
Mój Kwiecisty Zakątek cz6
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu!..ja jestem bardzo zmartwiona .Śniegu nie było wcale....a ostatni raz pokropiło/ dosłownie/przez około 10 min 21 lutego i 27 stycznia mżawka. Nieciekawie zapowiada się... 

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
No tak, u mnie ten sam problem.
Ale jest wyjście, poprosić mądrzejszego o łopatologiczną instrukcję.
Oby tylko chciało popadać, bo u mnie robi się już całkiem sucho.

Ale jest wyjście, poprosić mądrzejszego o łopatologiczną instrukcję.

Oby tylko chciało popadać, bo u mnie robi się już całkiem sucho.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu mam nadzieję, że ochłodzenie będzie chwilowe. Deszczyk potrzebny i jak najbardziej mile widziany, ale żeby zimna iprzymrozków nie było.... wreszcie i do nas dotarło słoneczko i nie chciałabym żeby tak szybko nas opuściło...
-
- 500p
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu przebrnęłam przez Twoje wątki a że czytałam dokładnie więc trochę to potrwało , piekna pergola , cudne lilie i liliowce jednym słowem bajecznie ,
z powodu straty
psinki i gratuluję pracy . Byliśmy z eM wczoraj pierwszy raz na działce po operacji ale wiosny nie ma u nas, kilka liliowców i orliki , nabrzmiałe pąki u clematisa a tulipanki i inne
cebulowe jeszcze śpią albo w ogóle nie wyjdą , dziur po nornicach nie zauważyłam ,to może buszowały po innych działkach , pozdejmowałam okrycia z róż ,kopce z lili zostawiłam i na liliowcach też, trochę się boję kwietnia i tak źle i tak nie dobrze przyciełam hortensje bukietowe i wróciłam do domu wykończona a dzisiaj mam zakwasy , nie mogę się jeszcze dobrze schylać bo cały czas mam nie wygojoną do końca ranę po operacji , dzisiaj byłam w szpitalu na zmianie opatrunku ponoć już prawie dobrze ,
tak mi się dłuży bo to od 30 01. Tadziu czekam na Twoje piękne zdjęcia . pozdrawiam cieplutko Ela

psinki i gratuluję pracy . Byliśmy z eM wczoraj pierwszy raz na działce po operacji ale wiosny nie ma u nas, kilka liliowców i orliki , nabrzmiałe pąki u clematisa a tulipanki i inne
cebulowe jeszcze śpią albo w ogóle nie wyjdą , dziur po nornicach nie zauważyłam ,to może buszowały po innych działkach , pozdejmowałam okrycia z róż ,kopce z lili zostawiłam i na liliowcach też, trochę się boję kwietnia i tak źle i tak nie dobrze przyciełam hortensje bukietowe i wróciłam do domu wykończona a dzisiaj mam zakwasy , nie mogę się jeszcze dobrze schylać bo cały czas mam nie wygojoną do końca ranę po operacji , dzisiaj byłam w szpitalu na zmianie opatrunku ponoć już prawie dobrze ,
tak mi się dłuży bo to od 30 01. Tadziu czekam na Twoje piękne zdjęcia . pozdrawiam cieplutko Ela
pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Kasiu , w sobotę ma już padać. Szkoda , że zarazem duże oziębienie. Ale jak zawsze wróci ładna pogoda
Byle jak najszybciej.
Liduś , teraz jeszcze susza nie taka groźna , niskie temperatury , krótkie dni. Gorzej w lecie. W niedzielę byłem na przejażdżce w lesie . Kwitną przylaszczki , ale jeszcze nie ''pełną parą''. Za kilka dni będzie niebiesko. Jest ich tysiące
Zaraz będę u Ciebie
Halinko , myślę , że wyjdą, w innych miejscach nornice zrobiły dziury i tulipany wyszły. Tutaj nie ma za wiele nor ,a tulipanów dziesiątki , wszystkich nie zjadły.
Lidziu , Stokrotka , już byłem , impreza
Może uda mnie się zebrać na degustację
Dorotko , dziękuję.
Na grzanie gazem okna muszą być szczelne i najlepiej trzyszybowe , ściany też dobrze ocieplone . W innym przypadku bankructwo.
Bogusiu , prognozy przewidują od soboty opady deszczu , podleje Ci rabaty. Nie za bardzo mnie to cieszy , wolę słońce , ale rośliny muszą mieć wilgoć.
Graziu , tylko jedna rada , czekać na deszcz. Jest nadzieja , że spadnie.
Aguś , na wiosnę deszcz szczególnie potrzebny , byle nie za dużo. Szkoda ładnej pogody , może nie na długo będzie to załamanie.
Elu , dziękuję.
Nie forsuj się zbytnio , wykuruj się do końca . Lilie i liliowce radzę odkryć , mogą zagniwać. Nawet 10* przymrozki nie mogą im zaszkodzić.
Być może masz ''zimny teren'' i dlatego wszystko później startuje. U mnie też nie wszystkie tulipany wyszły. Zdjęcia robię , jak będę mógł wstawię.
Dużo zdrowia życzę.


