Nasze marzenie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Wg mnie sprawdza się doskonale ale oczywiście nie wszędzie, nie ma rzeczy uniwersalnych.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Też tak uważam. Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Długo już jej używasz?
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Odkąd zaczęłam zabawę w ogród ;:oj
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

No to tym bardziej mnie uspokoiłaś.
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

MID2006 pisze:Milenko u Ciebie delikatnie, a u mnie dosłownie na kość. Na rabatach mam agrotkaninę. Spotkałam się tu i z pozytywnymi i z negatywnymi ocenami jej stosowania. Jednak sama twierdzę że jest ona w porządku. Roślinom nic się nie dzieje a ja łopatologicznie mówiąc mam mniej roboty. Nie to że w ogóle nic na niej nie wyrasta. Ale nie ma z tym tyle problemu jakbym obsypała kamieniami bez niej. Dla mnie jest to świetne rozwiązanie. Mam problem z kosodrzewiną. Obsypałam ją szyszkami i nie dałam tkaniny. Teraz będziemy robić porządek z tym. Pozbieram szyszki i tkanina pójdzie. Bo nie nadążam latem z odchwaszczaniem tego. Koło Sympathie też mam tkaninę. Też nie zauważyłam żeby coś złego się z nią działo. Co do kartonów to przyznam że o tym nie słyszałam. Też może ciekawe rozwiązanie. Ale chyba bałabym się że woda nie będzie tak przesiąkać np podczas deszczu do roślin. Tylko z drugiej strony jesteś w "na miejscu" więc u Ciebie nie będzie takiego problemu.
Ja też byłam zmuszona wybrać agro bo nie dałabym rady. Pamiętam rok że jak przyjechałam na dzialkę to zaczynalam od pielenia , w niedzielę kończylam i wracałam do domu , następny weekedn wygladał tak samo i następne też .
Powiedziałam że nie po to przyjezdzam na działke żeby w ziemi ciągle ryć , Nawet sąsiedzi się nabijali że ryje jak one :;230 Co innego mieć ogród pod domem a co innego dojeżdżać do niego .
kartony mam na hostowisku - poki co zdaja zgzamin:roll:
Pozdrawiam. Ewa
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

No Ewuś trzeba znaleźć też troszkę czasu na przyjemności. Nie tylko pielenie. Bo inaczej wszystko by pod kosiarkę poszło po kilku tygodniach.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Witaj Madziu jestem i ja. po krótkiej nieobecnosci wróciłam i czytam, podziwiaom co słychac u mojej koleżanki. Wiesz róż ani lawendy jeszcze nie przycinałam ciagle boje się, chociaż wiosennie jest to w nocy temperaturu minusowe. Jeszcze wszystkich roślinek nie odkryłam , azalie i rh nadal okryte ale też zastanawiam sie czy nie jest im goraco. Sama już nie wiem co robić. Madziu ja agrwlókninę używam i jestem zadowolona, roslinki też rosna wiec wszystko jest ok.
Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru życzę. ;:196

A bym zapomniała piękna latarenka , świece i już robi sie romantycznie. Madziu w tym roku to czeka Cie dużo romantycznych wieczorów w altance przy światle z latarenki. ;:108
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Ja już postanowiłam że czekam do kwitnienia forsycji. Zanim nie zakwitną, nic przycinać nie będę. Poza powojnikami, które przycięłam teraz. W gruncie rzeczy mamy dopiero początek marca. Potem za szybko podetnę i końcówki zczarnieją. U mnie w ubrankach jeszcze róże, bez młody i magnolie. Fajnie że kolejna zwolenniczka agro jest. Myślałam że zaraz się posypią tutaj jakieś kubły zimnej wody na mnie za tą agro. Z tymi romantycznymi wieczorami to się okaże. Bo wiesz z pogodą może być też różnie. Podobno jak zimy nie ma to i lata. Ale myślę że to zabobony. Dziękuję i też Tobie życzę przyjemnego wieczorku.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Madziu podobno tak jest ze jak zimy nie ma to i lata nie ma, ale okaże się jak to będzie. Jedno co moge napisać to komary latają i straszą. ;:174
Oj trzeba bedzie pryskac jak nic bo usiedzieć sie nie da.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Ja Brosa zamówiłam już wraz z roślinami. Wiedziałam że te ..... nie dadzą żyć.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Madziu mnie znowu będzie czekać opryskiwanie roslinek wokół domu i nie tylko. Bo tan zawsze ich pełno. W tamtym roku kupiłam dobry środek ale drogi i tylko na dwa opryski skarczyło. Moze w tym roku wcześniej kupię tylko musz eznaleść nazwe tego specyfiki.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Rośliny? Na komary? Chyba czegoś nie zrozumiałam..
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

Najwięcej komarów jest w krzakach, roślinach. Ukrywaja się by później zaatakować. Więc zawsze rano wychodziłam i pryskałam, koło świerków, żywopłotu. Tam gdzie sie przebywa najwięcej.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze marzenie cz.3

Post »

No i to działało? Że rano pryskałaś a po południu i wieczorem był spokój? U mnie siedzą tuż za domkiem.. w lesie. tylko jak wejdę do środka to od razu atakują paskudy. Musiałabym las pryskać :D Już miałam Cię prosić żebyś podała mi później nazwę ale w takiej sytuacji za drogo by wyniosło mnie opryskiwanie lasu ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”