości koleżankom z wątków różanych, trzy różyczki dzisiaj będą posadzone
M ma gorzej bo ma do posadzenia 150 sztuk świerku i 50 sztuk brzozy.Wczoraj zakupiliśmy świerki żeby posadzić dalej wzdłuż granicy działki.Może one uchronią nas troszkę przed tymi "syberyjskimi" wiatrami Miłego weekendu
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Dzień dobry, Ewciu!
Wstaje ładna sobota - z pewnością będziesz działać przy różach i nie tylko
U mnie wciąż nie rozsypany nawóz na trawnik - nie mam kiedy. Liczę na przyjemny przyszły tydzień, bo jest jeszcze co robić przy roślinach.
Miłego dnia!
Wstaje ładna sobota - z pewnością będziesz działać przy różach i nie tylko
U mnie wciąż nie rozsypany nawóz na trawnik - nie mam kiedy. Liczę na przyjemny przyszły tydzień, bo jest jeszcze co robić przy roślinach.
Miłego dnia!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Sabina, to ostatnia cebula, która została z nasadzeń robionych cztery lata temu, reszta w ogóle przepadła. Jesienią kupię kilka nowych, zawsze lepiej wyglądają.
Agness, właściwe słowo-hiacynt niedobitek
Kasia, dostaniesz kilka cebulek, żeby zakwitły na przyszły rok, czekam jeszcze na pojawienie się zawilca, żeby Ci wysłać
Róże jeszcze przycinam, ale wierz mi-wcale nie jest za późno. Czasem się zastanawiam, czy nie powinnam jeszcze trochę poczekać, bo noce są dość zimne. Forsycja nadal nie kwitnie
Elwi, z trafianiem w wybraną odmianę bywa naprawdę kiepsko
Kiedy już się znajdzie sprzedawcę, który się nie myli, trzeba się go trzymać pazurami
Iwona, koty to podstawa
Hiacynty (całe dwa) posadzone jesienią mają dopiero liście, pokażę, kiedy zakwitną.
Ewa, przymrozki w kwietniu to normalna rzecz, choć już mam ich dosyć. Na przykład teraz mogłabym już wyjść, ale za zimno
Kotu powiem, że zrobił furorę
Iza, starsze cebule stają się coraz mniejsze-u mnie na pewno na skutek marnego nawożenia. Może teraz im sypnę cokolwiek, żeby za rok nie wyglądały tak nędznie
Monika, mnie wiosna przewraca po powrocie z ogrodu
Zasiadam przed komputerem, żeby pozaglądać do cudzych ogrodów i oczy same mi się zamykają. Brak treningu
Marta, moja ułudka rośnie w najcieplejszym miejscu w całym ogrodzie, dlatego tak ładnie kwitnie. Brunnery za to dopiero pokazują pierwsze liście, epimedia ledwo żywe nie mają jeszcze kwiatów. Piwonię już widziałam-śliczna w pąku, a na widok kwiatów pewnie umrę z zazdrości
Czekam
Gosia, mam nadzieję, że róże będą dobrze się sprawować
Aga, czekam aż się trochę cieplej zrobi i lecę działać
Agness, właściwe słowo-hiacynt niedobitek
Kasia, dostaniesz kilka cebulek, żeby zakwitły na przyszły rok, czekam jeszcze na pojawienie się zawilca, żeby Ci wysłać
Elwi, z trafianiem w wybraną odmianę bywa naprawdę kiepsko
Iwona, koty to podstawa
Ewa, przymrozki w kwietniu to normalna rzecz, choć już mam ich dosyć. Na przykład teraz mogłabym już wyjść, ale za zimno
Iza, starsze cebule stają się coraz mniejsze-u mnie na pewno na skutek marnego nawożenia. Może teraz im sypnę cokolwiek, żeby za rok nie wyglądały tak nędznie
Monika, mnie wiosna przewraca po powrocie z ogrodu
Marta, moja ułudka rośnie w najcieplejszym miejscu w całym ogrodzie, dlatego tak ładnie kwitnie. Brunnery za to dopiero pokazują pierwsze liście, epimedia ledwo żywe nie mają jeszcze kwiatów. Piwonię już widziałam-śliczna w pąku, a na widok kwiatów pewnie umrę z zazdrości
Gosia, mam nadzieję, że róże będą dobrze się sprawować
Aga, czekam aż się trochę cieplej zrobi i lecę działać
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Jakie plany ogrodowe na dzisiaj, Ewciu? Pogoda dopisuje? U mnie mocno wieje i nie jest zbyt przyjemnie
.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Monika, zapowiada się ładny dzień, choć na razie jeszcze mroźnie. Mam zamiar skończyć porządki z różami i posiać pierwsze warzywa, bo w przyszłym tygodniu ma podobno padać. Zrobię, ile zdążę 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
U mnie długoterminowe prognozy nie mówią o deszczu, a szkoda, bo przydałby się choćby jednonocny, obfity deszcz. W dzień lepiej niech będzie sucho 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Monika, też nie narzekam na zapowiedzi deszczu
Raczej się cieszę, bo wreszcie przestanie mrozić w nocy.
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ewa jeśli Cię wiosna przewraca to polecam grzybka tybetańskiego 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Michał, na takie "przewroty" nie ma nic lepszego niż 8 godzin snu w wygodnym łóżku
No i trochę ogrodowego treningu, który, jak wiadomo, czyni mistrza 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ewcia
u mnie też mrozi w nocy . Teraz kończę kawę i też idę do ogrodu.
Mam zamiar przycinać róże, bo jak się zaczną opady to już na pewno ruszą pąki.
Miłego dzionka i słonka .

Mam zamiar przycinać róże, bo jak się zaczną opady to już na pewno ruszą pąki.
Miłego dzionka i słonka .
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ewa, dobrego dnia w ogrodzie!
U nas forsycje przekwitają, a róże mają już spore liście, ale korekty cięcia robię cały czas.
Mary Rose cała zielona? Będziesz przyginać pędy do ziemii?
Dziękuję za propozycję, będzie mi miło mieć kawałek Twojego fijoła u siebie
U nas forsycje przekwitają, a róże mają już spore liście, ale korekty cięcia robię cały czas.
Mary Rose cała zielona? Będziesz przyginać pędy do ziemii?
Dziękuję za propozycję, będzie mi miło mieć kawałek Twojego fijoła u siebie

