Ogród Marty cz. IV

[dorcia7]

U mnie też bardzo ciepło,ale wiatr się coraz silniejszy robi

[Biedronka641]

Marto.
Stokrotki . Ja też mam, ale takie zwykłe ,polne. Co dzisiaj działałaś w ogrodzie?
U mnie też był piękny dzień , który spędziłam w ogrodzie.

[koziorozec]

Annes witam Cię w moich skromnych progach,miło,że jesteś i myślę że znowu zaglądniesz gorąco zapraszam

Dorotko,u mnie też wiało,ale było bardzo ciepło,chodziłam z krótkim rękawem do wieczora miłej nocki życzę,pozdrawiam

Alu,bardzo lubię stokrotki i sobie kupiłam ,żeby mieć bardziej wiosennie,dzisiaj przyszły róże od naszej Ewy i zamiast sprzątać ogród bo tak miałam zaplanowane to sadziłam róże,jutro dalsza część sadzenia,nie ma końca,dzień też miałam piękny,pozdrawiam

[AGNESS]

Martusiu witaj
Jak minęła sobota, popracowałaś troszkę w ogródku??? Ja jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia .... przycięłam prawie wszystkie róże, wrzosy, bukszpany i iglaczki..... napracowałam się niesamowicie, że ledwie chodzę .... ale zadowolenie ogromne

[Maska]

Martusiu macham do Ciebie znad morza i wstawiłam Ci coś rozgrzewającego.

[sosnina1]

Piękne rośliny, piękny ogród, a wszystko tak blisko ode mnie.

[Margo2]

Dzisiaj popracowalam w ogrodzie. Trzeba korzystać, bo znowu zapowiadają ochłodzenie. A jak Tobie poszło?

[usa1276]

Martuś ja piątek i troszkę soboty wykorzystałam ogrodowo
jeszcze mi sie na ten tydzień zapowiada praca w ogrodzie


Pozdrawiam niedzielnie i dużo życzę

[ewamaj66]

Ciekawa jestem Constance Mozart Oblizywałam się na Herzogin Christiana, ale nie zamówiłam w tym roku żadnej Piwonii dotąd też nie zamówiłam nowych Cały czas próbuję posprzątać ogród-z marnym efektem. To znaczy efekt w postaci zakwasów wystąpił w całej okazałości, ale niezupełnie o to mi chodziło

[koziorozec]

Witam wszystkich serdecznie w niedzielne południe,u mnie pochmurno,ale ciepło,ptaki śpiewają ogromnie,pewnie tak jak my cieszą się z wiosny.

Agusiu,wczoraj cały dzień w ogrodzie bo znowu przyjechała następna partia róż od naszej Ewy i tylko ciągle sadzę ,róże stare przycięłam wcześniej ,wrzosy też,ale poza tym nic więcej nie przycinałam .wszystko mnie goni,jesteśmy zmęczone ,ale szczęśliwe i to jest najważniejsze,buziaczki dla Ciebie

Marysiu,byłam już dzisiaj nad morzem ,nawet zamoczyłam nogi ,uwielbiam to,miłego dnia życzę

Sosnino,witam w skromnych progach i zapraszam znowu ,dlaczego nie można do Ciebie przyjść ,w Świętokrzyskim często bywam na grzybach,pozdrawiam

Gosiu,ja tez wczoraj byłam cały dzień w ogrodzie ,ciągle coś sadzę i zmieniam,wieczór nie przyszłam bo wyjechałam na imieniny ,i wróciłam bardzo późno,miłej niedzieli Ci życzę i pozdrawiam

Ulciu,ale mamy wyczucie, prawie w jednym czasie piszemy do siebie ,nie wiedząc o tym,ja chyba nie jeden tydzień posiedzę w ogrodzie ,ciągle coś wymyślam,buziaczki dla Ciebie

[korzo_m]

Marto chyba każdy z nas wykorzystuje wolną chwilkę na pracę w ogrodzie. Wiosną jest jej tyle, ale jaka radość jak każdego dnia coś nowego wychodzi z ziemi, a jeszcze jak kwitnie to raduje się bardzo.

[koziorozec]

Witaj Ewo,ja też próbuję posprzątać ogród i też mi nie wychodzi ,ciągle mam coś ważniejszego do zrobienia,zakwasów nie mam ,ale i czasu na wszystko,a pomocnicy wcale się tym nie interesują ,a tak by się ktoś przydał,ale jak ja mam ich pilnować coby źle nie zrobili to może lepiej nie ,pozdrawiam gorąco i miłego dnia

[ewamaj66]

Dzień pochmurny, deszczowy, ale ciepły. Całkiem przyjemny, tylko boleści doskwierają Wydaje mi się, że w poprzednich latach otrzymywałam większą pomoc przy pracach niewymagających szczególnej wiedzy, np. przy grabieniu Albo chcę dogonić osoby, które już posprzątały, bo mają łagodniejszy klimat U mnie forsycja jeszcze nie kwitnie, więc i cięcie róż może poczekać

[koziorozec]

Witaj Dorotko,to prawda,ogród bardzo budzi się do życia,,a dochodzą nowe czynności i wiele innych życiowych spraw i to powoduje,że zakrętu nie łapiemy,przynajmniej ja,ale i tak wszystko cieszy i pewnie dlatego mamy tyle siły ,bo pracuje się z zadowoleniem ,pozdrawiam

-- 23 mar 2014, o 12:19 --

Ewo,U mnie na razie nie pada i nie wiem ,czy nie pójdę podlewać nowe nasadzenia,u mnie też forsycja nie kwitnie ,mam dużo zimniej niż w niektórych rejonach ,chyba mam podobnie jak Ty ,bo czasem jak czytam u Ciebie w jakim stadium masz rośliny ,to u mnie jest tak samo

[korzo_m]

I u mnie cały czas pośpiech, czasu mam od tego roku znacznie mniej dla ogrodu, ale mam cały czas nadzieję, że wszystkiemu dam radę.
Też tak jak Ty wykonuję sama, cięższe prace czekają na moich chłopców, którzy tylko z doskoku coś mi pomogą, ale co dam radę sama to robię. Przecież nikt tak nie wyplewi dokładnie jak moje ręce