 Cóż, ryzyk fizyk
  Cóż, ryzyk fizykUprawa melonów cz.1
Re: Uprawa melonów
W tym roku postanowiłam spróbować z melonem. Znalazłam w sklepie Melbe, oraz Charentaise, zwanego "melonem cukrowym". Ciekawe, spróbować można, choć pewnie z moim szczęściem wszystko zepsuję przez niewiedze   Cóż, ryzyk fizyk
  Cóż, ryzyk fizyk
			
			
									
						
										
						 Cóż, ryzyk fizyk
  Cóż, ryzyk fizyk- jarson64
- 500p 
- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Uprawa melonów
Emir F1 nie więcej jak 1,5 - 2m. Ta odmiana rośnie delikatniej.tomaszkowa pisze:Jak długie pędy mają melony? Najbardziej interesuje mnie odmiana Emir F1. Muszę jakoś pogodzić wiele gatunków w niedużym warzywniaku
- jarson64
- 500p 
- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Uprawa melonów
Na miesiąc przed planowanym posadzeniem, jak do gruntu, to nie wcześniej jak 15 kwietnia.
			
			
									
						
										
						- _ninetta_
- 1000p 
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Uprawa melonów
2 lata temu uprawiałam Melbę w szklarni. Rozrósł się jak szalony ale dokarmiałam go też porządnie, miał ze 4 owoce, przepyszne, słodkie i soczyste. W tym roku spróbuję jeszcze Cantalupe w gruncie i nn z Lidla. Jode, napisałaś, ze można ciąć krzaki, jak to robić, nad żeńskim kwiatem?
			
			
									
						
										
						- jode22
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4182
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Uprawa melonów
Jak rośnie sobie sadzonka, to jak ma 5-6 liści, ucina się ją za 3-4 liściem. Chodzi o to, żeby ją zmusić do szybkiego krzewienia się. Melony mają żeńskie kwiaty na pędach bocznych drugiego a częściej trzeciego rzędu. Z tych bocznych odgałęzień w kątach liści wyrosną następne pędy (trzeciego rzędu) i jak będą na nich kwiaty żeńskie (przeważnie dwa) i zostaną zapylone, to za drugim kwiatem i za nim za 5 liściem obcina się.
			
			
									
						
										
						Re: Uprawa melonów
Moje melony już po 4 dniach kiełkują    nie dość ze za wcześnie je posiałam to one tak szybko się obudziły.
   nie dość ze za wcześnie je posiałam to one tak szybko się obudziły.
			
			
									
						
										
						 nie dość ze za wcześnie je posiałam to one tak szybko się obudziły.
   nie dość ze za wcześnie je posiałam to one tak szybko się obudziły.- evach
- 50p 
- Posty: 85
- Od: 3 wrz 2013, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice/Syski
Re: Uprawa melonów
 Witam
 WitamW tym roku pierwszy raz "biorę" się za melony, najchętniej już bym siała
 , i jako początkująca mam pytanie,  a mianowicie mam małą szklarnię ( w sensie mała powierzchnia nie wysokość ) sadzić w niej melony? czy pod chmurką??  jeśli melon rozrasta się jak dynia to pewnie ze 3 krzaki na styk tam wejdą
 , i jako początkująca mam pytanie,  a mianowicie mam małą szklarnię ( w sensie mała powierzchnia nie wysokość ) sadzić w niej melony? czy pod chmurką??  jeśli melon rozrasta się jak dynia to pewnie ze 3 krzaki na styk tam wejdą  
mój tablet płata mi figle -> przepraszam za błędy ;)
			
						Re: Uprawa melonów
Melon nie rozrasta się tak bardzo jak dynia, nawet ogórki potrafią się mocniej rozrosnąć. Jeśli chcesz posadzić melony w szklarni to myślę, że trzeba by je było puścić w górę po sznurkach i wtedy właściwie mogła byś je posiać już teraz, najwyżej posiejesz drugą partię (zapasową) i jak się przechłodzą możesz zastąpić. Produkcja rozsady melona to tak około cztery tygodnie, ale w praktyce można już sadzić siewki z dwoma liśćmi właściwymi. Ja w szklarni nigdy nie uprawiałem, uprawiałem w gruncie na czarnej włókninie, ale w tamtym roku był kiepski sezon, najpierw przyszły zimne deszcze, które ciągle niszczyły świeżo posadzone melony i ogórki a gdy już doszło do owocowania przyszły kolejne zimne deszcze wskutek których melony popękały i zaczęły gnić. 
Mimo to w tym roku posadzę kilka melonów, ale nieco więcej arbuzów, bo bardziej je lubię a ponadto nie pękają tak bardzo w czasie deszczów.
			
