Permakultura cz.1
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 sty 2013, o 00:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
No właśnie o tej herbacie myślałam:) No to widzę że poważne plany, ja bym przekonywała jednak do pomidorów. Z mojego doświadczenia wynika że wyrosnie to wszędzie, może nie na skarpie ale nie wiem;) Roboty przy tym niewiele, za to jaka ilosć owoców! I ten smak, różne odmiany (wiem, to nie ten wątek;). A przeistoczenie ich z nasionka w roślinę produkcyjną jest również nie za bardzo skomplikowane. Zapominam o podlewaniu (zwłaszcza gdy są już w gruncie) i tyle;) Do dołka daję trochę pokrzyw (nie rozumiem do końca po co, ale to rada którą usłyszałam od kilku doświadczonych ogrodników), kompostu i rosną jak szalone. Potem to szaleństwo trzeba ogarnąć sznurkiem i stworzyć nowe sadzonki (czyli odciąć dziki). Pomijam oczywiście koktailowe pomidory, bo z nimi w ogóle jest łatwo. Choć uważam że lepiej rosną w gruncie, niż w doniczce. Poza tym w gruncie nie trzeba ich podlewać zazwyczaj. Ja muszę przyznać ze w pierwszym roku uprawy przeżyłam klęskę urodzaju (klęskę bo wszystko było jednocześnie, i słowo klęska odnosi się do ilości przespanych nocy;). Drugi rok uprawy, sprawił że zaczęłam szanować prawa natury i jeszcze bardziej starać się ją lepiej rozumieć, trzeci będzie rokiem brawury ;) Bo jak mawia mój znajomy " w ogrodzie trzeba brawury", to daje mi energię i siłę do robienia różnych niecodziennych rzeczy, które nie zawsze pokrywają się z terminem wysiewu na torebce;)
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 sty 2013, o 00:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
Co do ziemniaków, to widziałam na jednym filmiku (związanym z uprawą permaklturową we Francji) że świetnie rosną one w ściółce drzewnej. Film nazywa się: Permaculture jardin foret (extrait) du Jardin extraordinaire de philip forrer. Dostępny w sieci. Niektórzy nakrywają też ziemniaki skoszoną trawą (a trawa to chyba jest w górach); ciekawe czy można by było wyściółkować pokrzywą (trochę szkoda pokrzywy, i poza tym pokrzywa pewnie nie przysłoni tak dobrze ziemniaków jak trawa). A ziemniaki muszą być dobrze osłonięte. Dlatego trawę daje się np. dwa razy. Jeżeli nie uda mi się zdobyć wystarczającej ilosci słomy pod uprawę, wykorzystam pewnie trawę, albo poeksperymentuje z różnymi ściółkami w uprawie wertykalnej. Mam też stare siano- ale szczerze mówiąc - nie wykorzystałabym go jako ściółki, lepiej z mojej perspektywy użyć go np. do toalety kompostujacej (jak się ma ten cudowny dorobek cywilizacji;)
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 sty 2013, o 00:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
Co do uprawy z trawą, w trawie i pod trawą ziemniaków też znalazłam tytuł filmiku, zrozumiałego pewnie nawet dla tych którzy lepiej rozumieją po rosyjsku nazywa się "Pommes de terre gazon".
Ziemniaki rozłożone są bezpośrednio na trawie, przykrywane kompostem, po miesiącu skoszoną trawą ( zakładana jest także kolejna część plantacji) w czerwcu koszona jest trawa i dokładana jako ściółka. 3 lipca odkopany jest pierwszy ziemniak, 23 lipca więcej ziemniaków, we wrześniu 5kg ziemniaków z m2
Ziemniaki rozłożone są bezpośrednio na trawie, przykrywane kompostem, po miesiącu skoszoną trawą ( zakładana jest także kolejna część plantacji) w czerwcu koszona jest trawa i dokładana jako ściółka. 3 lipca odkopany jest pierwszy ziemniak, 23 lipca więcej ziemniaków, we wrześniu 5kg ziemniaków z m2
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Permakultura
Tej metody uprawy ziemniaka na pewno spróbuję
Nie wszędzie w ogródku wysypałam jesienią liście więc chwasty będą rosły. Zrobię tam grządkę na ziemniaki. Mogą być chyba po bobie? Miałam ziemniaków nie sadzić w tym roku, ale skoro metoda taka prosta to czemu nie
A akurat mam lenia i nie chce mi się tam chwastów wyrywać ;-)
Próbowałam też trzech sióstr, urosła mi piękna kukurydza, fasola zgniła bo akurat deszcze były a dynia była marna
Nawet kukurydzy ani jednaj nie zjadałam bo posłuchałam sąsiada który powiedział że na kukurydzę jeszcze za wcześniej i jak sprawdziłam to już się nie nadawała do niczego
Więc w sumie nic z 3 sióstr nie miałam (oprócz 2 małych dyń).
Co do dyni, to podobno trzeba sadzić różne odmiany daleko od siebie, bo się skrzyżują.
Ja chyba też kawałek ogródka zrobię blisko domu, tylko mam dylemat, bo chciałam go zrobić niedaleko tunelu foliowego, niestety kilka metrów od niego jest budynek i po południu zasłaniałby rośliną słońce (folii na szczęście nie obejmuje). Co bym mogła tam posadzić? Ziemia bardzo kiepska, raczej ciężka i zbita, nie uprawiana nigdy, rosną tam tylko trawa i chwasty, od rana słońce może do południa a później częściowo zacienione miejsce.
Sharing_garden, jak chcesz to prześlę Ci trochę nasionek łobody czerownolistnej (dostałam niedawno)
Bożenko, co do folii, dostałam ją z odzysku ale myslę że kilka lat mi posłuży, oczywiście wolałabym mieć szklarnię prawdziwą, ale takie z okien jakoś mi się nie bardzo podobają i nie chciałabym takiej. A już ładniejsze dużo kosztują. Więc tak czy inaczej zostaję przy tunelu foliowym.


