Kawałek nieba wiewióreczki
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Anetko czytałam że dorobiłaś się kompostownika
. Ja też się na swój tak baaardzo cieszyłam
Czemu tu nic nie piszesz?
- wiewioreczka
- 500p

- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Witajcie Kochane, po mojej długiej banicji, którą zawdzięczam problemom internetowo-komputerowym
Po raz trzeci już próbuje otworzyć ten wątek, napisałam się i w trakcie net się zmył... mam nadzieje, że teraz już mi się uda z Wami przywitać. Klawiatura mimo że to laptop, też harce wyczynia od jakiegoś czasu, ale nic to dla mnie, najważniejsze, że mogę z Wami być.
Dziękuje, za wizyty i że o mnie pamiętacie
Witam się z Wami osobiście wraz z buziakiem, który przesyła rekin wąsaty, z mobilnego 15000 l akwarium, które dzieli 3 innymi .rekinami - miałam okazje go poznać i pogłaskać przez szybę w Dąbrowie Górniczej w zeszłym miesiącu - jakby ktoś miał ochote, to napiszę więcej i zdjęcia wrzucę do wątku w personalnych

Szaro i buro dziś za oknem, więc zostawiam mój mały sukces - kwitnący storczyk - od listopada udało mi się go nie dość że nie zamordować jak poprzednie, to doprowadzić do kwitnienia

Na działeczce praca wre jak widać chęć do pracy i entuzjazm wśród pomocników jest powszechny


Pełne zdziwnienie Zuzi jak przerywam jej hobby - czyli gołębie na dachu altany - może patrzeć na nie godzinami a one na nią


Miałam kilka tymczasowych gości kocich na działce, w tym norweskiego kota leśnego.... i Zuzia nie może zrozumieć jak one śmią się panoszyć, w końcu królowa jest tylko jedna i to na wysokościach

Zuzia ma też swoje zasługi - znalazła i wskazała mi pierwsze przebiśniegi - trącając je łapą i wygniatając dooopskiem

Tutaj zawodowo udaje, że to nie ona i tylko pilnuje i łapie słoneczko

Pierwsze słoneczkowe krokusy

W weekend czyniłam przymiarki do zagęszczenia prześwitów w żywopłocie, a raczej żywopłotu w prześwitach, które dominują nad żywopłotem. Efekt taki, że mam czekać co najmniej do połowy marca na ligustr bo jeszcze nie ma w sklepach.Cóż poczekam
Moja nieodparta chęć kopania w ziemi, realizuje się na razie tylko w plewieniu. W ostatni weekend się rozwinęłam w kierunku wkopaniu ponownie po zimie, 4 beczek 200 litrowych - mam małe zakwasy. Mamcia skomentowała że jedną krzywo wkopałam, ale nie pytałam którą, bo ja wszystkie krzywo wkopałam

Z braku ligustru kupiłam tzn M mi kupił dla ścisłości - dalie


Walentynki - poducha dość wygodna ale azalka jest cudna i podstępem mnie M zwabił do sklepu i podstawił przed regałem i wybrał ładniejszą niż ja początkowo wzięłam do ręki. A najfajniejsze było i tym większe zaskoczenie moje że to nie działo się 14 lutego tylko tydzień wcześniej i nazwał to Naszymi Prywatnymi

Z prac działkowych, to posprzątałam jesienne zaschłe badyle, kopczyków jeszcze nie rozgarniałam ani włókniny nie ściągałam. Podsypałam zakwaszający nawóz pod borówki, azalie ogrodową, rododedrony i kiścienia. Zaliczyła już pierwsze pielenie i ogólnie powoli wiosną się budzi i zieleni w mojej piaskownicy
Kompostownik wybierałam przed kinem, ale na seans Pompei się nie spóźniliśmy, dzięki M który czuwał
W sklepie jak zawsze jak ja kupie coś do ogrodu jest wesoło. Tym razem M zapodał minę pełną osłupienia i rosnące zdziwienie, jak zachwalałam i patrzyłam maślanymi oczami na kompostownik
Transport czyli Wujek ma mi go dowieść po niedzieli. Kompostownik jest mi nie zbędny, bo z mojego trawnika tyle trawy schodzi przy koszeniu że żal marnować, a darmowy kompost się przyda na mój piaseczek. Od zeszłego roku inwestuje w granulowany g ale co swój kompost to swój
Dotychczas trawę skoszoną dawałam jako ściółkę na rabaty. Efekt z jednej strony wszystko fajnie rosło, ale z drugiej chwastów jeszcze więcej
Jak by kogoś za bardzo dziś raziło po oczach słoneczko to ja chętnie przygarnę choć promyczek
Pozdrawiam wiosennie i ciepło, miłego dzionka

