Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Juka - żółkną jej liście.

Post »

Jeśli po takim czasie ziemia jeszcze jest wilgotna, a jukka nie była podlewana w międzyczasie, to nie jest dobrze. Proponuję wyjąć delikatnie roślinę z doniczki i zobaczyć w jakim stanie są korzenie. Jeśli są zdrowe, a ziemia widać, że jest wilgotna zostaw tak i nie wsadzaj z powrotem do doniczki - niech cała bryła korzeniowa przeschnie, w ten sposób będzie szybciej. Za dużo wlałaś wody tuż po przesadzeniu. Nie wiem, czy już pisałem, ale jukkę w tym okresie podlewa się niewiele. No, ale trudno stało się. Natomiast, jeśli coś nie tak jest z korzeniami, to najlepiej będzie, jak na razie na wszelki wypadek odetniesz z jeden pióropuszy i go ukorzenisz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
mx5mx5
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 lut 2014, o 01:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Juka - żółkną jej liście.

Post »

Dziękuję za odp. Czy oprócz tego coś mogę zrobić z żółknięciem liści? Juka ma 3 pióropusze (3 odnogi). Czyli mam odciąć jeden i wstawić do wody? Czy na pewno wypuści korzenie? Nie tak prosto wyciągnąć 3 metrowy kwiat, aby korzenie przeschły, ale spróbuję. Jest sens ją przestawić na okno południowe, gdzie budynki naprzeciwko są daleko i jest chyba więcej słońca?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Juka - żółkną jej liście.

Post »

Juka lubi słońce, może na drugim stanowisku szybciej odżyje. Ucięty wierzchołek powinien się ukorzenić, tak się właśnie rozmnaża jukki i draceny, także wtedy gdy stają się zbyt wysokie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
mx5mx5
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 lut 2014, o 01:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Juka - żółkną jej liście.

Post »

Po jakim czasie odcięty wierzchołek powinien w wodzie wypuścić korzenie? Ile cm powinno się odciąć? 30-50 cm czy może więcej? Czy odcięty wierzchołek powinien stać w ciepłym miejscu? Jaka mniej więcej temp? I druga rzecz, czy w miejscu gdzie odetnę wierzchołek juka dalej będzie rosła, czy powstanie na stałe tępy kikut?
I ostatnia rzecz, czy po odciętych wierzchołkach (gdybym odcięła wszystkie 3) i reszta liści zżółkną (z części pierwotnej) to jest szansa, że po jakimś czasie z gołego pnia zaczną rosnąć na nowo liście?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Juka - żółkną jej liście.

Post »

Tu jest o odmładzaniu juk:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... light=juki

Po odcięciu wierzchołka, możesz nawet pociąć pieniek na kilka części i też je ukorzenić. Co do pozostałego pnia, możesz uciąć na wysokości nawet kilkudziesięciu cm od ziemi i też powinien wypuścić nowe odrosty (o ile tylko pieniek będzie zdrowy), tylko na to potrzeba czasu, minimum kilka tygodni. Ważne: miejsca cięcia smarujemy rozgrzanym woskiem, np. ze świeczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kudlaczek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 19 mar 2014, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Uschnieta juka

Post »

Witam,
Mam problem z jednym kwiatkiem a wlasciwie z tym, co z niego zostalo.
Zaczelam pracowac w nowym biurze i zastalam juke w takim stanie (zdjecia).
Mam zamiar sie nia zajac i ozywic, jeśli sie da oczywiscie.
Poradzcie prosze czy moge cos jeszcze zrobic aby odzyla i rosla dalej zdrowa.

pozdrawiam


http://imageshack.com/a/img812/7429/p924.jpg
http://imageshack.com/a/img27/3798/xj70.jpg
http://imageshack.com/a/img823/8083/xgqj.jpg
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1072
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uschnieta juka

Post »

O rany... trudno powiedzieć, czy zgniła, czy przeciwnie - uschła. Skoro jednak nadal są zielone liście, to byłby grzech nie próbować.