Próbowałam też trzech sióstr, urosła mi piękna kukurydza, fasola zgniła bo akurat deszcze były a dynia była marna


Co do dyni, to podobno trzeba sadzić różne odmiany daleko od siebie, bo się skrzyżują.
Ja chyba też kawałek ogródka zrobię blisko domu, tylko mam dylemat, bo chciałam go zrobić niedaleko tunelu foliowego, niestety kilka metrów od niego jest budynek i po południu zasłaniałby rośliną słońce (folii na szczęście nie obejmuje). Co bym mogła tam posadzić? Ziemia bardzo kiepska, raczej ciężka i zbita, nie uprawiana nigdy, rosną tam tylko trawa i chwasty, od rana słońce może do południa a później częściowo zacienione miejsce.
Sharing_garden, jak chcesz to prześlę Ci trochę nasionek łobody czerownolistnej (dostałam niedawno)

Bożenko, co do folii, dostałam ją z odzysku ale myslę że kilka lat mi posłuży, oczywiście wolałabym mieć szklarnię prawdziwą, ale takie z okien jakoś mi się nie bardzo podobają i nie chciałabym takiej. A już ładniejsze dużo kosztują. Więc tak czy inaczej zostaję przy tunelu foliowym.
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Permakultura
Edysqa najlepiej wszystkiego po trochę,ja tez miałam taki kawałek...nijaki z cieniem,posiałam po trochę wielu warzyw/oczywiście odrzuciłam te typowo ciepłolube/i w tym roku już wiem ,co tam mi urośnie/burak,pietruszka,seler,kapusta wczesna,rzepa,bazylia...ładniejsza niż na słońcuedysqa pisze:
Ja chyba też kawałek ogródka zrobię blisko domu, tylko mam dylemat, bo chciałam go zrobić niedaleko tunelu foliowego, niestety kilka metrów od niego jest budynek i po południu zasłaniałby rośliną słońce (folii na szczęście nie obejmuje). Co bym mogła tam posadzić? Ziemia bardzo kiepska, raczej ciężka i zbita, nie uprawiana nigdy, rosną tam tylko trawa i chwasty, od rana słońce może do południa a później częściowo zacienione miejsce.

