Kwiatki prawie wszystkie

[paputowy dom]

http://www.youtube.com/watch?v=oPpYyx66BwI

[irminka]

...jaka okropna pogoda, nie ma mnie, nie ma...


Masko, pięknie było, a dzisiaj czapka niezbędna. Rano tak wiało, ze wyobrażam sobie, co mogło dziać się nad samym morzem. Masko, za mało tej wiosny, w ogrodach tylko przebiśniegi i krokusy, więc szybko dokupiłam bratki

Gosiu, 'uzbroić się w cierpliwość'...nie umiem

Marzko, może tylko chodzi o powielanie podobnego schematu, tuje, trawnik, rododendron i nic poza tym. U Ciebie na pewno tak nie będzie, a tuje spełnią swoją rolę. Laki bardzo lubię. No to czekamy na wiosenne otwarcie wątku

Justynko

[kogra]

No tak......moje kocice też śpią zwinięte w kłębek a jeszcze wczoraj bawiły się jak małe kocięta na ogrodzie.
Ledwo posadziłam 3 róże i zmykałam do domu, bo zaczęło padać.
Miłego weekendu.

[irminka]

Grażynko, jest tak niefajnie, że pocieszam się bratkami, które jak na razie zostawiłam w domu

[Rewi]

Kotek najlepszy Oczywiście kwitnące roślinki również oko cieszą

[terlica]

irminko, piękny masz ogród. Jestem na 27 stronie,ale muszę się teraz wpisać ,żeby później nie zgubić wątku.
Piękne masz łany kwiatów,widok z okna. Cudownie.
Rutewkę Delawaya zapisałam sobie na liście

[slila1]

Rudasce zimno, a jeszcze niedawno wylegiwała się w pełnym słońcu.
Wiosnę masz cudowną. Ja dopiero dzisiaj kupiłam na targu bratki i stokrotkę ciemno czerwoną. Wsadzić nie zdążyłam, bo zaczęło padać.

[Maska]

Rudzielec bawi się w chowanego I Ty mówisz, że mało wiosny krokusiki, miodunki (uwielbiam je!), a brateczki dobrze, że dokupiłaś bo trafiły Ci się śliczne. Jak tylko wrócę do domu jadę na plac po brateczki i to najlepiej te drobne......och jak mi brakuje ogrodu

[terlica]

Chciałam dopisać tylko,że u mnie storczyki kwitną najlepiej na pd-zach oknie (na wschodnim w ogóle nie chciały kwitnąć), ale pd-zach,to pewnie to najchętniej wybierane przez koty
Ja swojej kotce zostawiłam małe miejsce na pd,żeby się miała gdzie wygrzewać. Reszty parapetów nie oddam i już!
Przeczytałam cały wątek,naoglądałam się ,teraz będę na bieżąco.

[mm-complex]

Kota porywam na tapetę Boski !!
Uwielbiam Twoje sielskie,pastelowe kompozycje i z utęsknieniem czekam na obecny sezon ...
Irminko mam pytanie jak długo kiełkuje werbena patagońska ?Moja chyba zaczyna po 3 tygodniach ...ale pewności nie mam Pomidorki już są ogromne a ona się obija ...
Miłej niedzieli !!

[Margo2]

Kot załamany pogodą rewelacyjny

[takasobie]

Nie narzekaj na pogodę, podlewa przynajmniej
Na krokusy zawsze miło popatrzeć! Uwielbiam te wesołe kępy!
A wyobraź sobie, że bratki, które mi się zasiały przed domem, juz zakwitły!

[Sosenki4]

Wątek już mam i serdecznie zapraszam. Nie mam co prawda wielu zdjęć, ale staram się jak mogę ubarwnić swoją opowieść.
Piękne kępki krokusów u Ciebie. Moje sprzed roku już prawie przekwitły, a te sadzone jesienią jeszcze się ociągają, pokazały szczypiorki i nic. Mam nadzieję, że zakwitną, bo liczę na cały łan 50-ciu sztuk.

[irminka]

Ewo, mamy podobne słabości

Ewo z wiejsko-miejskiego, miło, że jesteś i wytrzymałaś tyle stron Dziękuję za storczykowe podpowiedzi, może w tym roku nie zmarnuję tych piękności. Musiałam sprawdzić 'terlicę'

Lidziu, biegnę popatrzeć na Twoje bratki, to moja prawdziwa słabość, wszystkie bez wyjątku podobają mi się

Masko, po bratki byłam trzy razy, za każdym razem te same, panie ze sklepu śmiały się już ze mnie
Danusiu, do werbeny chyba trzeba dużo cierpliwości, na razie i u mnie nic nie ma. Ale pewnie Kasia Robaczkowa mogłaby coś powiedzieć...
Gosiu, to kocia nieprzewidywalność
Miłko, mi też bratek zakwitł, jeden, na razie Zamówiłam dalie u pana Stanisława, już dotarły, ale zgubiłam nazwy i zostały mi tylko 'numerki'

Marzko, fajna data na otwarcie wątku. Zaraz będę zaglądała

[hala67]

Ślicznie wyglądają śnieżyczki/przebiśniegi z białymi krokusami. Muszę i ja pomyśleć o takim zestawieniu tych roślinek.
Czy na ostatnim zdjęciu (po lewej) wychylają się pełne śnieżyczki? Cudne są