Żywopłot - z czego?Co polecacie?
Co na osłonięcie się od sąsiada?
Jakie drzewka/krzewy polecilibyście posadzić przy płocie z sąsiadem, żeby zapewnić sobie trochę dyskrecji i żebyśmy nie zaglądali sobie wzajemnie w ogródki? Fajnie gdyby te rośliny posiadały możliwie najwięcej poniższych cech:
- wyglądem pasowały do tradycyjnych polskich ogrodów (tuje to dla mnie ostateczność)
- w miarę szybko urosły do 1,5m i ładnie wyglądały
- nie rozrastały się przesadnie wszerz
			
			
									
						
										
						- wyglądem pasowały do tradycyjnych polskich ogrodów (tuje to dla mnie ostateczność)
- w miarę szybko urosły do 1,5m i ładnie wyglądały
- nie rozrastały się przesadnie wszerz
- aleksandra2323
- 500p 
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Nalewka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Pytasz o żywopłot? Szybko rosnący, zdrowy, gęsty, bezobsługowy, ładny, zimozielony, czasem kwitnący i nie za drogi?
Najlepszy jest ten znaleziony w naszej wyszukiwarce po wklepaniu hasła "żywopłot"
			
			
									
						
							Najlepszy jest ten znaleziony w naszej wyszukiwarce po wklepaniu hasła "żywopłot"

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
			
						Obawy, że dzieci się czymś co znajdą same się zatrują są nieuzasadnione.Aska pisze:Teraz sobie tak myślę, że to była straszna lekkomyślność, przecież dzieci mogły ją zjeść...
Zdrowe, normalnie rozwiające się dziecko ma genetycznie zakodowaną niechęć do nowych smaków i pokarmów - chroni to dzieci przed zjadaniem toksycznych świństw. Co ciekawe niechęć do nowych smaków uaktywnia się gdy dziecko zaczyna się swobodnie poruszać a wygasa w we wczesnym wieku nastoletnim. Powyższe spostrzeżenia naukowców potwierdzają obserwacje trzech okazów posiadanych przeze mnie.
pozdrawiam
tomek
- 
				drzeweczka
- 100p 
- Posty: 178
- Od: 10 sie 2008, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kępno
- Kontakt:
Też jestem zdania, że chodzi o ligustr - niektórym starszym ludziom tak się zakodowało w głowie, że chcąc kupić sadzonki ligustru pytają o sadzonki "żywopłotu" (mając na myśli oczywiście ligustr)
To taki efekt małego urozmaicenia gatunków żywopłotowych w tamtych czasach - chociaż oczywiście ligustr to super roślina na cięte żywopłoty
			
			
									
						
										
						To taki efekt małego urozmaicenia gatunków żywopłotowych w tamtych czasach - chociaż oczywiście ligustr to super roślina na cięte żywopłoty
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Na wiosnę posadziłem ciężko kupione winobluszcze (Nie wiedziałem jeszcze, ze mógłbym sobie pobrać sztobry i ukorzenić). Prawie nie urosły do tej pory, ciągle jest łyso. Na wiosnę też obciąłem stary winogron, praktycznie do pnia. W tej chwili ma 2 ÷ 2,5 metrowe pędy i olbrzymie liście. I skutecznie mnie oddziela, kładąc się na płocie. Więc może postaw na jakość żywopłotu, a nie na szybkość, a dopóki "jakość" nie zacznie działać zrób coś tymczasowego (czyt. "pnącza")?
			
			
									
						
							Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
			
						Mój czasopożeracz
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Wtedy nie pomyślałam, bo białe kulki tak fajnie pękały pod butemmirzan pisze:Jak chodziłaś do tej szkoły, nie wymyśliłaś,aby jeść śnieguliczkę, natomiast wymyśliłaś
to teraz.Czy nie jest to dziwne?
 
   
   ... A teraz działa już wiedza i wyobraźnia. Nawiasem mówiąc jako dziecko zjadłam jeden owoc konwalii ... Do dziś pamiętam, jak mi ciocia pchała palce do gardła, bym wszystko zwróciła... Błeeee...
 ... A teraz działa już wiedza i wyobraźnia. Nawiasem mówiąc jako dziecko zjadłam jeden owoc konwalii ... Do dziś pamiętam, jak mi ciocia pchała palce do gardła, bym wszystko zwróciła... Błeeee...







 
   Co prawda to nie drzewo ani krzew tylko pnącze ale warte jest to zastanowienia. Można zyskać miejsce.
 Co prawda to nie drzewo ani krzew tylko pnącze ale warte jest to zastanowienia. Można zyskać miejsce. 

 
 
		
