Moje kwiaty w przechowalni
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Piękne dzielżany i wszystkie liliowce cudowne
Wiosenka wychodzi ,śliczny żółteczek rannik i pozostałe kiełki
Halinko trawka już wschodzi 
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witam miłych gości
Izuniu przykro mi, że pogoda sprawiła Ci psikusa i obaliła Twoje plany. Mam nadzieję, iż u Ciebie również słonko zaświeci, czego serdecznie Tobie i roślinkom życzę
.
W sprawie wymiany odezwę się na PW.
Marysiu sasanki są raczej chimeryczne. W naturze wysiewają się same i żądzą się własnymi prawami. Trudno zrozumieć dlaczego u Ciebie zachowały się właśnie tak. Najlepiej wysiewać je tuż po dojrzeniu nasion, bo szybko tracą zdolność kiełkowania. Jeżeli chcesz podeślę Ci moje nasiona.
Eluniu mieszkam 40 km od Łodzi w PT i tu jest moje królestwo. W Łodzi ostatnio bywam rzadko. W tym roku planuje odwiedzić szkółkę Szewczyków na Aleksandrowskiej. Słyszałam wiele dobrego o nich. Mają ładne i niedrogie roślinki. Byłaś może u nich?
Tadziu widocznie kwiatuszki czekają z kwitnieniem, aż będziesz miał dla nich więcej czasu
. Pamiętajmy, że to jednak dopiero początek marca. Jeszcze pogoda może nam namieszać (oby nie).
Romciu dziękuję za pochwały. Bardzo się cieszę, że trawka już Ci się zieleni. Moją będę musiała już niedługo przerzedzić bądź pikować.
Dzisiaj pokażę dzwoneczki, które kupiłam w Kauflandzie w ubiegłym roku. Przeżyły i mają się dobrze

... a także moje krwawniki...

Życzę wszystkim odwiedzającym mój wątek miłego dnia
Izuniu przykro mi, że pogoda sprawiła Ci psikusa i obaliła Twoje plany. Mam nadzieję, iż u Ciebie również słonko zaświeci, czego serdecznie Tobie i roślinkom życzę
W sprawie wymiany odezwę się na PW.
Marysiu sasanki są raczej chimeryczne. W naturze wysiewają się same i żądzą się własnymi prawami. Trudno zrozumieć dlaczego u Ciebie zachowały się właśnie tak. Najlepiej wysiewać je tuż po dojrzeniu nasion, bo szybko tracą zdolność kiełkowania. Jeżeli chcesz podeślę Ci moje nasiona.
Eluniu mieszkam 40 km od Łodzi w PT i tu jest moje królestwo. W Łodzi ostatnio bywam rzadko. W tym roku planuje odwiedzić szkółkę Szewczyków na Aleksandrowskiej. Słyszałam wiele dobrego o nich. Mają ładne i niedrogie roślinki. Byłaś może u nich?
Tadziu widocznie kwiatuszki czekają z kwitnieniem, aż będziesz miał dla nich więcej czasu
Romciu dziękuję za pochwały. Bardzo się cieszę, że trawka już Ci się zieleni. Moją będę musiała już niedługo przerzedzić bądź pikować.
Dzisiaj pokażę dzwoneczki, które kupiłam w Kauflandzie w ubiegłym roku. Przeżyły i mają się dobrze

... a także moje krwawniki...

Życzę wszystkim odwiedzającym mój wątek miłego dnia
Pozdrawiam Hala
- Matemax
- 1000p

- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko, kupiłem nasiona krwawników, nie miałem ich jeszcze w swoim ogrodzie, myślisz że mogę już wysiewać w domu czy jeszcze poczekać? Piękne kępy dzwonków, ciekawe czy jak z nazwy są dwuletnie?
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Mateuszu ja swoje krwawniki wysiałam w kwietniu wprost do gruntu. Wzeszły dość obficie, ale zakwitły dopiero w następnym roku. Nie jestem przekonana co do metody wcześniejszego wysiewu w pojemnikach.
Dzwoneczki 'Blue Wonder' i 'White Wonder' nie wiem czy są dwuletnie. Okaże się w przyszłym roku.
Basiu gratuluję zakupu. Miejsce dla niego wybrałaś wyśmienite. Będzie cieszył Twoje oczy przy porannej kawie.
Dzwoneczki 'Blue Wonder' i 'White Wonder' nie wiem czy są dwuletnie. Okaże się w przyszłym roku.
Basiu gratuluję zakupu. Miejsce dla niego wybrałaś wyśmienite. Będzie cieszył Twoje oczy przy porannej kawie.
Pozdrawiam Hala
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Dzwoneczki ślicznie się prezentują, widziałam je w K. i myślałam, że to bardziej balonowa roślinka. Miałam kiedyś od kogoś taki drobniutki dzwoneczek i był w gruncie parę lat, ale w końcu przepadł. Krwawniki mam od ubiegłego roku i jestem nimi zafascynowana, bo tworzą z innymi roślinami bardzo ładne kompozycje. Halinko nasiona sasanek miałam świeżutkie wszystkie wykiełkowały i znikły, podejrzewałam że to sprawa jakiegoś szkodnika 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko ależ piękne dzwoneczki
...... bardzo się cieszę, że przezimowały, bo są naprawdę niesamowite
Krwawniki też śliczne, ja w zeszłym roku posadziłam małą sadzoneczkę.... cały czas trzymam kciuki, żeby przetrwała, bo bardzo mi się podoba..... u Ciebie piękne kolorki
Krwawniki też śliczne, ja w zeszłym roku posadziłam małą sadzoneczkę.... cały czas trzymam kciuki, żeby przetrwała, bo bardzo mi się podoba..... u Ciebie piękne kolorki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko oglądałam dzisiaj program angielski o ogrodach i była narodowa kolekcja dzwoneczków coś niesamowitego i te Twoje pełne też były. Muszę zaprosić je do ogrodu. Jak następny raz zobaczę w K. to ich nie zignoruję skoro nie są jednoroczne 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Dzwoneczki śliczne, bardzo lubię te roślinki i kilka odmian mam u siebie.
Krwawniki też muszę pochwalić, bo są piękne.
Krwawniki też muszę pochwalić, bo są piękne.
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko u Szewczyków jakoś nigdy nie byłam , Oli chwalił tą szkółkę , mnie nie po drodze ale w tym roku może podjadę , jadąc na działkę mam giełdę po drodze , dzwoneczki piękne , czyli warto coś w markecie kupić .
pozdrawiam Ela
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Dzwoneczki
Cudne! Takiego białego chyba jeszcze mam. Również pochodzi z K. Rośnie w cieniu i jest raczej wątły. Patrząc na Twoje jestem przekonana, że powinnam go przesadzić
Za niebieskim muszę się rozejrzeć. Czekam na pw.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witam miłych gości
Marysiu też wydawało mi się, że dzwoneczki to taka delikatna, balkonowa roślinka. Jednak zaryzykowałam i udało mi się. Twoje krwawniki już podglądałam wcześniej. Masz bardzo ciekawe odmiany.
Angielskie programy o ogrodach uwielbiam. Są takim otwartym oknem na świat roślin, których jeszcze nie znamy. Bardzo przemawia do mnie widok angielskiego ogrodnika z ubabranymi rękami.
Aguś raduje mnie odporność moich dzwoneczków. Niestety, zwykły drobny o kolorze błękitnym oberwał mocno tej zimy, ale mam nadzieję, że jeszcze się odrodzi. Trzymam mocno kciuki za Twoje krwawniki. Niech pięknie rosną
.
Lideczko oglądam Twoje cudeńka w ogródku na bieżąco. Masz wszystko takie śliczne i niespotykane. Dzwoneczki to mój kolejny bzik. Gdzie je widzę, to oczy mi się do nich śmieją.
Krwawniki dziękują za pochwały
Eluniu również jeszcze nie byłam w tej szkółce. Wiem o niej od Olka. Przeglądałam ofertę internetową. Bardzo interesująca.
Nie tylko dzwoneczki zakupiłam w K. Dwa sezony temu nabyłam tam goryczkę i ta również przezimowała. Czasami warto pokusić się na odrobinę ryzyka.
Izuniu łączy nas miłość do kwiatowych drobiażdżków, choćby nawet z K. Przepraszam za zwłokę z PW
Marysiu też wydawało mi się, że dzwoneczki to taka delikatna, balkonowa roślinka. Jednak zaryzykowałam i udało mi się. Twoje krwawniki już podglądałam wcześniej. Masz bardzo ciekawe odmiany.
Angielskie programy o ogrodach uwielbiam. Są takim otwartym oknem na świat roślin, których jeszcze nie znamy. Bardzo przemawia do mnie widok angielskiego ogrodnika z ubabranymi rękami.
Aguś raduje mnie odporność moich dzwoneczków. Niestety, zwykły drobny o kolorze błękitnym oberwał mocno tej zimy, ale mam nadzieję, że jeszcze się odrodzi. Trzymam mocno kciuki za Twoje krwawniki. Niech pięknie rosną
Lideczko oglądam Twoje cudeńka w ogródku na bieżąco. Masz wszystko takie śliczne i niespotykane. Dzwoneczki to mój kolejny bzik. Gdzie je widzę, to oczy mi się do nich śmieją.
Krwawniki dziękują za pochwały
Eluniu również jeszcze nie byłam w tej szkółce. Wiem o niej od Olka. Przeglądałam ofertę internetową. Bardzo interesująca.
Nie tylko dzwoneczki zakupiłam w K. Dwa sezony temu nabyłam tam goryczkę i ta również przezimowała. Czasami warto pokusić się na odrobinę ryzyka.
Izuniu łączy nas miłość do kwiatowych drobiażdżków, choćby nawet z K. Przepraszam za zwłokę z PW
Pozdrawiam Hala
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Od kilku dni jest chłodno. Brak słońca powoduje, iż kwiatuszki nie rozwijają swoich pąków. Te, które zrobiły to wcześniej, pozwijały się i nie chcą pokazać się w pełnej krasie.
W oczekiwaniu na dalsze wiosenne kwitnienia pokażę moje nachyłki:




NN
W oczekiwaniu na dalsze wiosenne kwitnienia pokażę moje nachyłki:




NNPozdrawiam Hala
- Matemax
- 1000p

- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko, nachyłki cudne. Nie wiem dlaczego mi się kojarzą zawsze z jednorocznymi? Różowego jeszcze nie widziałem

- sosna1
- 500p

- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Cudne nachyłki, ten Moonbeam szczególnie 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Zgadzam się całkowicie z Zosią. 'Moonbeam' ma śliczny cytrynowy kolorek, ale różowy też piękny i nigdy jeszcze takiego w raelu nie spotkałam. Czy 'American Dream' zimował już u Ciebie?


