
wszystkich na forum, dziękuję za odwiedziny, super że podoba się Wam mój namiocik , ładnie wygląda ale "słabizna tako" -jak mówił Gustlik z czterech pancernych a to dlatego bo jak w ubiegłym tygodniu dmuchnęło,świsnęło około 100 na godz. to o mało co i by się złożył bez mojego udziału - nastąpiło zmęczenie materiału (bo jak nim ( namiotem ) telepało raz w lewo raz w prawo to musiało coś puścić - i wyłamało całą jedną stronę "super rewelacyjnie odpornych i wzmocnionych metalowych podwójnie ocynkowanych rurek") - no ale dość tych dramatycznych opisów - widząc przed oczami wydane cztery i pół stówy trzeba było jeszcze trochę dorzucić i wziąć się do naprawy - bo papryczka i pomidorki są coraz większe a sałatkę z rzodkiewką też by się zjadło!!!!
A oto zdjęcia jak wzmocniłem namiocik :

,

,

i po naprawie wygląda tak

.
A teraz parę zdjęć na pożegnanie zimy a na przywitanie wiosny :

,

,
https://lh4.googleusercontent.com/-zFzH ... C18418.JPG[/img],

i jeszcze jedno

.A po naprawie namiociku posiałem w nim 2 rodzaje sałaty,rzodkiewkę i koperek - jeszcze coś bym posiał ale nie wiem co.Przygotowałem miejsce pod ogórki - wpakowałem w nie dużo kompostu - myślę że dobrze a przekonam się o tym trochę później.

,

. I to na tyle życzę wszystkim
