Ogród warzywny na balkonie
Re: Ogród warzywny na balkonie
Ja też uważam , że jest bardzo przydatna do rozsad i dość pojemna.
Wcześniej dało się ją kupić w Biedr...e za dobrą cenę .
Wcześniej dało się ją kupić w Biedr...e za dobrą cenę .
Pozdrawiam
Agata
Agata
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 25 mar 2014, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród warzywny na balkonie
Witam! Tak czytam to forum i czytam to chyba warto konto w końcu założyć.. ;) Do tej pory bawiłam się w uprawy na działkach (niewiele się zresztą zastanawiając co jak robić i było dobrze ;) ), a po przeprowadzce mam do dyspozycji tylko balkon ale czemu by nie spróbować wykorzystać tego co się ma. Wzięłam się więc do pracy i wysiałam pomidorki (zwykłe i koktajlowe), sałatę, ogórki partenokarpiczne, szpinak, szczypiorek, poziomki, rukolę i lawendę. Pierwszy rzut pomidorów już wykiełkował, tak samo jak szpinak i szczypior, teraz czekam na kolejne.
Mam dwa pytania:
1) Kupiłam sadzonki truskawki Dukat- co z nimi dalej robić? Jakoś intuicyjnie przesadziłam je do większych pojemników, bo korzenie biedne, ściśnięte. Użyłam ziemi uniwersalnej i ziemi do wysiewu i pikowania, jednak mam wrażenie, że do truskawek będą "za ciężkie". Nie powinnam wymieszać takiego podłoża z piaskiem żeby zwiększyć przepuszczalność? I co dalej z nimi? Kiedy na balkon?
2) Pytanie chyba tu niezbyt mile widziane- odnośnie ziemi ;) Część nasionek leży w tej ziemi: http://www.hiperpromo.pl/public/images/ ... aedaf9.jpg a część w ziemi do wysiewu i pikowania z Auchan. Na żadnym opakowaniu nie widzę
informacji o zawartości nawozu.. Z sianiem do gruntu problemu nie było, a teraz zaczynam żałować ze nie zwracałam większej uwagi na to, co biorę. Po czym zorientować się że roślinka ma za mało lub za dużo nawozu? Jak za mało to jest taka jasnozielona? Ja bym coś pomidorkom podrzuciła, jak będą bledły ale nie wiem czy dobrze myślę. Boję się za szybko ich nakarmić by nie doprowadzić do suszy fizjologicznej.
Jeśli zadaję głupie pytania to proszę o wybaczenie ;), dopiero zaczynam
Pozdrawiam
Mam dwa pytania:
1) Kupiłam sadzonki truskawki Dukat- co z nimi dalej robić? Jakoś intuicyjnie przesadziłam je do większych pojemników, bo korzenie biedne, ściśnięte. Użyłam ziemi uniwersalnej i ziemi do wysiewu i pikowania, jednak mam wrażenie, że do truskawek będą "za ciężkie". Nie powinnam wymieszać takiego podłoża z piaskiem żeby zwiększyć przepuszczalność? I co dalej z nimi? Kiedy na balkon?
2) Pytanie chyba tu niezbyt mile widziane- odnośnie ziemi ;) Część nasionek leży w tej ziemi: http://www.hiperpromo.pl/public/images/ ... aedaf9.jpg a część w ziemi do wysiewu i pikowania z Auchan. Na żadnym opakowaniu nie widzę

