
Poziomki - uprawa cz. 2
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ja też wycięłam stare liście. Zostawiłam tylko serce poziomki (czyli to miejsce w środku krzaczka). Wierzę, że w jakimś tam stopniu uchroni to je przed plamistością czerwoną. Robiłam to 2 tyg temu.
"Po fryzjerze"

			
			
									
						
										
						"Po fryzjerze"
- anabelka23
- 200p 
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Mam na imię Ilona...
			
						Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ja mam pytanko czy takie już przepikowane roślinki muszą stać w ciepłym miejscu? Mam bardzo jasną oszkoloną altane i zastanawiam się czy moga tam przekwaterować przepikowane roślinki?
			
			
									
						
										
						- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12189
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Swoje poziomki dziesięć dni po pikowaniu wyniosłam na okno do nieogrzewanego garażu. Nie wyciągały się, a posadzone do gruntu, owocowały do przymrozków.
			
			
									
						
										
						Re: Poziomki - uprawa cz. 2
anabelka23  
Moje są identyczne. Ale na pewno zauważyłaś , że teraz każdy nowy listek wyrasta dwa razy większy od poprzedniego 
 
Do maja nam zmężnieją 
 
A na pocieszenie tej naszej pracy... sadzonki poziomek u mnie w ogrodniczym po 5zł sztuka...
Ruda2011
Ja plan miałem na 20 sadzonek.
Ale tak pięknie wyrosły z połowy paczki , że odstąpię reszcie sadzonek miejsce pod płotem. 15metrów.
Jak się nie zmieszczą to w dwa rzędy pójdą.
A Twoje poziomki w jakim odstępie są posadzone ?
			
			
									
						
										
						Moje są identyczne. Ale na pewno zauważyłaś , że teraz każdy nowy listek wyrasta dwa razy większy od poprzedniego
 
 Do maja nam zmężnieją
 
 A na pocieszenie tej naszej pracy... sadzonki poziomek u mnie w ogrodniczym po 5zł sztuka...
Ruda2011
Ja plan miałem na 20 sadzonek.
Ale tak pięknie wyrosły z połowy paczki , że odstąpię reszcie sadzonek miejsce pod płotem. 15metrów.
Jak się nie zmieszczą to w dwa rzędy pójdą.
A Twoje poziomki w jakim odstępie są posadzone ?
- anabelka23
- 200p 
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
darrooo, martwiłam się, bo na początku, po przepikowaniu nie chciały rosnąć, a teraz ruszyły z kopyta. Tylko wydają mi się jakieś takie blade.
			
			
									
						
							Mam na imię Ilona...
			
						- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Sadziłam je tak mniej więcej co 30 cm. Wydawało mi się, że ich w ogóle nie ma na tej grządce - takie były maluchydarrooo pisze:A Twoje poziomki w jakim odstępie są posadzone ?
 . Później się rozrosły. Teraz kombinuję jaki nawóz zastosować, żeby para nie szła w liście tylko w owoce. Obornik przekompostowany ?
 . Później się rozrosły. Teraz kombinuję jaki nawóz zastosować, żeby para nie szła w liście tylko w owoce. Obornik przekompostowany ?Jak myślicie ?
anabelka23dobre są. Nie kombinuj z bladością
 
   Nie nawoź bo je wykończysz - to niemowlaki są, podrosną jeszcze. A są śliczne. Moje w ich wieku wyglądały jak anemiki
   Nie nawoź bo je wykończysz - to niemowlaki są, podrosną jeszcze. A są śliczne. Moje w ich wieku wyglądały jak anemiki   
 - Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Tak wyglądały, gdy je sadziłam na działce. Posadziłam wszystkie, te zdechlaki też. Wszystkie się przyjęły i wszystkie rosną. To jest nieprawdopodobna roślinka   
 

			
			
									
						
										
						 