-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 30 sty 2013, o 00:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
Edysqa, jakie chwasty tam Ci rosną? Co najbardziej chciałabyś tam posadzić? Zrobić spirale ziołową? (mięta rośnie często w cieniu), maliny? porzeczkę czarną?, czy może marchewkę?, poziomki? a może łobodę (ta rośnie wszędzie;) Też uważam że skoro masz tam do południa słońce, to większość powinna się udać. U mnie samosiejka - ogórek, rósł w tym roku przy ścianie budynku, w kompletnym cieniu, miał kilka smakowitych owoców. Marchew dzika rośnie także naturalnych warunkach w półcieniu, porzeczki - też jak obserwuję dają sobie radę, nawet pod drzewami. Niedaleko rosną także maliny i inne warzywa w popołudniowym półcieniu - maliny pyszne, warzywa się udają. Wydaje mi się ze ważna jest także gleba w której chcesz to posadzić, i to co zamierzasz z nią zrobić by ułatwić warzywom wzrost.
Co do ziemniaka, to bób jest chyba aż za dobrym przedplonem, często uprawia się je wspołrzędnie, ale to pewnie wiesz:)
Dzięki za propozycję, lubie fioletowe chwasty w sałatkach
Dam znać
A kukurydza musi być w fazie tak zwanej dojrzałosci mlecznej by ją zrywać, czyli naciska się paznokciem ziarenko i tryska biały sok - wtedy jest ok.
Co do ziemniaka, to bób jest chyba aż za dobrym przedplonem, często uprawia się je wspołrzędnie, ale to pewnie wiesz:)
Dzięki za propozycję, lubie fioletowe chwasty w sałatkach

Dam znać

A kukurydza musi być w fazie tak zwanej dojrzałosci mlecznej by ją zrywać, czyli naciska się paznokciem ziarenko i tryska biały sok - wtedy jest ok.
Re: Permakultura
witam wszystkich
https://www.youtube.com/watch?v=qGizyia26GM
właśnie dobrnąłem do końca całego tematu czytanego skrzętnie od wczoraj
zajmuję się naturalnym ogrodnictwem od ponad roku
zeszły sezon spędzony w Akademii Bosej Stopy i tam realizowany projekt ogrodu na ugorze...
+ wyprawy po Polsce i oglądanie rożnych ogrodów.
wszystkie techniki które tu opisujecie mam wykorzystane, przerobione w praktyce...
w tym sezonie założyłem własny ogród. więcej o nim znajdziecie gdzieś w galerii wpisując cHaSzCze BoBiKa ;)
polecam.
cieszę się bardzo że książka W zgodzie z naturą.. Poradnik Naturalnego ogrodnictwa jest znany
dla rosyjskojęzycznych polecam film Rodnoje
już gdzieś go tu polecałem- w innym wątku...
https://www.youtube.com/watch?v=n66Kejn9HtI
od 3minuty sposób na ogródek
pozdrawiam i dziś wracam do swojego ogrodu wsiewać kalafiory i brokuły.
3majcie się.!
ps.
Marcinek. widać że jesteś napalony na robotę ze szpadlem i konieczne kopanie oraz mieszanie Ziemi. radzę dorzucać materiału biologicznego na wierzch. Robaki zrobią ciężką pracę za Ciebie
a w 2-3 lata ziemia będzie już luźniejsza... ewentualnie dodawanie również na wierzchu piasku i torfu do warstwy materiały biodegradowalnego- czyli słomy, siana, zielonych pokrzyw itp ;)

https://www.youtube.com/watch?v=qGizyia26GM
właśnie dobrnąłem do końca całego tematu czytanego skrzętnie od wczoraj

zajmuję się naturalnym ogrodnictwem od ponad roku

zeszły sezon spędzony w Akademii Bosej Stopy i tam realizowany projekt ogrodu na ugorze...
+ wyprawy po Polsce i oglądanie rożnych ogrodów.
wszystkie techniki które tu opisujecie mam wykorzystane, przerobione w praktyce...
w tym sezonie założyłem własny ogród. więcej o nim znajdziecie gdzieś w galerii wpisując cHaSzCze BoBiKa ;)
polecam.
cieszę się bardzo że książka W zgodzie z naturą.. Poradnik Naturalnego ogrodnictwa jest znany

dla rosyjskojęzycznych polecam film Rodnoje

https://www.youtube.com/watch?v=n66Kejn9HtI
od 3minuty sposób na ogródek

pozdrawiam i dziś wracam do swojego ogrodu wsiewać kalafiory i brokuły.
3majcie się.!
ps.
Marcinek. widać że jesteś napalony na robotę ze szpadlem i konieczne kopanie oraz mieszanie Ziemi. radzę dorzucać materiału biologicznego na wierzch. Robaki zrobią ciężką pracę za Ciebie

