Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosiu czytałam gdzieś ,że ten sposób ziemniaczany skuteczny jest...tylko te oczka trzeba ciachnąć z ziemiora
Jak tam u Ciebie ,bo u mnie zimnica straszna
Jak tam u Ciebie ,bo u mnie zimnica straszna
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Stojak z półkami pierwsza klasa
przydałby się taki w moim ogrodzie
Gosiu już masz bratki, ja cały czas myślę, aby po nie jechać na giełdę.
Gosiu już masz bratki, ja cały czas myślę, aby po nie jechać na giełdę.
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
No Gosiu wspaniałe zakupy poczyniłaś...
Jednak skusiłaś się na fontannę..super...fotel na kołach też mi się podoba 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Lucynko,altanka na pewno będzie piękna i żeby się nie rozeschła trzeba koniecznie ją opić.
Aniu, stojaki mam metalowe czarne wszystkie,wiklinę jednak różna i zastanawiałam się czy nie pomalować jej albo na brąz albo na biało.Fontanna działa już jakieś 2 tygodnie.
Aguś,stojaki wszystkie mam stare,tylko donica betonowa i fontanna są nowe.Dokupię trochę z tego stylu,ale facet zaczyna produkcję gdzieś dopiero w połowie kwietnia.
Helenko,chciałabym,żeby te kwiatki na pierisie nie zmarzły,bo to byłoby jego pierwsze kwitnienie po 4-5 latach.
Ewuś,czyżbyś miała taką samą?W waszych stronach jest więcej producentów tych ozdób i mają dużo większy wybór.Oglądałam w internecie nawet komplety wypoczynkowe piękne.Chciałabym,żeby chociaż jeden patyczek ukorzenił się,ale nie wiem czy to nie za wczesna pora na to.Najwyżej spróbuję latem jeszcze raz.
Tadziu,ukroiłam naprawdę niewielki kawałek trawnika,bo trudno było na tym przesmyku kosić go,a i nie miałam miejsca na dalie.Dużo ich tam się i tak nie zmieści,ale dobre i kilka.
Bartku dziękuję.Szum jest cudowny jak siedzi się na tarasie.
Dorotko,u mnie też zimnica i wichura drugi dzień.Oczka tylko lekko wydłubałam,zobaczymy co z tego będzie.
Dorotko,kupiłam już na rynku i nie wiem czy z tydzień nie za szybko,bo zrobiło się bardzo zimno.
Reniu,fotel mam już ze 4 lata z tego sklepu holenderskiego,ale badziewie straszne.Klepki pękają,a nie ma mi kto zrobić wzmocnień.
U mnie wczoraj była taka wichura jak nigdy dotąd.Stojak z kwiatami wylądował na środku trawnika, pergola,gdzie rosła róża pnąca z wiciokrzewem wyrwana, stolik na tarasie potłuczony w drobny mak, rzuciło nim z parasolka o kilka cm od fontanny.Głowa mi rozsadza od tego dęcia,wczoraj zakładałam poduszę na głowę,żeby nie słyszeć.Dzisiaj trochę lżej,ale polsat oczywiście nie odbiera,a ma być Maja w ogrodzie u babki z ogrodowiska.


Aniu, stojaki mam metalowe czarne wszystkie,wiklinę jednak różna i zastanawiałam się czy nie pomalować jej albo na brąz albo na biało.Fontanna działa już jakieś 2 tygodnie.
Aguś,stojaki wszystkie mam stare,tylko donica betonowa i fontanna są nowe.Dokupię trochę z tego stylu,ale facet zaczyna produkcję gdzieś dopiero w połowie kwietnia.
Helenko,chciałabym,żeby te kwiatki na pierisie nie zmarzły,bo to byłoby jego pierwsze kwitnienie po 4-5 latach.
Ewuś,czyżbyś miała taką samą?W waszych stronach jest więcej producentów tych ozdób i mają dużo większy wybór.Oglądałam w internecie nawet komplety wypoczynkowe piękne.Chciałabym,żeby chociaż jeden patyczek ukorzenił się,ale nie wiem czy to nie za wczesna pora na to.Najwyżej spróbuję latem jeszcze raz.
Tadziu,ukroiłam naprawdę niewielki kawałek trawnika,bo trudno było na tym przesmyku kosić go,a i nie miałam miejsca na dalie.Dużo ich tam się i tak nie zmieści,ale dobre i kilka.
Bartku dziękuję.Szum jest cudowny jak siedzi się na tarasie.
Dorotko,u mnie też zimnica i wichura drugi dzień.Oczka tylko lekko wydłubałam,zobaczymy co z tego będzie.
Dorotko,kupiłam już na rynku i nie wiem czy z tydzień nie za szybko,bo zrobiło się bardzo zimno.
Reniu,fotel mam już ze 4 lata z tego sklepu holenderskiego,ale badziewie straszne.Klepki pękają,a nie ma mi kto zrobić wzmocnień.
U mnie wczoraj była taka wichura jak nigdy dotąd.Stojak z kwiatami wylądował na środku trawnika, pergola,gdzie rosła róża pnąca z wiciokrzewem wyrwana, stolik na tarasie potłuczony w drobny mak, rzuciło nim z parasolka o kilka cm od fontanny.Głowa mi rozsadza od tego dęcia,wczoraj zakładałam poduszę na głowę,żeby nie słyszeć.Dzisiaj trochę lżej,ale polsat oczywiście nie odbiera,a ma być Maja w ogrodzie u babki z ogrodowiska.

- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
O, załapałam się na kawkę i ciasteczko
Chociaż tak wirtualnie z tym ciasteczkiem
U nas też Gosiu wczoraj taka wichura była. Dzisiaj jakby troszkę spokojniej i słoneczko przez chmurki się przebija.
Oby główka przestała szybko boleć. Buziaczki
U nas też Gosiu wczoraj taka wichura była. Dzisiaj jakby troszkę spokojniej i słoneczko przez chmurki się przebija.
Oby główka przestała szybko boleć. Buziaczki
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu witaj, u mnie również wiało na potęgę, osiki na pół składało. Kora fruwała po ogrodzie i z mojego sprzątania niewiele zostało, muszę uruchomić kosiarkę i przejechać po trawniku żeby wyzbierać tę korę. Jedyny plus to deszcz, który rozpuścił rozrzucone nawozy. Plastikowy, ledwo co opróżniony kompostownik porwało na pola i połamało, dobrze, że leciwy już był więc nie żal.
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Ooo kawusia dla mnie
łapię i spadam ....
O matulu...co to wietrzysko u Ciebie nawyprawiało
O matulu...co to wietrzysko u Ciebie nawyprawiało
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Justynko,my wczoraj byliśmy na imieninach,było tyle słodkości,które kocham,ośliniłam się strasznie,ale nie zjadłam nawet grama.
Patusia,ja nie mam fioletowej azalii?
Bogusiu,właśnie czytałam ,że i w waszym województwie i naszym wiało najbardziej.Żal mi stoilka,bo pasował taki nieduży na tarasie,ale trudno,trzeba rozejrzeć się za czymś innym,nie ze szkła,bo wichury w lecie to chleb powszedni.
Dorotko,a u ciebie nie wiało?To masz szczęście.
Patusia,ja nie mam fioletowej azalii?
Bogusiu,właśnie czytałam ,że i w waszym województwie i naszym wiało najbardziej.Żal mi stoilka,bo pasował taki nieduży na tarasie,ale trudno,trzeba rozejrzeć się za czymś innym,nie ze szkła,bo wichury w lecie to chleb powszedni.
Dorotko,a u ciebie nie wiało?To masz szczęście.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Oj, to u Was aż tak wiało? U mnie dolinka opatulona ze wszystkich stron górami. A poza tym mam wszyściutko wysprzątane. Tylko za dom zajrzeć, czy taczki stoją
Stolika bym się nie pozbywała. Może uda się jakiś blat dorobić?
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj Gosiu szkoda że u Ciebie wiatr narozrabiał , u mnie tylko ławeczka przewrócona za to u sąsiadów , na dachu gonty zaczęło zrywać , dach jest łączony więc baliśmy się że i u nas za ciosem pozrywa , ale jakoś szczęśliwie nie .
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Aniu, stolik do wyrzucenia,bo noga odpadła metalowa.Muszę zobaczyć w holenderskim coś taniego tymczasowego.Zaczną się w marketach dostawy sezonowe to coś kupię.
Geniu,wiało potężnie.U koleżanki powywracało wielkie donice z tujami.Ja nienawidzę wiatru,wtedy moj mózg przestaje pracować i jestem bliska obłędu.
Geniu,wiało potężnie.U koleżanki powywracało wielkie donice z tujami.Ja nienawidzę wiatru,wtedy moj mózg przestaje pracować i jestem bliska obłędu.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj Gosiu, w pięknym ogrodzie ,tyle nowości u Ciebie ,a teraz jak to wszystko obrośnie to będzie jak w raju,podobało mi się przysłowie "jak chcesz być szczęśliwy całe życie, to zrób sobie ogród, to prawda, coś w tym jest,każdy z nas ma taki swój mały raj na ziemi ,bo ma ogródek,pozdrawiam i miłego dnia życzę

-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosia wiało i wieje, i leje i tak na przemian albo wszystko razem
Przez tą wredną pogodę nie pojechałam na targ po bratki,bo musiałabym Emi wlec ze sobą...i przeziębienie gotowe...a po co mie to
, ale dzisiaj kupiłam 10-pak ślicznych małych i drugi stokrotek w Aldim
Jak się wypogodzi to dokupię te cuda błękitne i pomarańczowo-fioletowe ,bo one są nieziemskie 
A kupiłam jeszcze nasionka maczków jednorocznych ,mieszanka kolorków
A kupiłam jeszcze nasionka maczków jednorocznych ,mieszanka kolorków


