Moje miejsce na ziemi...

[piatka97]

Ejjjj co mi jest? co aj paliłem?????? co aj brałem???? co ja zmoderowano?????? wszędzie morze kolorów..... ej nie no czekaj aaaaa to tylko albo AŻ ogród Basi Nie no teraz na poważnie jest u ciebie po prostu jak w niebie... woda... kwiaty.... drzewa... mmmmm aż się wychodzić stąd nie chciało.... Naprawdę wiele pracy musiałaś włożyć ale teraz to się chwali i opłaciło naprawdę Gratulacje Zawsze jak będę miał handrę będę do ciebie zaglądał ^^ Ładnieee $ msuiałas wydać na ten ogród... ja nigdy nawet jednej dziesiątej tych pięknych roślin sę nei dorobię ;c ale cóż Pozdrawiam

[baasik]

Dzięki Katex

Piatka witaj na moich włościach Bardzo dziękuję Ci za słowa uznania Zaglądaj ile chcesz i nie tylko leczyć handrę
Mój ogród powstawał (nadal powstaje) długo, więc wydatki rozkładają się na całkiem znośne. Wiele roślin rozmnażam sama i większość prac wykonuję osobiście, a to też spora oszczędność, nie jest więc aż tak źle

[marpa]

Na widok chryzantem pląsawicy oczu dostałam ...świetnie je przechowałaś . . . moje w blokowej piwnicy przesuszyłam ale już całkiem niedawno i ledwo odratowałam po kawałku... a gruntowe dały radę
U mnie teraz 0 st. dobrze, że zabrałam z balkonu wszystkie moje dobra... zostały tylko lilie i prymule ale im chyba nic się nie stanie na I p.
Serdeczności na miły dzień ślę!

[lulka]

Basiu, pomidorki później na rabatę, czy w donicy będą? Ja mam chęci na sianie, ale obawiam się, że za dużo z nimi babrania. W dodatku ja bym musiała w donicy trzymać. Poza tym u mnie wszystkie wysiewy niszczą koty.., jedynym miejscem w domu na trzymanie siewek jest nasza garderoba, którą mój M notorycznie zapomina zamykać i stąd moje zapędy siewcze zawsze lądują na podłodze
Poczekam na Twoje doświadczenie, to może za rok się uda?

[anabuko1]

Basiu
Ale masz już spore pomidorki i papryczka,no

[baasik]

Marpo faktycznie chryzantemy przechowały się nieźle, nie wiem tylko, czy teraz szlagich nie trafi, bo wystawiłam je już na zewnątrz

Lulka moje pomidorki i papryczki idą do gruntu, chociaż te koktajlowe karłowe bardzo dobrze nadaja się do donic. U mnie też siewki nie są bezpieczne, jedną paletkę już zbierałam z podłogi dzięki moim pieskom kochanym
Wysiej pare karłowych, co Ci szkodzi - to fajna zabawa (a nie babranie )

Anabuko no właśnie się martwię, że są już takie duże

[Fraszka_1]

Ale las siewek

[baasik]

Fraszko już się martwię, gdzie ja to wszystko wysadzę?


Przyszła pierwsza partia zamówionych róż i lilii będzie sadzenie

[baasik]

No i ucieszyłam się za szybko
Po rozpakowaniu róż okazało się, że to nie jest moje zamówienie

[Fraszka_1]

Nie martw się ja też kupowałam róże, dostałam nie to, co trzeba a wyrosły piękne, podobały mi się nawet bardziej niż to, co zamówiłam
Albo reklamuj

[eleka]

Niespodzianki się zdarzają, a może to przeznaczenie ??

[hanna133]

Super ogród ,jestem pod wrażeniem.

[ewamaj66]

Lilie już posadziłam, a róże dostałam swoje W ogóle sypnęło paczkami jak rzadko kiedy i nie mogę nadążyć z sadzeniem.

[asma]

Basiu-dobrze zrozumiałam,że pomidorki już dałas o gruntu?

[baasik]

Fraszko zareklamowałam i stało się coś nieoczekiwanego - swoje róże dostanę wrótce a te pomyłkowe mam sobie zatrzymać
Dobrze, że mam taki duży ogród, bo miałabym dodatkowy kłopot

Eleka wygląda na to, że tak

Hanno dzięki

Ewomaj lilie posadziłam wczoraj a dziś poszukam miejsca dla ponadprogramowych róż

Asmo aż taka szalona nie jestem Pomidorki są bezpieczne pod dachem