Ciąg dalszy wiosennych kwitnień...
Epidendrum stamfordianum - Kupiłam jako małą roślinkę z dwoma marnymi listkami.
Teraz to dość duży storczyk, który przez 5 lat wydawał głównie nowe przyrosty, ale nie chciał kwitnąć.
Poczytałam, że trzeba go jesienią przesuszyć i przegłodzić i oto efekt
Pachnie
Phal. mannii (nie wiem czy black, czy dark, bo nie było fiszki...) - Drugie kwitnienie u mnie.
Oprócz pokazanego, rośnie kolejny pęd.
I na koniec
Phal. lueddemanniana red - Przez 3 lata tworzyła pędy, które trwały w uśpieniu
i sterczały jak łyse patyczki. Myślałam, ze nic z kwitnienia nie będzie. W tym roku 3 z nich sie obudziły
i wydały kilka kwiatów. Nie powiedziały chyba jeszcze ost.słowa, bo pokazują się nowe, zielone wypustki.
Wstawiam sporo zdjęć, bo jestem nią tak zauroczona, ze trudno było się zdecydować w wyborze...
Różnice kolorystyczne wynikają z różnego oświetlenia i różnych aparatów fot.
Mam jeszcze drugą Phal. lueddemanniana. Tamta jest u mnie już 5 lat i jeszcze nie kwitła. Za to chorowała.
Teraz ma 3 pędy o zupełnie innym pokroju niż pierwsza i one także 'śpią'
Miłego oglądania
