Moja zielona oaza spokoju
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moja zielona oaza spokoju
Witaj moja imienniczko ,melduje sie u Ciebie
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 9 sty 2012, o 00:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętochłowice
Re: Moja zielona oaza spokoju
Witaj Patrycjo. Jestem w szoku z powodu Twojej operatywności. Dopiero wczoraj pisałaś, że chcesz założyć wątek, a dziś już jestem na 3 stronie. Gratuluję i cieszę się, że zaprezentujesz nam rozwój swojej oazy spokoju. Chętnie podzielę się z Tobą moimi nadwyżkami. Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać na miarę moich możliwości czasowych.
Życzę
w sercu i w ogrodzie.
Pozdrawiam...
Życzę

Pozdrawiam...
Magda
- kajko278
- 500p
- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Moja zielona oaza spokoju
Pati Ty masz pewnie męża na co dzień,możesz go tam pod włos brać codziennie. On takiego szoku nie przezywa jak mój jak przyjeżdża z delegacji, a tu coraz więcej wielodoniczek na parapetach. Parapet mam już przedłużony o 1metr, jak on to zobaczy to padnie prosto w drzwiach i nie będę już musiała niczego tłumaczyć



Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Moja zielona oaza spokoju
Witaj Patrycjo
wśród zioelonozakręconych
Śliczne masz róże
Dzisiejsze odwiedziny w ogrodzie fajne
OO tulipan ma już pąka i żonkile również

Śliczne masz róże

Dzisiejsze odwiedziny w ogrodzie fajne

OO tulipan ma już pąka i żonkile również

Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"

- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja zielona oaza spokoju
Patusia 336 witam Cię w moich skromnych progach
Zapraszam częściej do mnie
-- 22 mar 2014, o 08:32 --
Madziu 55 witam Ciebie bardzo serdecznie
Tak wąteczek powstał, nie ma w nim żadnych kokosów ale cieszę się z tego co mam
Nadwyżki mówisz
Chętnie przygarnę wszystko co zaproponujesz
mam też troszkę swoich roślinek to również się podzielę. Nie wiedziałam że spotkam tutaj tylu przyjaznych ludzi, szczerych i w ogóle
Coś czuję ze odbuduję się przy Was psychicznie

Zapraszam częściej do mnie

-- 22 mar 2014, o 08:32 --
Madziu 55 witam Ciebie bardzo serdecznie





Coś czuję ze odbuduję się przy Was psychicznie
- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja zielona oaza spokoju
Karinko tak męża mam na co dzień ale co z tego skoro widujemy się dziennie około 1,5 godz, on od 6 do 14 pracuje a ja od 14 do 22. jedyny czas jaki sobie poświęcamy to godz 4-5 rano i potem jak wrócę ja z pracy czyli ok 22 .30 do 23 i idziemy spać żeby wstać znowu rano. Przyznaj że nie ciekawe 
-- 22 mar 2014, o 08:40 --
Pauli
Róże.... hmm jedna z nich jest u mnie ostatni sezon jeżeli nie zakwitnie to niestety się z nią pożegnam, nie mam do niej już cierpliwości, w tamtym roku poszła w badylki a nie w kwiat, pozostałe zostają oczywiście
Zobaczymy jak będzie w tym sezonie, najwyżej ktoś inny się nią zaopiekuje

-- 22 mar 2014, o 08:40 --
Pauli

Róże.... hmm jedna z nich jest u mnie ostatni sezon jeżeli nie zakwitnie to niestety się z nią pożegnam, nie mam do niej już cierpliwości, w tamtym roku poszła w badylki a nie w kwiat, pozostałe zostają oczywiście

Zobaczymy jak będzie w tym sezonie, najwyżej ktoś inny się nią zaopiekuje

- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moja zielona oaza spokoju
Kochana odnosnie meza to Ci powiem , ja jestem na wychowawczym bo mamy 1,5 roczna coreczke. Moj maz pracuje od 7 do 15 wpada na obiad i jedzie na prywatke i wraca kolo 21 ,a jak nie ma prywatki to ma w pracy dyzur telefoniczny ze zadzwonia i jedzie bo moj to elektryk. Tez meza nie mam, wiec nie jestes sama . 

- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja zielona oaza spokoju
Patusia w takim razie lżej mi się zrobiło
My te z mamy synka troszkę większego 5 latka
Kawał łobuza kochanego
u nas troszkę sytuacja inna, niby mieszkamy razem ale tak naprawdę to tak jak i Was 




- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moja zielona oaza spokoju
Spokojnie damy radę , silne kobitki jesteśmy 

- kajko278
- 500p
- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: Moja zielona oaza spokoju
A ja już kochana jestem tak przyzwyczajona do tego że jestem sama ,że jak eM przyjeżdża na urlop to po tygodniu mam go już tak dość, że go już s powrotem do pracy wysyłam
a jak teraz przyjedzie to będę go widziała zaledwie 5 min, bo jak zobaczy moje zasiewy to wyląduje w szpitalu pod respiratorem,bo takiego szoku dozna
(tfu,tfu dobrz że to tylko żart
)



Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja zielona oaza spokoju
Patrycja oczywiście że damy radę , w końcu od tego są Patrycje
Jak Wam dzisiaj dzień minął, ja w sumie nie miałam dzisiaj czasu na ogród, niestety
-- 22 mar 2014, o 20:03 --
Karinko powiem Ci szczerze że z wysiewami nie mam problemu z nim, sam pyta czy posiałam to czy tamto, ale oczywiście w kwestii warzyw a kwiaty zawsze jakoś przemycę, nie jest tak źle, jeszcze daję radę
U Ciebie też będzie ok, zobaczysz, jeszcze pochwałę dostaniesz 


Jak Wam dzisiaj dzień minął, ja w sumie nie miałam dzisiaj czasu na ogród, niestety

-- 22 mar 2014, o 20:03 --
Karinko powiem Ci szczerze że z wysiewami nie mam problemu z nim, sam pyta czy posiałam to czy tamto, ale oczywiście w kwestii warzyw a kwiaty zawsze jakoś przemycę, nie jest tak źle, jeszcze daję radę


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja zielona oaza spokoju
Zaglądam i pozdrawiam Cię,PATRYCJO
W dyskusję o mężach się nie włączę,sorki
Slawek

W dyskusję o mężach się nie włączę,sorki

Slawek
- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja zielona oaza spokoju
Witaj Sławeczku
Ty z tych mężów zielono zakręconych więc z naszej strony nic Ci nie grozi







- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moja zielona oaza spokoju
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moja zielona oaza spokoju
Slodki i przystojny, zamilowania ma takie jak moja coreczka 