Dziękuje, za wizyty i że o mnie pamiętacie
Witam się z Wami osobiście wraz z buziakiem, który przesyła rekin wąsaty, z mobilnego 15000 l akwarium, które dzieli 3 innymi .rekinami - miałam okazje go poznać i pogłaskać przez szybę w Dąbrowie Górniczej w zeszłym miesiącu - jakby ktoś miał ochote, to napiszę więcej i zdjęcia wrzucę do wątku w personalnych

Szaro i buro dziś za oknem, więc zostawiam mój mały sukces - kwitnący storczyk - od listopada udało mi się go nie dość że nie zamordować jak poprzednie, to doprowadzić do kwitnienia

Na działeczce praca wre jak widać chęć do pracy i entuzjazm wśród pomocników jest powszechny


Pełne zdziwnienie Zuzi jak przerywam jej hobby - czyli gołębie na dachu altany - może patrzeć na nie godzinami a one na nią


Miałam kilka tymczasowych gości kocich na działce, w tym norweskiego kota leśnego.... i Zuzia nie może zrozumieć jak one śmią się panoszyć, w końcu królowa jest tylko jedna i to na wysokościach

Zuzia ma też swoje zasługi - znalazła i wskazała mi pierwsze przebiśniegi - trącając je łapą i wygniatając dooopskiem

Tutaj zawodowo udaje, że to nie ona i tylko pilnuje i łapie słoneczko

Pierwsze słoneczkowe krokusy

W weekend czyniłam przymiarki do zagęszczenia prześwitów w żywopłocie, a raczej żywopłotu w prześwitach, które dominują nad żywopłotem. Efekt taki, że mam czekać co najmniej do połowy marca na ligustr bo jeszcze nie ma w sklepach.Cóż poczekam

Z braku ligustru kupiłam tzn M mi kupił dla ścisłości - dalie


Walentynki - poducha dość wygodna ale azalka jest cudna i podstępem mnie M zwabił do sklepu i podstawił przed regałem i wybrał ładniejszą niż ja początkowo wzięłam do ręki. A najfajniejsze było i tym większe zaskoczenie moje że to nie działo się 14 lutego tylko tydzień wcześniej i nazwał to Naszymi Prywatnymi

Z prac działkowych, to posprzątałam jesienne zaschłe badyle, kopczyków jeszcze nie rozgarniałam ani włókniny nie ściągałam. Podsypałam zakwaszający nawóz pod borówki, azalie ogrodową, rododedrony i kiścienia. Zaliczyła już pierwsze pielenie i ogólnie powoli wiosną się budzi i zieleni w mojej piaskownicy
Kompostownik wybierałam przed kinem, ale na seans Pompei się nie spóźniliśmy, dzięki M który czuwał
Jak by kogoś za bardzo dziś raziło po oczach słoneczko to ja chętnie przygarnę choć promyczek
Pozdrawiam wiosennie i ciepło, miłego dzionka
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
No mogłabyś napisać coś więcej o tej wycieczce do Dąbrowy
Lubię takie wycieczki. Bardzo ładnie reaktywowałaś wątek. Z takim ślicznym uśmiechem
. Storczyk super Ci kwitnie, musisz o niego dbać bo po takim wysiłku będzie zmęczony. Zuzik jest boska. Jej pracowitość mnie zachwyca
Najważniejsze że beczki wkopane, a ze z lekkim, leciuteńkim pochyłem to nie ważne 
- Amara
- 1000p

- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Piszcie co chcecie ale ........ storczyk boski
a pomocnicy jednak sa najlepsi

a pomocnicy jednak sa najlepsi
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Anetko a co tam zaatakowało ten listek storczyka?
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Piękny storczyk
Śliczne zdjęcia kociaków
Śliczne przebiśniegi i krokusik
Piękne i śliczne dalie Em kupił
Azalia cudna
Cieplutko Pozdrawiam miłego pięknego dnia życzę
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Zapomniałam dodać że bardzo piękne prezenty dostałaś na 
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Koty to jednak mają dobrze...te domowe oczywiście,bo jak nie grzeją d****a na kaloryferze to na słoneczku,jeść im dadzą a jak same zechcą to idą do pańci po mizianko....ech
Obetnij storczykowi te suche badyle....ja dbam o swoje tak----że w ogóle nie dbam
i kwitną jak oszalałe,cały Boży rok 
Obetnij storczykowi te suche badyle....ja dbam o swoje tak----że w ogóle nie dbam
- DuczekiOsia
- 1000p

- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
no rekin pięknie daje pyska, a ja o tej Dąbrowie to chętnie dowiedziała bym się więcej bo daleko nie mam
kocia sesja świetna no i przebiśniegi pokazały główki,
a beczki hmmm to zależny z jakiej perspektywy się patrzy ale ważne że wkopane 
kocia sesja świetna no i przebiśniegi pokazały główki,
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Witaj Anetko na początek dostajesz wielkiego buziaka
wiesz za co
dziękuje sprawiłaś mi bardzo miłą niespodziankę. Piekne jestem przeszczęśliwa
a co tam jeszcze jeden buziak 
Jaka uśmiechnęta Anetka stoi i się nie boi rekina. Nie wiem czy bym była taka uśmiechnięta wiedząc że za mną jest rekin.
No tak prace wiosenne się zaczeły i beczki na wodę wkopane, kompostownik zamówiony czyli sezon otwarty. Krokus i przebiśnieg kwitnie nim się obejrzymy bedą kwitnąć kolejne roślinki.
Prześliczna azalia ale M zrobił Ci miłą niespodziankę. Jak romantycznie
Storczyk masz cudny ja bym na Twoim miejscu kupiła więcej storczyków. tak pięknie Ci zakwitł że jestem w szoku. Ile kwiatów, pędów
Anetko u mnie dizisaj też nie było słoneczka ale po pracy podciełam wierzbę hakuro i dziczki forsycji.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę, i jeszcze raz dziękuje
wiesz za co
a co tam jeszcze jeden buziak Jaka uśmiechnęta Anetka stoi i się nie boi rekina. Nie wiem czy bym była taka uśmiechnięta wiedząc że za mną jest rekin.
No tak prace wiosenne się zaczeły i beczki na wodę wkopane, kompostownik zamówiony czyli sezon otwarty. Krokus i przebiśnieg kwitnie nim się obejrzymy bedą kwitnąć kolejne roślinki.
Prześliczna azalia ale M zrobił Ci miłą niespodziankę. Jak romantycznie
Storczyk masz cudny ja bym na Twoim miejscu kupiła więcej storczyków. tak pięknie Ci zakwitł że jestem w szoku. Ile kwiatów, pędów
Anetko u mnie dizisaj też nie było słoneczka ale po pracy podciełam wierzbę hakuro i dziczki forsycji.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę, i jeszcze raz dziękuje
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Anetko będąc w DG można bylo do mnie kamykiem w okno rzucić
beczki prosto stoją
mamcia się nie ma czego czepiać 
beczki prosto stoją
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Fajnie wyszłaś na zdjęciu
Piękny storczyk
a jaki entuzjazm wśród kotów
normalnie rwą się do pracy
Rekin uroczy
Rekin uroczy
- wiewioreczka
- 500p

- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Dziękuje Wszystkim za wizyty
Madziu napiszę w najbliższym czasie coś więcej o wycieczce do mobilnego akwarium z rekinami, które akurat przez tydzień było przejazdem w Dąbrowie. Storczyk na razie jest sierotą ale jak tak dalej się będzie starał nie wykluczone, że dostanie koleżankę do towarzystwa na parapecie. Co do listka ... słoneczko go przez szybkę dosięgnęło jak dotykał. A Prezenty i niespodzianki to M umie robić pierwsza klasa. Razem zaliczyliśmy na Dzień kobiet - którego nie obchodzę - kino, zakupy, wspólny romantyczny spacer i obiad na mieście
Amaro dziękuje w imieniu pomocników
Pauli dziękuje za ciepłe słowa
Grażynko właśnie dobrze, że zauważyłaś, już ucięłam
Ze storczykami jednak nie można zagłaskiwać tylko najlepiej zapomnieć. Kociaste mają u mnie raj, nawet te pojawiające się i znikające... pełna micha, słoneczko i .... zero obowiązków
Osiu cieszę się że Cię widzę znaczy Was w powiększającym się składzie... nie miałam czasu napisać ale byłam u Was
Z całego serducha gratuluje kroczenia jedyną słuszną drogą czyli razem
Trzymam kciuki za fasolkę żeby rosła i się zdrowo chowała
Bardzo współczuje oparzenia, koleżanka w pracy miała też taki wypadek z kawą. Tylko jej pękła filiżanka, którą akurat niosła, biust i brzuch miała poparzony
To mobilne akwarium z rekinami to jeździ po całej Polsce, Czechach i Słowacji - w każdym mieście są przejazdem parę dni i wtedy można oglądać. Nazywa się to Sos Sea Żywe Rekiny - można na fb zobaczyć gdzie w danym tygodniu są. Mnie nie ma na fb ale bez logowania też się pokazuje.
Sylwuś ciesze się że udała mi się niespodzianka
Ja hakuro jeszcze nie cięłam w tym roku
Dziś kupiłam preparat do bielenia drzew i nawóz do rozsypania
Marysiu to miło wiedzieć, że mogą uchodzić za prosto wkopane - Mamci przekazane
Aż tak blisko... myślę że jeszcze nie raz będę w tamtych stronach, to kto wie... Dalej zdana jestem wyłącznie na komunikacje miejską ale już przywykłam od 28 lat
Twoje pieski mnie chyba nie wpuszczą bo ja kociara, ale pieski też lubię. Ciekawe czy w tym roku będzie wystawa w Chorzowie
Natalko dziękuje i zapraszam
Specjalnie dla Was jeszcze ciepła, dzisiejsza łączka krokusowa - Mamcia mówi mini łaczka ale zawsze to łączka








Udanego tygodnia i dużo słoneczka

Madziu napiszę w najbliższym czasie coś więcej o wycieczce do mobilnego akwarium z rekinami, które akurat przez tydzień było przejazdem w Dąbrowie. Storczyk na razie jest sierotą ale jak tak dalej się będzie starał nie wykluczone, że dostanie koleżankę do towarzystwa na parapecie. Co do listka ... słoneczko go przez szybkę dosięgnęło jak dotykał. A Prezenty i niespodzianki to M umie robić pierwsza klasa. Razem zaliczyliśmy na Dzień kobiet - którego nie obchodzę - kino, zakupy, wspólny romantyczny spacer i obiad na mieście
Amaro dziękuje w imieniu pomocników
Pauli dziękuje za ciepłe słowa
Grażynko właśnie dobrze, że zauważyłaś, już ucięłam
Osiu cieszę się że Cię widzę znaczy Was w powiększającym się składzie... nie miałam czasu napisać ale byłam u Was
Sylwuś ciesze się że udała mi się niespodzianka
Marysiu to miło wiedzieć, że mogą uchodzić za prosto wkopane - Mamci przekazane
Natalko dziękuje i zapraszam
Specjalnie dla Was jeszcze ciepła, dzisiejsza łączka krokusowa - Mamcia mówi mini łaczka ale zawsze to łączka








Udanego tygodnia i dużo słoneczka
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Fantastyczna ta Twoja mini łączka. Taka kolorowa. Aż chce się żyć. Tak, doczytałam już że to akwarium mobilne. I powiem Ci że moim zdaniem męczą te zwierzęta. Wyławiają je i wożą. W dodatku jak już wpuszczą to do tak małego akwa.. żal mi tych rekinów. Fajny pokaz ale mimo wszystko szkoda ryb. No powiem Ci że ten Twój em to istny skarb 
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Kawałek nieba wiewióreczki
Tobie również życzę udanego tygodnia i dużo słoneczka
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"