			
									
						
										
						Mimo to w tym roku posadzę kilka melonów, ale nieco więcej arbuzów, bo bardziej je lubię a ponadto nie pękają tak bardzo w czasie deszczów.
- 
				Dorcinda
- 500p 
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Uprawa melonów
Miałam w ubiegłym roku 2 krzaki pod folią i 10 w gruncie. W gruncie dojrzewały tylko trochę później a były zdrowsze (lepsza wentylacja) i lepiej wiązały owoce (owady).
			
			
									
						
							Dorota
			
						- evach
- 50p 
- Posty: 85
- Od: 3 wrz 2013, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice/Syski
Re: Uprawa melonów
Hmmmm muszę przemyśleć , czy sie opłaca bawić w szklarence. Arbuza  też  mam juz zakupionego 
			
			
									
						
							
mój tablet płata mi figle -> przepraszam za błędy ;)
			
						- jode22
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4182
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Uprawa melonów
Ja zawsze uprawiałam w szklarni - na sznurkach przy ścianie. Niestety gdyby posadzić wcześniej, to wytrzymają mróz do -3 st. na zewnątrz, bo o tyle więcej zabezpiecza szklarnia. W razie przymrozków trzeba by robić dodatkowe osłony. W zeszłym roku uprawiałam część melonów pod chmurką. I muszę stwierdzić, że faktycznie, nie trzeba się martwić o zapylanie  . Natomiast w szklarni samemu trzeba zapylać, ale za to owocki rosną większe - bo cieplej, zwłaszcza w nocy i bardziej wilgotna gleba
 . Natomiast w szklarni samemu trzeba zapylać, ale za to owocki rosną większe - bo cieplej, zwłaszcza w nocy i bardziej wilgotna gleba  .
 .
			
			
									
						
										
						 . Natomiast w szklarni samemu trzeba zapylać, ale za to owocki rosną większe - bo cieplej, zwłaszcza w nocy i bardziej wilgotna gleba
 . Natomiast w szklarni samemu trzeba zapylać, ale za to owocki rosną większe - bo cieplej, zwłaszcza w nocy i bardziej wilgotna gleba  .
 .- evach
- 50p 
- Posty: 85
- Od: 3 wrz 2013, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice/Syski
Re: Uprawa melonów
Zobaczę ile mi nasion wykiełkuję i może część posadzę pod chmurką część w szklarni ( najgorsze jest to że najpierw muszę ją ogarnąć i położyć folie na dach   ) muszę chyba przekopać trawnika trochę bo mi się nie zmieści wszystko co zaplanowałam
  ) muszę chyba przekopać trawnika trochę bo mi się nie zmieści wszystko co zaplanowałam  
			
			
									
						
							 ) muszę chyba przekopać trawnika trochę bo mi się nie zmieści wszystko co zaplanowałam
  ) muszę chyba przekopać trawnika trochę bo mi się nie zmieści wszystko co zaplanowałam  
mój tablet płata mi figle -> przepraszam za błędy ;)
			
						- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Uprawa melonów
U mnie melony po 24-48h już mają kiełki. Dzisiaj pójdą do ziemi. Sadzę je pierwszy raz.  Tak czytam o przycinaniu i się zastanawiam czy dobrze myślę:
- przycinam pęd główny za 3 liściem jak ma 5-6
- pojawiają się żeńskie kwiaty na pędach bocznych
- pędy boczne po zapylonych 2-3 kwiatach żeńskich przycinam znowu ?
Mam nadzieję, że się nie pospieszyłam z nimi (podpowiadajka mi powiedziała, że produkcja rozsady to 5-6 tygodni, wysiew na początku kwietnia). Moje z ziemi pewnie za jakiś tydzień wyjdą, więc 2 połowa maja do gruntu (jak coś przykryję je włókniną).
			
			
									
						
										
						- przycinam pęd główny za 3 liściem jak ma 5-6
- pojawiają się żeńskie kwiaty na pędach bocznych
- pędy boczne po zapylonych 2-3 kwiatach żeńskich przycinam znowu ?
Mam nadzieję, że się nie pospieszyłam z nimi (podpowiadajka mi powiedziała, że produkcja rozsady to 5-6 tygodni, wysiew na początku kwietnia). Moje z ziemi pewnie za jakiś tydzień wyjdą, więc 2 połowa maja do gruntu (jak coś przykryję je włókniną).








 
 
		
