Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
śliczna!
Czy jest sens tym wcześniej posianym urywać pączki kwiatowe, żeby się lepiej rozkrzewiły? Czy to barbarzyństwo?
Czy jest sens tym wcześniej posianym urywać pączki kwiatowe, żeby się lepiej rozkrzewiły? Czy to barbarzyństwo?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Nigdy aksamitce nie uszczykiwałam pędów,
one same się rozkrzewiają.
one same się rozkrzewiają.
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Pewnie, że się nie uszczykuje.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- evach
- 50p
- Posty: 85
- Od: 3 wrz 2013, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice/Syski
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

-wąskolistną Starfire red
- wąskolistną Lulu
- wielokwiatową żółtą Mona
- Klun'a
- wielokwiatową kilimanjaro biało kremowa

mój tablet płata mi figle -> przepraszam za błędy ;)
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
też tak myślałam, tylko jakoś znów kombinujęMariola54 pisze:Nigdy aksamitce nie uszczykiwałam pędów,
one same się rozkrzewiają.

- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
No to super, z niecierpliwością oczekuję listu od Ciebie, znalazłam zdjęcie jak moja mama z tych nasion miała posadzone( piesek na zdjęciuAsiaG pisze:Ooo oo ale mnie zaskoczyłaś. Ja wysłałam Ci te beżowe(kwiaty były bardzo duże, coś wielkości mojej babskie pięści), nakrapine żółte, całe żółte i jakies pomieszane kolorystycznie. Najłatwiej poznać te beżowe, bo mają największe nasiona


- AsiaG
- 200p
- Posty: 212
- Od: 27 cze 2009, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
no to ze zdjęcia wynika, że będę bardzo zadowolona. Wczoraj wieczorem wybrałam się na zakupy i tak stałam sobie przed ścianą z nasionami i zgłupiałam. Pełno aksamitek, ale się powstrzymałam i zakupiłam jedynie bratki, które miałam już wysiany, tylko mi deszcz je zniszczył. Wczoraj zorientowałam się, że mam bardzo długą skrzynkę na balkonie i zupełnie o niej zapomniałam. Dzisiaj wysiewam do niej aksamitki od Ciebie Patrycjo 

- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
No to bardzo się cieszę ,że jesteś zadowolona, te pomarańczowe są prześliczne , ale w nasionach są też żółte fotki niestety nie mam, ale maja bardzo duże kwiaty 

- AsiaG
- 200p
- Posty: 212
- Od: 27 cze 2009, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Ja właśnie wysiałam kolejną skrzynkę, tym razem z nasionami od Patrycji
, a wczoraj 2 pudełka, które później będę pikować do długachnej skrzynki na balkonie
P.S. rozmawiałam z M. i zapowiedział, że dokupi mi kochany ziemi. Bo czeka mnie jeszcze wsadzenie około 50cebulek mieczyków na balkonie
Patrycjo mam nadzieję, że ilość nasion Cię zadowala


P.S. rozmawiałam z M. i zapowiedział, że dokupi mi kochany ziemi. Bo czeka mnie jeszcze wsadzenie około 50cebulek mieczyków na balkonie

Patrycjo mam nadzieję, że ilość nasion Cię zadowala

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Oh... propozycja nie do odrzucenia....Ruda2011 pisze:tomate przypomnij mi jesienią - wybiorę się na Nowolipki i ogołocę z nasion dla Ciebie wszystkie aksamitki w zasięgu wzroku - a niech tam


Chyba wysieję na weekend aksamitki... Już mnie paluchy swędzą...
A znacie odmiany Tagetes, które są jadalne? Czytałam ostatnio, że jakieś takie są...
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Pawrzes
- 200p
- Posty: 232
- Od: 21 kwie 2013, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Na surowo zjadliwe są rozpierzchłe i wąskolistne - liście i kwiaty, mają taki jakby cytrusowy gorzki smak
Sam próbowałem
Należy spożywać okazjonalnie i umiarem.


Aksamitka jest rośliną leczniczą i przyprawową, ale także ozdobną i kosmetyczną. Płatki jej kwiatów stanowią jedno z najbogatszych i najcenniejszych źródeł karotenoidów ? barwników o działaniu przeciwutleniającym i przeciwnowotworowym. Wyciąg z kwiatów aksamitki zawiera około 27% karotenoidów, w tym estry ksantofili 86,1%, estry kryptoksantyny 1,5%, ß-karoten 0,4%. Zawartość ksantofili w suchej masie kwiatów aksamitki wynosi 17,8 g?kg-1. Najważniejszym związkiem tej grupy barwników jest luteina.
Wzrost zainteresowania wykorzystaniem naturalnych barwników roślinnych w przemyśle spożywczym przyczynił się do rozwoju badań nad składem chemicznym kwiatów z rodzaju Tagetes. Kwiaty aksamitek uznano za cenne źródło karotenoidów, ponadto takich związków biologicznie aktywnych, jak tiofeny, saponiny triterpenowe, garbniki, cholina, śluzy i flawonoidy (9-22%). Flawonoidy obecne w liściach i kwiatach aksamitki to przede wszystkim kwercetagetyna, patuletina, patuletrina, myricetyna, kwercetyna, luteolina i kempferol.
Aksamitkę charakteryzuje intensywny, balsamiczno- gorzki smak oraz korzenno-kamforowy zapach. Z kwiatów przyrządza się herbaty. Możemy też nimi przyprawiać tłuste dania mięsne, zupy, różnego rodzaju sosy i pasty rybne. W Ameryce i w Indiach z roślin Tagetes minuta otrzymywany jest cieszący się dużą popularnością jako przyprawa olejek ?aksamitkowy?. W Meksyku, w Peru i w Indiach kwiaty są powszechnie stosowane do barwienia potraw.
Kwiaty aksamitki wykorzystywane są także w kosmetyce, m.in. jako składnik perfum, oraz w fitoterapii i w aromaterapii. Według nomenklatury medycznej, rośliny z rodzaju Tagetes zaliczane są do roślin aromatycznych, zawierających biologicznie czynne składniki, głównie pochodzenia olejkowego, o działaniu moczopędnym, rozkurczowym i przeciwzapalnym. W okulistyce szczególne znaczenie farmakologiczne ma luteina ? główny składnik szerokiej gamy preparatów okulistycznych.
dr hab. inż. Monika Grzeszczuk, mgr inż. Anna Kawecka
- Zakład Technologii Rolnej i Przechowalnictwa Zachodniopomorskiego
Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie
dr hab. inż. Dorota Jadczak, prof. nadzw.
- Zakład Warzywnictwa Zachodniopomorskiego
Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Które odmiany aksamitek można wysiewać bezpośrednio do gruntu i kiedy najlepiej to zrobić?
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Paweł, serdeczne Ci dzięki za informacje. Spróbuję w lato jak smakują
dolareska, wszystkie można siać do gruntu...
kwitną ale wtedy później...

dolareska, wszystkie można siać do gruntu...

Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Pawrzes
- 200p
- Posty: 232
- Od: 21 kwie 2013, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
dolareska: Wszystkie wtedy kiedy minie ryzyko wiosennych przymrozków. W większości kraju najczęściej to druga połowa kwietnia. W przypadku wzniesionych karłowych wielkokwiatowych lepiej zarobić wcześniejszą rozsadę bo trzeba czekać na kwiaty dłużej niż u innych odmian.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7705
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2
Rozpoczynam tegoroczną przygodę z aksamitkami. Dwie odmiany wysiałem dzisiaj do doniczek w tunelu a w domu podkiełkuję sobie 3 odmianę.