U mnie 4 odmiany ale będzie więcej
Mój Kwiecisty Zakątek cz6
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Miodunki się pięknie sieją
U mnie 4 odmiany ale będzie więcej
Jak tam u Ciebie pada, bo u mnie od samego rana. 
U mnie 4 odmiany ale będzie więcej
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu dziękuję za radę jak będę na działce poodkrywam wszystko , bałam się najbardziej o lilie w zeszłym roku wsadzone ,szkoda by mi było je stracić to orientpedy
u nas pokropiło ale wiatrzycho okropne -miłego wypoczynku życzę
u nas pokropiło ale wiatrzycho okropne -miłego wypoczynku życzę
pozdrawiam Ela
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Witaj Tadziu! Pospacerowałam po Twoim ogrodzie i bardzo mi się podoba. Ze zdziwieniem przeczytałam ,ze masz piaszczystą ziemię, a rośliny dorodne, chyba rzeczywiście nie żałujesz im tych gnojówek. Jeszcze w poprzednim wątku pokazywałeś wiciokrzew Browna Dropmore Scarlet - pięknie kwitnie od samego dołu - powiedz, jak go tniesz co roku ? Mój jakiś poplątany i kwitnie wyżej.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Aniu , trudno powiedzieć jak się znalazła , być może nasiała się , jak pisze poniżej Kasia . Ostatnio miodunki są na ''fali'' i producenci korzystają z tego tworząc nowe odmiany. Kilka takich roślin ''niewiadomoskąd'' i u mnie też się pojawiło. Wszystkie mam do dziś
Kasiu , niewiele bylin nasiewa się u mnie , ziemia piaskowa i przeważnie susza w drugiej połowie lata. Mam 3 odmiany , też liczę na więcej
Pogoda tragiczna , w sobotę od 10 rano tajfun
Oczywiście z deszczem , teraz śnieg na zmianę z deszczem
Elu , orienpety są odporna na mróz , chyba że przy braku śniegu temperatura poniżej -20* spada , wtedy jest ryzyko. W tym roku nie było najmniejszego zagrożenia mrozowego. Za to nornice miały ułatwione zadanie , ziemia miękka i szalały. Mimo , że zrobiłem zaporę przy siatce , przyszły górą.
Pada , na szczęście już nie wieje.
Izka , witaj
Z ''dorodnościa'' moich roślin bywa różnie. Na wiosnę jest więcej wilgoci , rosną wspaniale. Załamanie zaczyna się od lipca , o tej porze przeważnie susza. Liliowce przez miesiąc radzą sobie , inne rośliny muszę solidnie podlewać. Oczywiście gnojówki także stosuję. W przyszłym tygodniu ''nastawię'' pierwszą , bedzie od krówki
Na roślinne jeszcze za wcześnie , może za miesiąc. Wiciokrzew sam rozmnożyłem i od początku staram się tak go prowadzić , by właśnie nie dopuścić do ''ogołocenia dołu. Po prostu przycinam część pędów w dolnej części , by zmusić je do wytwarzania nowych odrostów. Jak na razie udaję się , pnącze ma 5 lata . Jak będzie dalej , zobaczymy. Mam też wiciokrzew pomorski Serotina . Z tym jest inny problem , w mroźne zimy przemarza i tylko kosmetyczna przecinka .
Kasiu , niewiele bylin nasiewa się u mnie , ziemia piaskowa i przeważnie susza w drugiej połowie lata. Mam 3 odmiany , też liczę na więcej
Elu , orienpety są odporna na mróz , chyba że przy braku śniegu temperatura poniżej -20* spada , wtedy jest ryzyko. W tym roku nie było najmniejszego zagrożenia mrozowego. Za to nornice miały ułatwione zadanie , ziemia miękka i szalały. Mimo , że zrobiłem zaporę przy siatce , przyszły górą.
Izka , witaj
Z ''dorodnościa'' moich roślin bywa różnie. Na wiosnę jest więcej wilgoci , rosną wspaniale. Załamanie zaczyna się od lipca , o tej porze przeważnie susza. Liliowce przez miesiąc radzą sobie , inne rośliny muszę solidnie podlewać. Oczywiście gnojówki także stosuję. W przyszłym tygodniu ''nastawię'' pierwszą , bedzie od krówki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Deszcz potrzebnu, a wiatr niekoniecznie
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu,czy szkarłatka amerykańska już wschodzi?Nie wiem gdzie jej szukać,czy przetrwała zimę,bo miałam w ubiegłym roku maleńka sadzonkę z nasionek od ciebie.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Witaj Tadziu masz biało ? u mnie świeci słoneczko , ale jest bardzo zimno .
Nadal nie wychodzą korony cesarskie , bardzo mnie to martwi bo miałam już sporo dzięki Tobie .
Nadal nie wychodzą korony cesarskie , bardzo mnie to martwi bo miałam już sporo dzięki Tobie .
