Po malinowym chruśniaku cz3

[izaziem]

Już się cieszę na naszą kawkę Może tak w drugiej połowie? Pracy tyle że nie wiadomo od czego zaczynać. Największy mój ogrodowy wyczyn to zrobienie oprysku na brzoskwinie Opryski to moja pięta... Planowaliśmy z M 'uszczuplenie' trawnika więc bez środka na chwasty się nie obędzie. Wczoraj miały byś wielkie wspólne prace ogrodowe a skończyło się na sprzątaniu piwnicy bo pogoda spłatała figla.Na szczęście po takich ciężkich przeżyciach[te prace piwniczne] mieliśmy fajny wieczór z tańcami. Udało nam się załapać na ostatki

[Kochammmkwiaty]

Iza - tańce były tak trzymać
Co do spotkania to mam nadzieję, że uda nam się jakoś spotkać jak miną okresy ospy

[izaziem]

Nie mogę się nacieszyć tą pogodą A wiecie, że zakwitł mi anemon No ale się postarało maleństwo!
Ogród już zaczyna jakoś wyglądać, znikają badyle, iglaki nabierają nowych fryzurek [no może na razie jeden iglak ] i robi się kolorowo [krokusy, dwa ranniki (od lat ) prymulki... żurawie już koncertują na całego
Pierwsze zakupy poczynione, w L dalie i mydelnica

[Kochammmkwiaty]

Wyobrażam sobie ten ogród sporo pracy - przycinanie tej połaci całej - ale będzie pięknie.
Mydelnica jest fantastyczna , rośnie u mnie na skarpie - beproblemowo podobnie jak cymbały

[izaziem]

Mydelnice już miałam, ale gdzieś przepadła więc fajnie że się tak na mnie napatoczyła...

[tu.ja]

Ja wciąż nie mam mydelnicy. Robiłam do niej ze trzy podejścia i nic...
Anemonek?! Niezły sprinter z niego.
A gdzie fotki budzącej się wiosny?

[izaziem]

Ech fotki, droga Izuniu pewnie w końcu będą...
Co ja tutaj robię o tak cudnej, ciepłej i słonecznej porze? Zaraz wybywam załatwiać jakieś niefajne sprawy . Szkoda dnia ale co zrobić.

[a_nie]

Widziałam te dalie w L. Ale postanowiłam sobie nic nie kupować co trzeba wykopywać bo nie mam gdzie tego przezimować. Zajrzałam jednak do drugiego kartoniku z bylinami zimującymi i wyszperałam tawułki ( z nazwami odmian), liliowiec Stella d'oro, gipsówki. Już wsadziłam i zabezpieczyłam przed powracającą zimą (może to tylko strachy na lachy)

[izaziem]

Alu już widziałam Twoje zakupowe przechwałki i tak myślę że powinnam jeszcze coś zgarnąć do koszyka...
Jedna dalia już w donicy. Dzisiaj ogoliłam cisa i wygląda jak to po cięciu - paskudnie
Tak dawno nie wstawiałam zdjęć, że już nie pamiętam jak to się robi Ale ze mnie guła

[alka]

Iza, żałuj, że Was tu z nami nie ma! Śnieg - bajka, słoneczko - bajka! Zaraz wkleję fotki na poszczucie, może za rok dacie się namówić.

[izaziem]

Alu u nas niestety z wyjazdu w góry nic nie wyjdzie. Tak się poskładało... Za to jedziemy do córci do Wrocka w odwiedziny Uważaj na świstaki

[izaziem]

Pozdrowienia z Wrocka Co prawda deszczowo i wietrznie ale przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia, że powinnam dziabać w ogrodzie Forsycje kwitną a wierzby mają już zielone włoski.

[Kochammmkwiaty]

Odpoczywaj - jeszcze się dosyć napracujesz Masz czas z córką i korzystaj z tego U nas paskudna pogoda więc nie ma czego żałować

[izaziem]

No i jestem w domciu. Musieliśmy wyjechać jak pogoda zaczęła się klarować i było 15 stopni A Kaszuby nie przywitały nas optymistycznie. Od rana siedzę i ostro palę bo temperatura w domciu jak na dworze - dobrze chociaż że nie wieje..
Przypadkiem trafiłam we Wrocku na 'super' powitanie wiosny w markecie ogrodniczym w Psarach. Przebierałam nogami z radości a tu wielkie rozczarowanie. Roślin mało a te do domu z przędziorkami i innymi cudami. Na prawdę wielka kaszana!
Kupiłam tylko nasionka dwuletniego dzwonka, kolorowe chabry i ślaz mauretański[właśnie odkryłam że to niestety bylina].
Magnolie też już tam kwitną no i trawka prawie do koszenia Fajnie mają !

[malmagna]

Witaj Sąsiadko na forum i nie tylko. Piękny ogródek, na razie przejrzałam pobieżnie, ale już mi się strasznie podoba!