Po pierwsze radzę wywalić tę osłonkę i dodać normalną podstawkę do doniczki, tak aby można było kontrolować podlewanie. Osłonki to sprawca śmierci gnilnej wielu roslin domowych...

Trzeba odciąć nożyczkami suche liście, oraz te dwa martwe odrosty na górze. Ścisnąć palcami pień, poczynając od góry: jeśli jest miękki lub pusty w środku - odciąć. Jeśli jest twardy, "normalny" to można go zostawić na jakiś czas, powinien coś wypuścić po paru miesiącach dobrego traktowania.

I zapewnić jej jak najwięcej światła!!!
Zielonym do góry!!!
Kudlaczek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 19 mar 2014, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uschnieta juka

Post »

Dziekuje slicznie, no coz będę probowac. Nie mam nic do stracenia :)
Dziekuje bardzo za pomoc... no i będę informowac o rezultatach :)

pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kamilaw
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 13 kwie 2014, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Juka....potrzebuje pomocy

Post »

Witam,od jakiegoś czasu mam problem z juką. Zaczyna więdnąc i nieco żółknie.Z pól roku temu miałam podobna sytuacje lecz wtedy tylko żółkła, nie więdła, odratowałam wystawiając do okna. Dodam że teraz nie zmieniałam miejsca ani sposobu podlewania. Wystawiałam do światła w nadziei że się poprawi lecz kompletnie nic to nie daje, dziś przesadziłam do nieco większej doniczki i zmieniłam ziemie. Kończą mi się pomysły. Nie mam już pojęcia co się dzieje.Proszę o pomoc.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Co sie dzieje z juką....Pomocy

Post »

A jak często podlewasz i czy doniczki są na podstawkach?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1561
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Co sie dzieje z juką....Pomocy

Post »

Sprawdzałaś pieniek? nie jest miękki, czy zczerniały?
Awatar użytkownika
kamilaw
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 13 kwie 2014, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Co sie dzieje z juką....Pomocy

Post »

Podlewam raz w tygodniu. Mokro nie miała na pewno. Dodam ze dziwnie to wyglada bo jedna z tydzien temu padła mi w taki sposob. A teraz druga bierze:( Pieniek nie jest miekki.

-- 13 kwi 2014, o 22:17 --

Tak ,doniczka ma dziurke i podstawek.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Co sie dzieje z juką....Pomocy

Post »

Ja swoich jukk w zimie prawie w ogóle nie podlewam.
Podlewanie przy wysokiej temperaturze w zimie powoduje wyciąganie (płonienie) się liści. Natomiast przy niskiej gniją korzenie.
Wyjmij z doniczki, sprawdź, czy korzenie są zdrowe. I zobacz, czy nie gnije nasada pędu.
Jukka to "żelazna" roślina i jedynym problemem w jej uprawie może być przelanie.
Jeśli masz sucho w zimie, to możesz delikatnie podlewać, ale raz na miesiąc.
Traktuj ją jak sukulenty.
Awatar użytkownika
Marcin01988
500p
500p
Posty: 643
Od: 23 gru 2010, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Co sie dzieje z juką....Pomocy

Post »

Dokładnie chyba niestety ma ona problem z systemem korzeniowym, pewnie podgniły korzenie i to może być problem z więdnięciem, dodatkowo często widząc więdnąca roślinę wydaje się, że brakuje jej wody i jeszcze podlewają ja pogarszając sytuację, jedyne co zostało to nie podlewać rośliny na razie w ogóle.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Co sie dzieje z juką....Pomocy

Post »

A jeszcze lepiej, przy okazji oglądnięcia korzeni, nie wkładać jej z powrotem do doniczki, tylko postawić na jakieś gazecie i odczekać, żeby ziemia dobrze przeschła - w doniczce będzie to dłużej trwać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”