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tosiu , to już rybki bezpieczne ,nie zostaną bez wody
W sama porę doszły opady. Nie musiało być tak zimno , ale to jakby nie było nadal jej czas
Już tylko kilka dni, na 9 miesięcy opuści nas
Współczuje Ci operacji odmładzania wiciokrzewu. Wyplątać kawałki pędów z tej plątaniny to horror. Widziałem takie kilkunastoletnie okazy i dlatego swoje od początku tnę .
Wiatr juz nie tak duży , choć przy niskiej temperaturze odczuwalny.
Gosiu mam dwie szkarłatki , wielka
już zaczęła , mała jeszcze nie daje znaku życia. Zaznaczam na jesieni , gdzie rośną , bo po pierwszych przymrozkach jest problem ze znalezieniem , szczególnie małych.
Geniu , biało nie , jak tylko dotknie ziemi topi się.
Zimno i bez słońca. Nie ma powodu do paniki , moje korony dopiero zaczynają wychodzić. Gorzej z psi zębem , miałem już 5 cebulek , teraz tylko 2 pokazały się . Jedna ma pączek 
W sama porę doszły opady. Nie musiało być tak zimno , ale to jakby nie było nadal jej czas
Współczuje Ci operacji odmładzania wiciokrzewu. Wyplątać kawałki pędów z tej plątaniny to horror. Widziałem takie kilkunastoletnie okazy i dlatego swoje od początku tnę .
Gosiu mam dwie szkarłatki , wielka
Geniu , biało nie , jak tylko dotknie ziemi topi się.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
U mnie tylko psi zęby żółte wyszły , ale nie widzę pąków .
jak u Ciebie już wychodzą korony to znaczy że u mnie już nie wyjdą u Grażynki już duże są .
jak u Ciebie już wychodzą korony to znaczy że u mnie już nie wyjdą u Grażynki już duże są .
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
U Grażynki wszystko wcześniej , ciepło z Czech przemyca

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tak, tak........sporo już przemyciła......
U mnie też wieje od zachodu i na razie 6 w plusie, mrozu nie było i chyba już nie będzie.
Pod koniec marca ma być nawet 20 stopni a noce sporo nad zerem.......wiosna w pełni.
Pokrzywy od biedy na zupę już można nazbierać, ale najpierw podleję papką biohumusową, będzie szybciej i skuteczniej niż nawozami w granulkach.
U mnie też wieje od zachodu i na razie 6 w plusie, mrozu nie było i chyba już nie będzie.
Pod koniec marca ma być nawet 20 stopni a noce sporo nad zerem.......wiosna w pełni.
Pokrzywy od biedy na zupę już można nazbierać, ale najpierw podleję papką biohumusową, będzie szybciej i skuteczniej niż nawozami w granulkach.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Oj pogoda nas nie rozpieszcza.... długo nie było słońca i ciepła, zachód Polski juz sie cieszył pierwszymi kwiatami a my ciągle zacieraliśmy dłonie z zimna, potem przez tydzień było ładnie i juz człowiek się cieszył, że na dłużej będzie ciepło, a teraz znów zimnota. Niektórzy mówią że potrzeba wody, ale jakoś to do mnie nie przemawia... no nech sobie pada tylko w 15-20 stopniach, nie?
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu, dużo osób narzekało na suszę, ale teraz popadało więc powinno być ok.
U mnie gleba jest mocno gliniasta, więc nawet jak kopałam w zeszły tygodniu to była mokra, mimo braku deszczu.
Ale deszcz na pewno pobudzi roślinki do wzrostu
U mnie gleba jest mocno gliniasta, więc nawet jak kopałam w zeszły tygodniu to była mokra, mimo braku deszczu.
Ale deszcz na pewno pobudzi roślinki do wzrostu
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Grażka , a podatek zapłaciła
Ktoś się może upomnieć
Będzie cieplej , to oziębienie przejściowe.
Biohumus mam zamiar sam wytwarzać. Po co płacić , swój lepszy od kupnego bo świeży , bez konserwantów.
Widać już pierwsze liski pokrzyw , jeszcze miniaturki.
Ewuś , będzie lepiej , od czwartku powrót ładnej pogody. Teraz już nie mam wyjścia , ostro do pracy brać się trzeba. Wiosna nie poczeka. U nas suszy nie było , jeszcze długo bez deszczu nic by się nie stało. Na zachodzie było znacznie gorzej .
Kasiu , suszy nie było , ale jak na wiosnę solidnie popada , to rośliny szybciej rosną. Byle ciepło było.
Na razie chłód , wróci ciepło i ruszą kwiatuchy 
Ewuś , będzie lepiej , od czwartku powrót ładnej pogody. Teraz już nie mam wyjścia , ostro do pracy brać się trzeba. Wiosna nie poczeka. U nas suszy nie było , jeszcze długo bez deszczu nic by się nie stało. Na zachodzie było znacznie gorzej .
Kasiu , suszy nie było , ale jak na wiosnę solidnie popada , to rośliny szybciej rosną. Byle ciepło było.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.