Jeśli zadaję głupie pytania to proszę o wybaczenie ;), dopiero zaczynam

Pozdrawiam

Re: Ogród warzywny na balkonie
Witam wszystkich
Mam do Was masę pytań, proszę pomóżcie początkującej osobie poradzić sobie z balkonem i tarasem
A więc do rzeczy- mam mega słoneczny, gorący (osłoniety od wiatru) balkon - 1,5metra na 3 metry.
Chciałabym na nim założyć warzywniaczek. W zeszłym roku sadziłam pomidorki koktajlowe...wyszło tak sobie, trochę za dużo słoneczka miały...teraz chcę im pomóc, zając się tym profesjonalnie. Czytam Was i powolutku układam sobie plan co i jak z moim balkonem.
Na razie na parapecie "grzeją" się sadzonki pomidorków na ten rok, do tego rzeżucha którą uwielbiam i zioła (ale one rosną cały rok u mnie).
Jak myslicie, czy udałoby się wyhodować owocującą borówkę amerykańską (albo dwie do pary)? na takim balkonie?
Może jakieś porady (oprócz tego, że musi miec naprawdę wielką donicę i kwaśną ziemię)?
Większy problem mam jednak z tarasem- 2 m na 12 metrów. Niestety północny-wschód w dodatku zacieniony drzewami. Słońce jest z rana tj. 7-9:30 i popołudniu ok.17-19.Miejsca jak na miasto sporo...3 piętro, więc ciepło, nie wieje za bardzo....ale jest ciemno.Co w takich warunkach urośnie?
Chodzi mi głównie o rośliny użytkowe, czyli jakieś warzywa, owoce, zioła (na pewno mięta ładnie rośnie, bo już spraktykowałam), czy w cieniu coś urośnie? Macie pomysły co to by mogło być?
Tak bardzo bym chciała mieć tam warzywa...2 lata temu przenosiłam na taras pomidorki z balkonu, bo było tak gorąco że usychały. Ale nie dojrzewały mi owoce tam (pomidorki pieknie tam rosły, ale w liście szły, a jak przeniosłam na balkon-od razu dojrzewały owoce).
Bardzo proszę o jakąś poradę jak zagospodarować ten taras.
I jeszcze jedno pytanko- znacie może jakieś preparaty/rośliny/cokolwiek co nie niszczy upraw, a odstrasza pająki?
strasznie się ich boję

Mam do Was masę pytań, proszę pomóżcie początkującej osobie poradzić sobie z balkonem i tarasem

A więc do rzeczy- mam mega słoneczny, gorący (osłoniety od wiatru) balkon - 1,5metra na 3 metry.
Chciałabym na nim założyć warzywniaczek. W zeszłym roku sadziłam pomidorki koktajlowe...wyszło tak sobie, trochę za dużo słoneczka miały...teraz chcę im pomóc, zając się tym profesjonalnie. Czytam Was i powolutku układam sobie plan co i jak z moim balkonem.
Na razie na parapecie "grzeją" się sadzonki pomidorków na ten rok, do tego rzeżucha którą uwielbiam i zioła (ale one rosną cały rok u mnie).
Jak myslicie, czy udałoby się wyhodować owocującą borówkę amerykańską (albo dwie do pary)? na takim balkonie?
Może jakieś porady (oprócz tego, że musi miec naprawdę wielką donicę i kwaśną ziemię)?
Większy problem mam jednak z tarasem- 2 m na 12 metrów. Niestety północny-wschód w dodatku zacieniony drzewami. Słońce jest z rana tj. 7-9:30 i popołudniu ok.17-19.Miejsca jak na miasto sporo...3 piętro, więc ciepło, nie wieje za bardzo....ale jest ciemno.Co w takich warunkach urośnie?
Chodzi mi głównie o rośliny użytkowe, czyli jakieś warzywa, owoce, zioła (na pewno mięta ładnie rośnie, bo już spraktykowałam), czy w cieniu coś urośnie? Macie pomysły co to by mogło być?
Tak bardzo bym chciała mieć tam warzywa...2 lata temu przenosiłam na taras pomidorki z balkonu, bo było tak gorąco że usychały. Ale nie dojrzewały mi owoce tam (pomidorki pieknie tam rosły, ale w liście szły, a jak przeniosłam na balkon-od razu dojrzewały owoce).
Bardzo proszę o jakąś poradę jak zagospodarować ten taras.
I jeszcze jedno pytanko- znacie może jakieś preparaty/rośliny/cokolwiek co nie niszczy upraw, a odstrasza pająki?
strasznie się ich boję

Re: Ogród warzywny na balkonie
Co prawda nie wiem, jak odstraszyć pająki (kot?
) ale po zeszłym sezonie przekonałam się o jednym - nie posadzę więcej roślin w stylu fasolka szparagowa, groszek itp. bo one STRASZNIE przyciągają pająki. Przez całe lato widziałam może 1-2 pająki na innych roślinach na balkonie (a było ich dużo, w tym tez las pomidorów prawie 2 metrowych). Za to przy tych fasolowatych była masakra, codziennie znajdywałam nawet do 3 nowych pająków na liściach, jakby z całego osiedla ściągnęły! I to głownie takie duże z dłuuuugimi, cienkimi nogami :/. A też strasznie się ich boję!

BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Ogród warzywny na balkonie
Lyanna fajna taka szklarenka na balkon. Widziałam w Juli za ok 60zł, ale nie kupiłam bo mogą mi ukraść z balkonu bo mieszkam na parterze. Muszę przemyśleć, może jakoś da się przymocować, zabezpieczyć i się skuszę na zakup tego cudeńka.
- TomekD
- 200p
- Posty: 281
- Od: 16 lut 2013, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogród warzywny na balkonie
Też korzystam z podobnego wynalazku jednak wewnątrz - jako regał przy balkonowym oknie.
Trzy dni temu widziałem do kupienia w sklepie Le..Me.. - to taki sklep z zielonym trójkątem...
Wszystkie wykonania są podobne, prawdopodobnie produkuje je ten sam p.Chińczyk
Warto zwrócić uwagę że są dwie wersje - z 3 lub 4 półkami.
Trzy dni temu widziałem do kupienia w sklepie Le..Me.. - to taki sklep z zielonym trójkątem...
Wszystkie wykonania są podobne, prawdopodobnie produkuje je ten sam p.Chińczyk

Warto zwrócić uwagę że są dwie wersje - z 3 lub 4 półkami.
pozdrawiam, Tomek
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Ogród warzywny na balkonie
Ta z czterema półkami pewnie jest już wyższa?
- TomekD
- 200p
- Posty: 281
- Od: 16 lut 2013, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogród warzywny na balkonie
Mam na razie rozłożoną tylko tę z 4 półkami - od podłogi do szczytu ma 157cm.
Jak zapytasz wujka Google o grafikę czy jeden z wiodących portali aukcyjnych ze słowami 'mini szklarnia' powinien być dość dobry przegląd możliwości
Jak zapytasz wujka Google o grafikę czy jeden z wiodących portali aukcyjnych ze słowami 'mini szklarnia' powinien być dość dobry przegląd możliwości

pozdrawiam, Tomek
Re: Ogród warzywny na balkonie
Moja w końcu dotarła akurat przed silnymi wiatrami, które były bodajże w zeszłym tygodniu. Uratowała mi kilka balkonowych roślinek ;).
Kupiłam ją na alledrogo, wersja 3 poziomowa. Chciałam 4 poziomową, ale nigdzie nie można było dostać. Zrobiłam jednak małą modyfikację - ostatnią półkę założyłam w kolankach na samej górze, przez co mam dodatkową niską półeczkę. Na chwilę obecną tam też siedzą sobie rozsady i niskie roślinki.
Wykonanie szklarenki jest takie sobie - nie trzymają się rury w 2 kolankach, ale zatkałam je papierem. Szklarnia jest bardzo lekka, przez co powinna być odpowiednio obciążona lub przymocowana do czegoś. U mnie stoi wciśnięta między kratami a szafką.
Dla bezpieczeństwa przymocowałam opaskami do kabli "poziomy" do rurek, bo się lekko przesuwały.

Ale generalnie jestem z zakupu zadowolona
. Jak będzie trzeba to zdejmę folię i zostanie sam regał.
Kupiłam ją na alledrogo, wersja 3 poziomowa. Chciałam 4 poziomową, ale nigdzie nie można było dostać. Zrobiłam jednak małą modyfikację - ostatnią półkę założyłam w kolankach na samej górze, przez co mam dodatkową niską półeczkę. Na chwilę obecną tam też siedzą sobie rozsady i niskie roślinki.
Wykonanie szklarenki jest takie sobie - nie trzymają się rury w 2 kolankach, ale zatkałam je papierem. Szklarnia jest bardzo lekka, przez co powinna być odpowiednio obciążona lub przymocowana do czegoś. U mnie stoi wciśnięta między kratami a szafką.
Dla bezpieczeństwa przymocowałam opaskami do kabli "poziomy" do rurek, bo się lekko przesuwały.