Zycie UPrawa Roli PrzyRodzie
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74480
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74480
- MarcinekSz
- 50p
- Posty: 52
- Od: 25 sty 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
BoBiK dziękuję za rady, niestety przekopanie mojej ilastej ziemi wydaje mi się koniecznością. Piasek musiałbym kupić a torfu z racji iż jest to materiał bardzo długo odnawialny w przyrodzie nie uznaję. Ale Masz absolutną rację - pozostawienie warstwy biodegradowalnego materiału na powierzchni mam w planie zastosować w przyszłym roku. W tym stawiam na łubin i tylko płytkie przekopanie tak na sztych szpadla. Aha i nie odwracam skiby podczas przekopywania tylko sypię na powierzchnie wióry, liście, słomę i później ryję. Wygląda to potem tak , że duże grudy ziemi poprzetykane są tym materiałem. Następnie trochę je porozbijam i wysieję wspomniany łubin. Tak to sobie zaplanowałem żeby szybciej móc posadzić w przyszłości jakieś drzewka i krzewy. Ale u Ciebie widzę ziemia jak marzenie i piękna fauna już jest. Pozdrawiam, Marcin.
p.s. Czy na jednym zdjęciu z Twojego wątku widać glebogryzarkę? Czy służy ona do przerycia nawozu zielonego?(czyli jednak też tak jak i ja czasami przekopujecie)
U mnie mogłaby nie dać rady (musiała by być naprawdę mocna), czasami nawet jak stanę całym ciężarem na szpadel to ani centymetra nie chce się zagłębić w ziemi.
Bardzo fajny ten filmik o kulkach nasiennych. Dzięki z link. Na razie.
p.s. Czy na jednym zdjęciu z Twojego wątku widać glebogryzarkę? Czy służy ona do przerycia nawozu zielonego?(czyli jednak też tak jak i ja czasami przekopujecie)
U mnie mogłaby nie dać rady (musiała by być naprawdę mocna), czasami nawet jak stanę całym ciężarem na szpadel to ani centymetra nie chce się zagłębić w ziemi.
Bardzo fajny ten filmik o kulkach nasiennych. Dzięki z link. Na razie.
- MarcinekSz
- 50p
- Posty: 52
- Od: 25 sty 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Permakultura
Mam jeszcze parę pytań do Ciebie. Czy dobrze zrozumiałem, że robisz też kule nasienne z warzyw liściowych i korzeniowych? Czy nie obawiasz się iż wysiane skiełkują bardzo gęsto i plon będzie mizerny? Czy zamierzasz je później przerywać po wschodach? Wydaje mi się że będzie to dość uciążliwe a taki sposób wysiewania warzyw to dla mnie trochę marnotrawstwo nasion. Niektóre warzywka jak np. koper to i owszem można siać rzutowo ale korzeniowe to trochę ryzykowne jak dla mnie. Ale może przesadzam. Zdaję sobie sprawę że w naturze nic nie rośnie w rzędach o czym pisała edysqa. Z drugiej strony prawdą jest też iż z dajmy na to młodnika świerkowego (samosiejki) tylko część ma szansę wyrosnąć w okazałe drzewa. Reszta niestety jest skazana na słabowity wzrost i marnieje przez duże zagęszczenie.
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Permakultura
Sialam rzutowo w tamym roku i stwierdzilam ze nie jest to niestety dobra metoda dla wszystkich warzyw. Dlatego w tym roku raczej posieje w rzędach, chociaz wiem ze w naturze nic tak nie rosnie.
Re: Permakultura
glebogryzarka- używana jest w przydomowym ogrodzie Adama, gdzie cały czas jest zielono, jest też uprawiana tradycyjna trójpolówka
u siebie wbijałem szpadel tylko podczas sadzenia chrzanu
ziemia nie ruszona, tylko zaścielona...
siew rzutowy tak jak pisałem: ma być dziki...
co do warzyw korzeniowych są wysiane w ramach eksperymentu, podstawową uprawę korzeni będziemy mieli w przydomowym ogrodzie który jest już używany od 8 lat...
ciekaw jestem jaką siłę mają korzenie i ile zdziałają w takiej nieobracanej ziemi w pierwszym roku..
gęsto.? nie wiem przetrwają najsilniejsze
a będzie zjadać się mam nadzieję na bieżąco zieleninę
to właśnie one- korzenie mają poruszyć moją ziemię
drogo.? nie wydaję mi się, koszt partii takich kul to jakieś 25zł.
wszystkiego dowiemy się w swoim czasie
będę uaktualniał swój "pamiętnik"
zmykam na śniadanie a później do lasu zobaczyć jak tam z sokiem z brzozy..
3majcie się ciepło w całym Kosmosie

