Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija cz.2

[hen_s]

Potwierdzam: może być i zwyczajna to rzecz na tych roślinach. Mam ich wiele to i wiem - nie jest to nic czego nie wiedział by kto inny. Ale dziękuję za miłe słowa.

[Kelpie]

Wiadomo- i wcale się nie dziwię na kogo padł wybór...

[crazydaisy]

Henryku, ja wiem, ze Ty wiesz, wiec - jak to mawiali - ide jak w dym. Nie wiem, nie znam sie, to pytam doswiadczonych - dla mnie to oczywiste.

4 dni w podrozy i mam cudenka moje kochane... Jednak na zywo to zupelnie inna bajka.

Australis Lisa


I aeschynanthus variegata, czyli Antek wariat - sliczny, skubaniec! Okazalo sie, ze jednak Karollo sobie z nim poradzil - dziergalam wieszak, a doniczka stala na skraju stolu, mlody rzucil pilka i calosc poszla na podloge, oczywiscie do gory dnem, bo jakze inaczej. W efekcie, po zrobieniu zdjecia przyjrzalam sie, czemu mi krotszy ed tak smetnie wisi... Zlamany. Obcielam i poszedl w mnozarke, przeciez ukorzenic trzeba!

[hen_s]

Liska obiecująca. Nie wybarwiona na razie jak należy ale wszystko przed nią.
Bardzo mi się ta hoja podoba, 2x pod nią podchodziłem i jakoś nie utrzymała się u mnie. Może kiedyś...

[elcia1974]

A mnie w oko wpadła Rosita Cudne ma te listki. Pokazuj ją proszę w miarę rośnięcia.

[crazydaisy]

Henryku, normalna australis ladnie sobie radzi, wiec i Lisa moze pojdzie. Jest piekna, wiec tym bardziej mam nadzieje, ze zechce wspolpracowac.
Elcia, oczywiscie. W sumie to ona ma duzo z wayetii, nie wiem jak sie wybarwia listki obu w miare wzrostu, poki co Rosita jest ciemniejsza.

[Blueberry]

Oby ten kawałek się ukorzenił Latające kwiatki... Ja ostatnio uczyłam latać kliwię, na szczęście przeżyła chociaż całkiem wypadła z doniczki No i oczywiście pół pokoju w ziemi

[crazydaisy]

Wygladalo podobnie. Antek na leb, doniczka dnem do gory na niego, przekopyrtnela sie, ziemia poszla na pol pokoju - przeciez swiezo wsypana, to pulchniutka - wygladalo jak wierzchnia warstwa plytkiej orki. Brrr... Plusik taki, ze jeśli amputowana odnoga sie ukorzeni, to zageszcze doniczke, a to warto.

[elcia1974]

A' propos latających doniczek. Mi ostatnio takie loty cwiczył Aloes tygrysi.
Połowa ziemi na panelach i dywanie Ale sama nie wiem, jakim cudem roślinka nie ucierpiała.
Nawet kawałek listka się nie ułamał a dzisiaj wypatrzyłam w słonku, że wypuszcza kwiatostan.
Mimo wszystko nie lubię takich doniczkowych sportów.

[crazydaisy]

Tez nie lubie... Co zrobic. Normalnie, podchowalabym go jeszcze troche i dopiero ciachala na zageszczenie.
Kwiat aloesu?? Oj, zapowiada sie ciekawie!

[Kelpie]

Zachodzące ciągle zjawisko w domach- ma swoją nazwę- latające doniczki jakaś nowa dyscyplina sportowa nowe nabytki piękne i obydwa ciapate

[crazydaisy]

A tu wynik przegladu mnozarki - awans do ziemi.
Latifolia - piekny, wielki lisc.


Citrina splash

[nowapasja]

śliczności Czy twoja latifolia ma gruby listek czy taki cieńszy?

[crazydaisy]

Zalezy z czym porownac... Na pewno nie taki jak pachyclada czy kerrii - one maja listki miesiste, grubasne jak racuszki - lisc latifolii jest cienszy, ale grubszy od lisci carnosy czy finlaysonii. Ma zawiniete pod spod brzegi. Czar to wielkosc.

[hen_s]

Cóż pisać - pięknoty. Z tych co to najbardziej lubiemy.