Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Mój pies to zlizywał z roślin ale na koty może zadziała kto wie ;:224
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Dzięki dziewczyny, kupię i spróbuję. Cena nie jest powalająca - więcej za rośliny zniszczone zapłaciłam...

Wczoraj miałam pracowity dzień, urwałam się z pracy i wypieliłam pół ogródka za domem, spryskałam drzewka owocowe, porzeczki róże i tuje Promanalem, obcięłam badylki suche i pousuwałam liście stare z rabat. Zaczyna wyglądać troszkę lepiej.

Obrazek Obrazek

Wiosna już wita nas wychodzącymi roślinkami...

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, krokusy u mnie też jeszcze niektóre wychodzą z ziemi .
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko masz tak czyściutko aż miło popatrzeć :D u mnie też krokusy jeszcze w szczypiorkach, przydałby się deszcz bo na cięższych glebach robi się skorupa. Pozdrowienia zostawiam :wit
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
MamciaTerenia
1000p
1000p
Posty: 1637
Od: 1 lis 2012, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Ale czyściutko Justynko ;:333
Śliczne krokusiki, muszę posadzić ich trochę więcej u siebie!
Widzę że coraz więcej roślinek wyczuło wiosnę :lol:
Przesyłam całuski ;:196
Pozdrawiam, Tereska
Aleja Różana 33 cz. 3
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, ale ślicznie wysprzątane ;:138
Teraz tylko czekamy na deszczyk, aby zieleninka bardziej się zazieleniła :wink:

:wit
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Pięknie i wiosenne u Ciebie, roślinki będą jeszcze bardziej eksplodować po deszczyku :D
Mimo sporej odległości nasze wiosenne widoczki się zatarły i nie ma juz takich różnic jak nawet przed 2 tygodniami.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko, brawa za piękny porządek na rabatach! Napracowałaś się, ale warto było... Efekt pierwsza klasa! Teraz tylko czekać na zielone (wiem, wiem, deszczyk by się przydał :D).
Miłego i ciepłego, mimo wszystko, weekendu!
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justyś czyściutko ,aż miło ;:333 Napracowałaś się na pewno, ja od pięciu dniu tyram na działce i już prawie mam koniec :wit
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justysia co to za chryzantema ?, moje mają brzydkie liście
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko witaj, ja również mam kłopot z okolicznymi kotami. Drapią mi katalpy tak mocno, ze w zeszłym sezonie 4 nie chciały ruszyć i zaczęły puszczać gałęzie poniżej szczepienia. Musiałam te nowe gałęzie usuwać, smarować funabenem i dopiero siła poszła w korony powyżej szczepień. W tym roku myślałam, że kłopotu nie ma, ale podczas sprzątania odkryłam, że upolowały sobie kolejną katalpę :twisted: . Są to koty sąsiadki, która sprowadza je sobie do zwalczania kretów najprawdopodobniej, mimo iż ma potężnego psa. Kopcy jak miała tak ma 40 po zimie (liczyłam myjąc okna dachowe). Na dodatek na tej rabacie zrobiły sobie kuwetę, to cuchnie! Chyba przy najbliższej okazji zwrócę jej uwagę, że biorąc zwierzaka odpowiada za niego.
Justynko wysprzątane rabaty wyglądają pięknie.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Witajcie kochani w ten niedzielny wieczór. weekend minął pod znakiem wichur, deszczu i... wykopywania bukszpanów, które już są u nowego właściciela :)

Bogna - myślę że rozmowa z sąsiadką nic nie da... My próbowaliśmy rozmawiać, sąsiad zwalał że to nie jego kot tylko jego córki, sąsiadka że mamy go przepędzać jakby to coś dało... Nie będziemy przecież cały dzień stać z kijem w ogrodzie i gonić cudze koty...

Geniu - ta chryzantema to Margo ale pozostałe mają takie same listki. Może maja jakąś chorobę i musiałabyś czymś prysnąć...

Lucynko, Aguś, Aniu, Mamciu - jeszcze zupełnie czysto nie jest, zostało jeszcze kawałek do obrobienia. Pogoda popsuła plany...

Januszu, Kasiu, Aniu
- w końcu popadało, teraz powinno wszystko ruszyć i się zazielenić. Tylko czy ten wiatr nie wysuszy tego co przyniósł deszcz ;:306
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Justynko cudna ta Twoja chryzantema Margo obejrzałam zdjęcie w internecie

ja myślę że za szybko je odkryłam i przymarzły .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

Geniu, ja ich w ogóle nie okrywałam. Jak będę przycinać to zrobię Tobie sadzonki bo ukopać się jeszcze nic nie da bo to zeszłoroczny nabytek.
Awatar użytkownika
manenka71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2028
Od: 28 sty 2011, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Toruniem

Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2

Post »

hej
ogródek już super zrobiony ,u mnie jeszcze daleeeeeeko nawet zdjeć nie robie bo taki bajzel ,teraz chora ,przedtem chora więc nie ryzykuje poczekam aż porządnie wyzdrowieje
Pozdrawiam Marzena
Mój ogród Mój ogród cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”