u siebie wbijałem szpadel tylko podczas sadzenia chrzanu

siew rzutowy tak jak pisałem: ma być dziki...
co do warzyw korzeniowych są wysiane w ramach eksperymentu, podstawową uprawę korzeni będziemy mieli w przydomowym ogrodzie który jest już używany od 8 lat...
ciekaw jestem jaką siłę mają korzenie i ile zdziałają w takiej nieobracanej ziemi w pierwszym roku..
gęsto.? nie wiem przetrwają najsilniejsze


to właśnie one- korzenie mają poruszyć moją ziemię

drogo.? nie wydaję mi się, koszt partii takich kul to jakieś 25zł.
wszystkiego dowiemy się w swoim czasie

zmykam na śniadanie a później do lasu zobaczyć jak tam z sokiem z brzozy..
3majcie się ciepło w całym Kosmosie

Zycie UPrawa Roli PrzyRodzie
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74480
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74480
- geomantik
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 9 maja 2008, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Permakultura
Witam wszystkich serdecznie, chciałbym dołączyć do tego wątku. Własny ogród uprawiam od kilku lat, dwa lata temu powstał plan żeby spróbować permakultury jako sposobu na prowadzenie ogrodu, ubiegły sezon minął mi na przygotowaniach i zgłębianiu tematu, m.in. odwiedziłem taki ogród (permakultura stosowana od kilkunastu lat) w Pryszczowej Górze koło Lublina u Andrzeja i Moniki ? gdzie obejrzałem jak to wygląda w praktyce. W tym sezonie wystartowałem ? uprawianą już wcześniej ziemię nawiozłem przerobionym obornikiem (kurzy i króliczy) oraz wielką górą kompostu, wyściółkowałem (głównie słomą jęczmienno-pszeniczną, ale również przekompostowanymi liśćmi, ubiegłorocznym majowym sianem i gdzieniegdzie korą sosnową. Posadziłem czosnek i różne rodzaje cebul, wysiałem szpinak, rzodkiewkę, marchew, pietruszkę, groszek, sukcesywnie będę wysiewał dalej, teren na którym rosła darń wyłożyłem kartonami i tekturą, położyłem na to warstwę słomy ? to ma być zaczyn na przyszłoroczne uprawy. Czekam na pierwsze efekty i problemy (bo tych pewnie nie da się uniknąć) i jak na razie wierzę, że da się to wszystko robić bez chemii, w zgodzie z naturą, stosując organiczne nawożenie, biodynamikę, naturalne sposoby ochrony ? tak jak natura to robiła przez tysiące lat sama, zanim pojawił się człowiek i jego rabunkowa cywilizacja. Na koniec jeszcze dwa pytania: czy za gruba warstwa słomy może utrudnić docieranie wody do gleby? Ile tej słomy powinno być tak mniej-więcej? Ja położyłem ok. 20 cm i zastanawiam się czy nie za grubo. Przepraszam, za ten przydługi post i pozdrawiam wszystkich, dla których liczy się jakość a nie ilość.
Daniel
Re: Permakultura
hej hej hej...
20cm to odpowiednia dawka. słoma nie przeszkadza wodzie, ona przesiąknie i będzie w ziemi chroniona właśnie przez ściółkę ;)
oto ciekawostka ;)
https://www.youtube.com/watch?v=tBPfPZYACQM
20cm to odpowiednia dawka. słoma nie przeszkadza wodzie, ona przesiąknie i będzie w ziemi chroniona właśnie przez ściółkę ;)
oto ciekawostka ;)
https://www.youtube.com/watch?v=tBPfPZYACQM
Zycie UPrawa Roli PrzyRodzie
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74480
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74480
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Permakultura
Pod koniec marca wsadziłam dwie odmiany NN podkiełkowanych ziemniaków. Jedna już bardzo wyrosła, ściółkuję je podsuszoną trawą. Czy dobrym pomysłem byłoby nałożenie na tę trawę-sianko nie przesianego kompostu lub uniwersalnego podłoża?
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Permakultura
terecha a już obsypywałaś?