Ale generalnie jestem z zakupu zadowolona

BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród warzywny na balkonie
Ja mam taką 4 poziomową szklarenkę, która służy mi już 2 sezon.
Pierwsze co zrobiłam po zmontowaniu szklarenki to zaciśnięcie opasek samozaciskowych (trytki/sztrabsy) na łączeniu rurek. Dzięki temu przy wynoszeniu szklarenki na dwór i wnoszeniu do domu nic sie nie rozłączało
Pierwsze co zrobiłam po zmontowaniu szklarenki to zaciśnięcie opasek samozaciskowych (trytki/sztrabsy) na łączeniu rurek. Dzięki temu przy wynoszeniu szklarenki na dwór i wnoszeniu do domu nic sie nie rozłączało

- aniluapnie
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 9 maja 2013, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród warzywny na balkonie
Ja też się czaiłam nad tą szklarenką ale w ostateczności zrezygnowałam. Obudowa z plastiku chyba nie przetrwałaby lata na moim balkonie, przydalaby się teraz gdy jeszcze nie jest gorąco do rozsad ale stwierdzilam że siewki calkiem dobrze sobie radza na parapecie, bedzie to niepotrzebny wydatek i zagrace sobie balkon.
Ale gdybym miała wiecej miejsca to pewnie bym ja wzięła
Czy korzystaliście może z doniczek z tkaniny? Zastanawiam się nad ich zakupem ciekawe czy truskawki by w nich dobrze rosły na scianie...
Ale gdybym miała wiecej miejsca to pewnie bym ja wzięła

Czy korzystaliście może z doniczek z tkaniny? Zastanawiam się nad ich zakupem ciekawe czy truskawki by w nich dobrze rosły na scianie...
Re: Ogród warzywny na balkonie
Dziunia87 - no pacz, o trytkach na łączeniu rurek już nie pomyślałam :P... (a zabezpieczyłam nimi półki).
aniluapnie - taki zakup zdecydowanie trzeba przemyśleć
. Mi akurat pasuje, jak będzie cieplej to folia będzie zdjęta i zostaje sama półka
. A parapetów to mi za mało w domu! Jedna wielka rozsada :P
Też myślę o doniczkach z tkaniny (na truskawki i poziomki). Myślałam o nich, myślałam i chyba wezmę najzwyklejszą siatkę materiałową dostępną w sklepach, potnę i wykorzystam w ten sam sposób
. Bo to chyba nawet ten sam materiał jest. Chyba, że te kupne sa w środku zabezpieczone folią. Ale to też można obejść przy pomocy np dobrej jakości worka na śmieci.
aniluapnie - taki zakup zdecydowanie trzeba przemyśleć


Też myślę o doniczkach z tkaniny (na truskawki i poziomki). Myślałam o nich, myślałam i chyba wezmę najzwyklejszą siatkę materiałową dostępną w sklepach, potnę i wykorzystam w ten sam sposób

BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
Re: Ogród warzywny na balkonie
Ja dziś stałam się posiadaczką właśnie takiej szklarenki 4 poziomowej. Mój wyszedł na zakupy i wrócił z nią pod pachą. Jak dla mnie to to świetny regał na te wszystkie doniczki co mi się mnożą w oczach
Cyba trochę przesadziłam z ilością ale co tam później będę się martwić hehe.
Zresztą można pokombinować. Wczoraj oglądałam program jak w WB uczą ludzi uprawy warzyw, głownie właśnie w domach i tam jednej rodzinie zaproponowali uprawę w rynnach, wyglądało naprawdę super. Więc już powiedziałam mojemu M, że ma mi zrobić coś takiego

Baro mi się to podoba.

Zresztą można pokombinować. Wczoraj oglądałam program jak w WB uczą ludzi uprawy warzyw, głownie właśnie w domach i tam jednej rodzinie zaproponowali uprawę w rynnach, wyglądało naprawdę super. Więc już powiedziałam mojemu M, że ma mi zrobić coś takiego

Baro mi się to podoba.
Re: Ogród warzywny na balkonie
Te rynny może i fajnie wyglądają, ale w czasie upałów nie nadążysz z podlewaniem. Poza tym metalowa nagrzewająca się rynna na słońcu, ugotuje korzenie.
Aga
Re: Ogród warzywny na balkonie
No to muszę wymyślić coś innego żeby to wszystko pomieścić i żeby było jeszcze miejsce na balkonie 