Liduś , teraz jeszcze susza nie taka groźna , niskie temperatury , krótkie dni. Gorzej w lecie. W niedzielę byłem na przejażdżce w lesie . Kwitną przylaszczki , ale jeszcze nie ''pełną parą''. Za kilka dni będzie niebiesko. Jest ich tysiące


Zaraz będę u Ciebie

Halinko , myślę , że wyjdą, w innych miejscach nornice zrobiły dziury i tulipany wyszły. Tutaj nie ma za wiele nor ,a tulipanów dziesiątki , wszystkich nie zjadły.

Lidziu , Stokrotka , już byłem , impreza




Dorotko , dziękuję.


Bogusiu , prognozy przewidują od soboty opady deszczu , podleje Ci rabaty. Nie za bardzo mnie to cieszy , wolę słońce , ale rośliny muszą mieć wilgoć.
Graziu , tylko jedna rada , czekać na deszcz. Jest nadzieja , że spadnie.

Aguś , na wiosnę deszcz szczególnie potrzebny , byle nie za dużo. Szkoda ładnej pogody , może nie na długo będzie to załamanie.

Elu , dziękuję.



Dużo zdrowia życzę.

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6



Podlewam dokładnie wszystko po kolei. 100 litrowa pełna beczka szybko się opróżniła.
Niech pada i deszcz i snieg, aby padało!!! Nasze kwiatki wytrzymają.
Rolnicy się martwią

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tosiu , brak wody to tragedia dla naszych ogrodów.
Teraz jeszcze nie ma upałów , ale rośliny na start muszą mieć mokro, to podstawa. Myślę , że rybki nie będą Miały Ci za złe za ''pożyczenie'' wody
Jak popada ,oddasz z odsetkami
Gorzej u rolników , tam polewaczką nic nie zrobisz. Może prognozy sprawdzą się i nie tylko popryska , ale solidnie podleje. 




- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
U mnie też sucho, popiół fruwa po rabatach ale niestety muszą sobie roślinki radzić same bo woda bardzo droga a dotacji na podlewanie nam nie przyznano 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Nie ma Marysiu dotacji
U mnie jest aktualnie w sam raz , ale w lecie będzie jak zwykle tragedia, tak co roku mam. Jeszcze w lipcu pada a później bezchmurne niebo. 



- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu u mnie w ogrodzie jest jeszcze dość mokro, Wczoraj wsadzałam lilie i ziemia jest sporo przemoknięta.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Ten rok ma być dość suchy, a więc trzeba wodę gromadzić.
U mnie beczki już pod rynnami stoją, byle tylko chciało popadać.
U mnie beczki już pod rynnami stoją, byle tylko chciało popadać.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Witaj Tadziu.
Musze przyznać, że Twój ogród jest imponujący! Pergola z różami powala na kolana. Ale Ci... to nie ja powiedziałam
Przepiękną masz żurawkową alejkę, że ja się tak dla odmiany nią pozachwycam! No i ta szałwia muszkatałowa i przetaczniki... ech cud, miód, i malina.
I jeszcze raz dziękuję za pomoc w identyfikacji miodunki pstrej.

Musze przyznać, że Twój ogród jest imponujący! Pergola z różami powala na kolana. Ale Ci... to nie ja powiedziałam

Przepiękną masz żurawkową alejkę, że ja się tak dla odmiany nią pozachwycam! No i ta szałwia muszkatałowa i przetaczniki... ech cud, miód, i malina.
I jeszcze raz dziękuję za pomoc w identyfikacji miodunki pstrej.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu
Przydreptałam się przywitać,żebyś nie pomyślał,że zapomniałam o Tobie
Teraz miałam sporo pracy na działce,a pogoda mnie dopingowała więc nie było czasu na forum 



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Alu ,u nie też jeszcze do suszy daleko, ale niech lepiej popada.
Dzisiaj przesadziłem Aralię japońską na stałe miejsce. Jeszcze niska , za kilka lat będzie pięknym drzewem.
Graziu , Ty mnie nie strasz. Dla mnie susza to tragedia. Piasek trudno podlać , lejesz a on pije wszystko i ''wydycha''. Beczki też podstawione
Aneczko ,witaj.
Miło , że coś podoba się w moim skromnym gródku. Alejka żurawkowa , to za dużo powiedziane. Ale coraz więcej żurawek , będzie dłuższa.
Co do miodunki, pstrolistna, ale takich jest też kilka odmian . Mam dwie , botaniczna i druga ...
Lucy , wiem , że nie zapomniałaś o mnie
Brakuje czasu a czasami chęci . Mamy swoje życie i różnie z tym bywa. Staram się choć czasami wpaść do znajomych
U Ciebie też dawno byłem 


Dzisiaj przesadziłem Aralię japońską na stałe miejsce. Jeszcze niska , za kilka lat będzie pięknym drzewem.

Graziu , Ty mnie nie strasz. Dla mnie susza to tragedia. Piasek trudno podlać , lejesz a on pije wszystko i ''wydycha''. Beczki też podstawione

Aneczko ,witaj.

Miło , że coś podoba się w moim skromnym gródku. Alejka żurawkowa , to za dużo powiedziane. Ale coraz więcej żurawek , będzie dłuższa.



Lucy , wiem , że nie zapomniałaś o mnie



- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Oj Tadku jaka by to nie była miodunka i tak już mi się podoba. Tym bardziej, że nie mam pojęcia jak ona się u mnie znalazła?
Oby więcej takich niespodzianek!
