Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko, widzę że i u Ciebie zmiany. Projekt bardzo fajnie wygląda, tylko ten śmietnik. Zgadzam się z przedmówcami, że powinnaś go jakoś osłonić. Niestety mało estetyczne rzeczy najbardziej rzucają się w oczy, a chodzi o to żeby zaplanowana rabata robiła cały show
Jak nie masz ochoty okryć go roslinkami, to może spróbować formą płotku, murka lub "ozdobnej" osłony na śmietnik-można kupić gotowce. Trzymaj się 
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko, witam serdecznie!
Wiosna już u Ciebie wyraźnie zaznaczyła swoją obecność - oby kolejne dni sprzyjały nam pogodowo, pracy jest mnóstwo!
Jestem ciekawa, jak ostatecznie ukształtuje Ci się wizja przedogródka
Pozdrawiam!
Wiosna już u Ciebie wyraźnie zaznaczyła swoją obecność - oby kolejne dni sprzyjały nam pogodowo, pracy jest mnóstwo!
Jestem ciekawa, jak ostatecznie ukształtuje Ci się wizja przedogródka
Pozdrawiam!
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Madziu - lulka - Śmietniki będą okryte ale program nie miał takiej opcji, znalazłam tylko w nim śmietniki. Planuję taką drewnianą zabudowę na śmietnik, pomaluję na ciemny brąz tak jak pergola.
A za 1,5 tyg mamy dostać wycenę płotu. Troszkę do roboty jest bo furtkę mamy na drucik a chcemy mieć domofon i brama otwiera się siłą mięśni a ma być automatyczna. Dodatkowo muszą nam podwyższyć podmurówkę bo jak zaczną robić kanalizację a potem drogę to okaże się że woda od sąsiadów będzie spływać mi na rabaty
Czekam z niecierpliwością ile to kaski wyjdzie... Po ich robocie dopiero mogę wejść ja z roślinkami 
A za 1,5 tyg mamy dostać wycenę płotu. Troszkę do roboty jest bo furtkę mamy na drucik a chcemy mieć domofon i brama otwiera się siłą mięśni a ma być automatyczna. Dodatkowo muszą nam podwyższyć podmurówkę bo jak zaczną robić kanalizację a potem drogę to okaże się że woda od sąsiadów będzie spływać mi na rabaty
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Kapuje z tym śmietnikiem. Swoją drogą fajny prezent eM zgotował.., możesz się pobawić w projektowanie rabat. Ja kiedyś bawiłam się Garden Puzzle, ale już mi się czas skończył. Temat ze spływającą wodą przemyślcie dokładnie, bo podczas deszczy może być mało wesoło jak dostaniecie w gratisie jeszcze wodę od sąsiada. Uzbrój się w cierpliwość, a przy przeglądaniu kosztorysu usiądź w fotelu zabudowanym abyś nie spadła
. Niestety płot jest drogim przedsięwzięciem, nawet robiony własnymi rękoma, czy rękami (?)
. U nas szwagier robił od A do Z i mimo wszystko wyszło kilka tysięcy 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
U mnie wiosna też się pojawiła
już taka kolorowa
Mam dosyć już kotów sąsiadów... całe rabaty mam rozkopane bo załatwiają się i zakopując niszczą mi rośliny. Peonię mi przeorały teraz miodunki... Nie mam już siły. Chyba powiem im że wystawiam trutkę i niech je trzymają w domu. macie może jakiś pomysł na koty? Żeby nie wchodziły mi do ogrodu i nie niszczyły mojej pracy?
A teraz kilka zdjęć...
Krokusiki...



Mam dosyć już kotów sąsiadów... całe rabaty mam rozkopane bo załatwiają się i zakopując niszczą mi rośliny. Peonię mi przeorały teraz miodunki... Nie mam już siły. Chyba powiem im że wystawiam trutkę i niech je trzymają w domu. macie może jakiś pomysł na koty? Żeby nie wchodziły mi do ogrodu i nie niszczyły mojej pracy?
A teraz kilka zdjęć...
Krokusiki...



- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justyś, piękne krokusiki
, wiosna na całego
Na koty to chyba najlepszy będzie pies, który nie lubi kotów
A tak serio, to są jakieś specjalne preparaty którymi się posypuje czy polewa rabatki , dokładnie nie wiem , bo mam pieska
Na koty to chyba najlepszy będzie pies, który nie lubi kotów
A tak serio, to są jakieś specjalne preparaty którymi się posypuje czy polewa rabatki , dokładnie nie wiem , bo mam pieska
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Kasiu, u mnie piesek odpada... za długo nas w domku nie ma 
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Jest proszek odstraszający koty i psy, nawet działa. 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Iguś, dzięki kochana - szukać go w ogrodniczych czy dla zwierząt (zoologicznych)? i posypać całe rabatki czy tylko przy płocie?
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
W ogrodniczych, kiedyś kupowałam żeby Sony nie kładł się na rabatki. 
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Na mojego psa odstraszacze działają wabiąco
Śliczna zdjęcia.
Śliczna zdjęcia.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko,widzę,że też planujesz trochę robót przy domu.U mnie wchodzą z początkiem kwietnia i boję się o rośliny,które rosną przy domu,żeby mi ich nie poniszczyli.Trzeba będzie dreptać za majstrami.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko w końcu doczekałaś się krokusów
.
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Ależ urocze krokusy, Justynko! Świetne zdjęcia zrobiłaś... są niemal na wyciągnięcie nosa ;-))
Dziś kolejny piękny dzień... działasz w ogrodzie po południu?
Pozdrawiam!
Dziś kolejny piękny dzień... działasz w ogrodzie po południu?
Pozdrawiam!
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Pies nie odstrasza okolicznych kotów, jeśli nie jest cały czas w ogrodzie. Wiem, bo tak mam
Ale po tym, jak jeden urządził sobie pisuar
na mojej kosodrzewinie kupiłam to
http://www.fungichem.pl/reiss-aus-kret- ... -1013.html
Na krety nie wiem, czy działa, ale na psy i koty owszem.
http://www.fungichem.pl/reiss-aus-kret- ... -1013.html
Na krety nie wiem, czy działa, ale na psy i koty owszem.