 - 
				matdor5
- 10p - Początkujący 
- Posty: 14
- Od: 9 lut 2014, o 02:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: chojnice
- Kontakt:
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Mam małe pytanko  4 lata temu posiałem poziomkę bez rozłogową, przez wszystkie lata świetnie owocowała ale w tym roku widzę że krzaki są nie za ciekawe.  Robią się stare pytanie brzmi, czy mogę je porozdzielać na osobne pąki,serca i posadzić osobno.
   4 lata temu posiałem poziomkę bez rozłogową, przez wszystkie lata świetnie owocowała ale w tym roku widzę że krzaki są nie za ciekawe.  Robią się stare pytanie brzmi, czy mogę je porozdzielać na osobne pąki,serca i posadzić osobno. 
Czy sprawa nie jest warta zachodu i lepiej posiać nowe poziomki.
Z GÓRY DZIĘKUJE
			
			
									
						
										
						 4 lata temu posiałem poziomkę bez rozłogową, przez wszystkie lata świetnie owocowała ale w tym roku widzę że krzaki są nie za ciekawe.  Robią się stare pytanie brzmi, czy mogę je porozdzielać na osobne pąki,serca i posadzić osobno.
   4 lata temu posiałem poziomkę bez rozłogową, przez wszystkie lata świetnie owocowała ale w tym roku widzę że krzaki są nie za ciekawe.  Robią się stare pytanie brzmi, czy mogę je porozdzielać na osobne pąki,serca i posadzić osobno. Czy sprawa nie jest warta zachodu i lepiej posiać nowe poziomki.
Z GÓRY DZIĘKUJE

- anabelka23
- 200p 
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ruda2011, dziękuję za rady.   Nie będę na razie nic kombinowała poza podlewaniem. I mam nadzieję, że w czasie wysadzania, w połowie maja będą już takie ładne jak Twoje w tym samym czasie
 Nie będę na razie nic kombinowała poza podlewaniem. I mam nadzieję, że w czasie wysadzania, w połowie maja będą już takie ładne jak Twoje w tym samym czasie  
			
			
									
						
							 Nie będę na razie nic kombinowała poza podlewaniem. I mam nadzieję, że w czasie wysadzania, w połowie maja będą już takie ładne jak Twoje w tym samym czasie
 Nie będę na razie nic kombinowała poza podlewaniem. I mam nadzieję, że w czasie wysadzania, w połowie maja będą już takie ładne jak Twoje w tym samym czasie  
Mam na imię Ilona...
			
						- Wolusia
- 1000p 
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Z kolei ja się bardzo spóźniłam- wysiałam kilka dni temu i jeszcze nie wschodzą 
			
			
									
						
										
						
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Poziomka długo kiełkuje. Moje po 10 dniach zaczęły nieśmiało startować , wygrzewane na pokrywie akwarium , 
a pikowałem po czterech tygodniach od wysiania.
			
			
									
						
										
						a pikowałem po czterech tygodniach od wysiania.
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Prawda moje zaczeły wyłazić po 14 dniach, ale jak już się pojawiły to normalnie rosną w oczach 
			
			
									
						
										
						
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Widzę, że prawdziwi hodowcy nie mają czasu wpadać tu ( sezon się zaczął - ręce pełne robotymatdor5 pisze:Mam małe pytanko4 lata temu posiałem poziomkę bez rozłogową, przez wszystkie lata świetnie owocowała ale w tym roku widzę że krzaki są nie za ciekawe. Robią się stare pytanie brzmi, czy mogę je porozdzielać na osobne pąki,serca i posadzić osobno.
Czy sprawa nie jest warta zachodu i lepiej posiać nowe poziomki.
Z GÓRY DZIĘKUJE
 ), to może ja, w miarę wiedzy
 ), to może ja, w miarę wiedzy   
 matdor5 Moja będzie miała II rok - powinno mieć najlepsze owocowanie. Podobno jest tak :
I rok - rozruch
II i III owocowanie najlepsze
IV gorsze
lata następne - coraz mniej
Ja w przyszłym roku mam zamiar siać już nową - dla odmłodzenia poletka. U mnie nie ma specjalnie dużo miejsca - nie stać mnie na hodowanie staroci
 
 Zasadą jest, że nowe sadzimy w innym miejscu.
Ktoś wcześniej, w tym wątku pokazywał jak to robi. Przejrzyj - jest bardzo dobre zdjęcie.
Wydaje mi się, że stara podzielona wciąż będzie starą. Czy Twoje nie mają ani jednego odrostu ? Bo u mnie, ogrodowe, wytworzyły kilka - wycięłam je.









 
 
		
