Jest już dobrze, mam obiecane, że razem w sobotę jedziemy na działki.
A muszę już wywieźć lilie, bo rosną w doniczkach i zrobić miejsce na następne.
Teraz dalie, begonie,canny trzeba będzie wsadzić w donice.
Jeszcze do nich nie zaglądałam jak przezimowały.
Pozdrawiam.




































