Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

[Kelpie]

Oj, tam, oj tam... po prostu zrobi Ci się ciaśniej na parapetach wysiej owsa więcej- niech się kotki cieszą- to już może być wielkanocny jak dotrwa do świat

[Fajerka]

Muszę jutro na targu z dwie garsci owsa kupic. Cale szczęście mam w miescie prawdziwy targ. Kury, kaczki mozna kupic. Żywe . Pewnie świniaka też można kupic na zamowienie

[Niunia1981]

Kochana mogę śmiało powiedzieć że zwierzaki są odporne na wszystko
Mój królik nie pogardzi dywanem, tapicerką, kocem, psim żarciem, sundawillą, fuksją, pelargonią i papierem w każdej postaci - im bardziej kolorowa gazetka tym smaczniejsza - i jest zdrowy jak rydz normalnie ma koński żołądek

[Fraszka_1]

Bardzo fajne zakupy a imię Kraksy chyba oddaje jej charakter?
Cóż, koty to i tak mniejsze szkodniki niż 80 kg biegnącego psa

[trzy_koty]

Kelpie owies już posiałam w kartoniku po mleku, bo mi zabrakło innych pojemników.

Fajerka taki targ to skrzynia ze skarbami, zazdroszczę! [choć znając siebie, wróciłabym do domu z jakimś słodkim kurczątkiem... ]

Niunia1981 to mnie uspokoiłaś, bo gdzieś czytałam, że to króliki są bardzo wrażliwe i delikatne, jeśli chodzi o zatrucia.

Fraszka_1 W jakimś filmie było, że "im większy pies, tym bardziej w przejściu", ale nie chciałabym zobaczyć na własne oczy takiego psa biegającego po doniczkach. a Kraksa swoje imię dostała historycznie - znaleźliśmy ją kiedyś w ciężkim stanie, myśleliśmy, że potrącił ją samochód, okazało się potem, że to jednak sprawka psa, ale imię już zostało. I tak dołączyła do naszego stadka. ;) Jest bardzo mądrym kotem i jedynym, który od początku stara się być blisko z naszym dzieckiem. Czekaj, muszę dodać, że oczywiście, jeśli z kuchni zniknie w tajemniczych okolicznościach jakaś parówka czy inna kiełbaska, to w ciemno można rzucać oskarżenia.

[Fraszka_1]

Ciekawa historia kota dobrze, że jej pomogliście a ona Wam się odwdzięcza Fraszka też kradnie
Co do psa - wyobraź sobie pędzący na pełnej prędkości biały czołg

[trzy_koty]

Fraszka_1 Biały czołg przemawia do mojej wyobraźni aż nadto!

Kochani, pomóżcie zidentyfikować te piękności, dostałam dziś i nie wiem - mogę już wysadzić? Przetrzymać w domu? A jak wysadzić to w słońcu, czy nie bardzo?

[Malachitek]

Wydaje mi się, że to żagwin - jak najbardziej lubi słońce. U mnie na targu już go sprzedają, a tam sprzedają tylko takie rośliny, które radzą już sobie na zewnątrz, więc powinien dać radę - ale tego pewna nie jestem, więc może niech jeszcze ktoś poradzi

[Niunia1981]

Zgadza się to jest żagwin
Zerknij tutaj http://www.swiatkwiatow.pl/zagwin-ogrod ... id304.html

[Fraszka_1]

Tymczasem dziś rano odkryłam, że mam sklep ogrodniczy prawie pod domem... przepadłam!

Nie ma już dla Ciebie ratunku

Fraszka_1 Biały czołg przemawia do mojej wyobraźni aż nadto!

Ale za każdym razem, kiedy coś zniszczy patrzy tak, że aż żal go nie przytulić

[trzy_koty]

Malachitek, Niunia1981 - dzięki za pomoc!

Fraszka_1 nie ma to jak urok osobisty, takiemu wszystko można wybaczyć...

[trzy_koty]

Mała migawka z balkonowego frontu, po weekendowych pracach. W najbliższych dniach postaram się o lepszą sesję zdjęciową, tym bardziej, że M. zawiesił nam jeszcze wczoraj pod sufitem lampę naftową i robi się klimatycznie! Wciąż jeszcze brak miejsc do siedzenia - poszukiwania trwają...



Tam pod ścianą cała załoga z winobluszczem na czele czeka na zamówioną wielką donicę.

[Niunia1981]

No u ciebie już prawie lato a ja jeszcze nie skończyłam malować barierek

[Fajerka]

balkon wymiarowo jak mój i jak już zielono u Ciebie

[trzy_koty]

No żyję nadzieją, że mrozy już w tym roku nie nadejdą, bo inaczej całe towarzystwo będzie musiało się pomieścić w salonie.