Bardzo podoba mi się tasa..... taki klimatyczny i miły....altanka też super..... Piękne miejsce
Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu jestem pełna podziwu dla tempa w jakim Wasza działeczka pięknieje.... z dnia na dzień kolejne zmiany.... naprawdę działacie w niesamowitym tempie
Grill super sprawa.... jestem pewna, że dostarczy Wam wiele miłych i smacznych chwil
Bardzo podoba mi się tasa..... taki klimatyczny i miły....altanka też super..... Piękne miejsce
Bardzo podoba mi się tasa..... taki klimatyczny i miły....altanka też super..... Piękne miejsce
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Ależ praca wre na działce.
Grill zainstalowany to i pewno pierwsze grillowanie niedługo będzie.
Jak założycie ogrodzenie to od razu poczujesz się pewniej na swoich włościach.
Żaden szkodnik już nie wejdzie na posesję.
Do jesieni nie poznamy tej działki.
Grill zainstalowany to i pewno pierwsze grillowanie niedługo będzie.
Jak założycie ogrodzenie to od razu poczujesz się pewniej na swoich włościach.
Żaden szkodnik już nie wejdzie na posesję.
Do jesieni nie poznamy tej działki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Eleka hehe no z tą krzywą rabatką to już popłynęłam. Nie wiem jak mogłam robić zdjęcia i tego nie zauważyć
No Gienka jest strasznie droga. Ale tak bardzo ciężko było mi się jej oprzeć. Mam nadzieję że da radę i pięknie będzie rosła.
Aguś bardzo mi miło. Fajnie że Ci się podoba
Nie mogę się doczekać pierwszego grila. Oczywiście wkleję z tego fotorelację 
Grażynko uważam że ogrodzenie to podstawa. U mnie było kilka niemiłych komentarzy, w stylu co ludzie powiedzą. Że odgradzam się od brata. No ale to normalne że każdy chce mieć swoją działkę. Teraz już to zaakceptowano i jest spokój. Czekam na siatkę i będę już spokojna. Że podstawy zrobione.
Aguś bardzo mi miło. Fajnie że Ci się podoba
Grażynko uważam że ogrodzenie to podstawa. U mnie było kilka niemiłych komentarzy, w stylu co ludzie powiedzą. Że odgradzam się od brata. No ale to normalne że każdy chce mieć swoją działkę. Teraz już to zaakceptowano i jest spokój. Czekam na siatkę i będę już spokojna. Że podstawy zrobione.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Swojego czasu postawiłam płot pomiędzy wybiegiem dla koni i stajnią a domem, w którym mieszka ciotka. Od razu dodaję, że pozostawiłam dostatecznie dużo miejsca, tak aby ciotka mogła bez ograniczeń dysponować swoją częścią podwórka (parkowanie, przywóz węgla, ogródek itp., słowem odpowiednia przestrzeń życiowa). Na końcu dowiedziałam się, że płot jest po to, aby ograniczyć ciotce poruszanie się 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Noooo właśnie. Tak to jest... chcesz dobrze a ostatecznie wychodzi jak zawsze. Ja też oddałam sporą część stawu bratu. Tzn zmniejszyłam swój staw. Bo chciał drogę sobie robić. A teraz po prostu chcę mieć swoją działkę. Swoją , nie wspólną. Nie korzystam z jego strony i też chcę żeby moja była zamknięta gdy mnie tam nie ma. To żadna złośliwość. No ale przecież najważniejsze co ludzie powiedzą . Dobrze że słupki już zrobione, dyskusje zakończone i jakoś się to ułożyło.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu ale z Was pracusie
Grill świetny,mniam już wyobrażam sobie pyszności:)
Gienia posadzona,cudna odmiana
Kostka...rabatki....altana ma super zasłonki...no raj na ziemi tworzycie:)
Gienia posadzona,cudna odmiana
Kostka...rabatki....altana ma super zasłonki...no raj na ziemi tworzycie:)
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Dziękuję
No właśnie siedzę i zastanawiam się co bym na tym pierwszym grillu chciała zjeść... czy standard kiełbaski kaszaneczka karkóweczka. Czy może coś wymyślniejszego? Jestem tak rozochocona że sama nie wiem co chcę 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Karkóweczka mniam z musztardą francuską,do tego sałata lodowa z fetą i kukurydzą:)
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Ojjj lubię tak ooo tak
A ta musztarda francuska to ostra jest bardzo?Takiej akurat nie jadłam.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Nie jest ostra
Spróbuj,może Ci przypasuje...oj głodna się zrobiłam 
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Ależ się napracowaliście - szok
I miałam zapytać, czy odpoczęłaś choć chwilę, ale już widzę, że nie.... Efekty imponujące - brawo!!!
I miałam zapytać, czy odpoczęłaś choć chwilę, ale już widzę, że nie.... Efekty imponujące - brawo!!!
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Aniu w takim razie koniecznie spróbuję
Aguś odpoczęłam. Mimo iż fizycznie byłam zmęczona to psychicznie odpoczęłam. Naprawdę to czułam. Padałam na twarz a i tak czułam się tysiąc razy lepiej niż w tygodniu w mieście.
Aguś odpoczęłam. Mimo iż fizycznie byłam zmęczona to psychicznie odpoczęłam. Naprawdę to czułam. Padałam na twarz a i tak czułam się tysiąc razy lepiej niż w tygodniu w mieście.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17436
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziula
Witaj w pochmurny u mnie dzioneczek.
Fajnie,że już odpoczęłaś
miłego dnia
Witaj w pochmurny u mnie dzioneczek.
Fajnie,że już odpoczęłaś
miłego dnia
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Ze względu na konie, a także dziki (także dwunożne), które niszczą łąki i uprawy leśne (mieszkam w lesie) płotów u mnie dostatek. W zeszłym roku dzwoni do mnie sąsiad i pyta, czy może iść na grzyby tam, gdzie jest ogrodzona uprawa leśna. Ja mu na to, że płot jest po to, żeby nikt nie łaził. No i sąsiad już się do mnie nie odzywa. Cóż, tak to w życiu bywa 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Aniu
u mnie też dzisiaj pochmurno. Ale ciepło. Dziękuję i Tobie również miłego dzionka.
Madziu to taki "problem" mieli u mnie na wsi jak się grodziłam w tamtym roku. Bo najwięcej grzybków rosło mi pod domem i teraz już nie mogą iść i sobie wyzbierać. Sąsiad to też ma pomyślunek, jak jest ogrodzone to zaznaczone gdzie można łazić a gdzie nie. Nie rozumiem w ogóle jego telefonu. No trudno, musisz z tym żyć że sąsiad się nie odzywa
.
Zapomniałam Wam właśnie napisać. Że w sobotę widziałam 7 wieeeeeelkich dzików. Biegały sobie koło rzeki. Widziałam je od siebie z działki i zdziwiona byłam że o tej porze dnia sobie tak swobodnie hasają tam.
Madziu to taki "problem" mieli u mnie na wsi jak się grodziłam w tamtym roku. Bo najwięcej grzybków rosło mi pod domem i teraz już nie mogą iść i sobie wyzbierać. Sąsiad to też ma pomyślunek, jak jest ogrodzone to zaznaczone gdzie można łazić a gdzie nie. Nie rozumiem w ogóle jego telefonu. No trudno, musisz z tym żyć że sąsiad się nie odzywa
Zapomniałam Wam właśnie napisać. Że w sobotę widziałam 7 wieeeeeelkich dzików. Biegały sobie koło rzeki. Widziałam je od siebie z działki i zdziwiona byłam że o tej porze dnia sobie tak swobodnie hasają tam.


