Dorciu, drobniutkie brateczki zawsze mnie rozczulają... te w kolorze lawendy, ujęły mnie bez dwóch zdań. Cieszę się, że Ci się podobają!
Danusiu, dziś jeszcze u Ciebie nie byłam, zatem zaraz zrobię rekonesans, co u Ciebie w donicach drzemie

Stokrotki były u mnie w trzech kolorach: biel, jasny i mocny róż. Trudno mi się było oprzeć ich urodzie, a na brateczki napatrzeć się nie mogę

Ileż radości przyniosły mi w pierwszy dzień wiosny!
Filiżanek jest teraz coraz więcej... myślę, że to bardzo ładna ozdoba ogrodowego stołu

Nie narobiłam się dziś szczególnie, ale w sposób umiarkowany... i na kijach w końcu byłam!

Miłego wieczoru!
Dario, piękne dzięki!
Powąchaj swoje bukszpany koniecznie i daj znać, z której są frakcji ;-)
Aniu, długo wychodzisz z choroby! Mam nadzieję, że to ostatnia prosta ku całkowitemu wyzdrowieniu.
Bratki i stokrotki to absolutne wiosenne must have

Nie mogłam się oprzeć!
Iwonko, bardzo się cieszę, że Ci się podobają moje donicowe nasadzenia!
Życzę, żeby jutrzejsze zapowiedzi pogorszenia pogody się nie sprawdziły...
Joasiu, miło mi - dziękuję
Lesiu, u mnie również uśmiech gości wraz z pojawieniem się pierwszych kwiatowych kompozycji

Owszem, pracowałam na krótki rękaw plus ciepły bezrękawnik - w takim też stroju byłam na kijach

Było mi ciepło!
Ale wiem, że bywa zdradliwie, więc staram się oceniać sytuację krytycznym okiem.
Super, że usunęłaś kopczyki! Ja w przyszłym tygodniu tnę róże

A wracając do mojej edukacji, to grądy, które dość wnikliwie w obszarze nasadzeń zgłębiłam, bardzo przypadły mi do gustu... naturalnie porastające go rośliny - idealne po prostu.
Pewnie pisałaś, ale już zapomniałam... co studiowałaś? Biologię? Przepraszam, umknęło mi...
Szostani, mam nadzieję, że pogoda się jednak poprawiła? U nas po południu zrobiło się pięknie
Madziu, po południu zdecydowanie się ociepliło! Super - bardzo ta poprawa pogody była potrzebna... od razu nastroje zwyżkują!
Twoje bukszpany z tych waniających... jutro się dowiem, jakie odmiany czym się charakteryzują... widziałam nową dostawę, no i oczywiście podziwiałam cudowną magnolię soulengane na wejściu, całą w kwiatach.
Marzko, u mnie tak samo - idealna pogoda na przywitanie wiosny!
Agusiu, mam nadzieję, że popołudnie w sposób cudowny zmieniło się w ciepłe i słoneczne?
Piotrze, staram się codziennie tak gospodarować czasem, by znaleźć chwilę na wszystkie obowiązki i przyjemności.
Dzisiaj się to udało. Byłam w sklepie dla architektów i wyszłam uboższa prawie o 300zł. Kupiłam wiosenne kwiaty i je posadziłam. Posprzątałam w ogrodzie. Byłam na kijach. Zrobiłam smaczny obiad. Teraz mam relaks przed tv. Dobrze spożytkowany dzień

Może jutro znajdziesz czas na ogród? Tego Ci życzę.
Gosiu, znasz nazwę odmianową swoich bukszpanów?