 !!!!!!!
 !!!!!!!Moje pierwsze "kroki"na działce
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
No i wystartowała   !!!!!!!
 !!!!!!!
			
			
									
						
							 !!!!!!!
 !!!!!!!Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
			
						Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- 
				Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Nooo Kochana to się rozpędziłaś  Niedługo pikowanko
 Niedługo pikowanko  Co ram wymyśliłaś że przekopujesz ?
 Co ram wymyśliłaś że przekopujesz ?
			
			
									
						
										
						 Niedługo pikowanko
 Niedługo pikowanko  Co ram wymyśliłaś że przekopujesz ?
 Co ram wymyśliłaś że przekopujesz ?Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
 
 Oj Kasiu w gorącej wodzie kąpana jesteśzuzola11 pisze: że słońce ładnie swieciło więc chwyciłam za łopatke i troszkę pokopałam
 , a może od razu i posiałaś jakieś warzywka, przyznaj się
, a może od razu i posiałaś jakieś warzywka, przyznaj się 
- MariaWy
- 1000p 
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
No i sezon działkowy otwarty   pierwszy szpadel ziemi przekopany tulipanki na wierzchu siewki na parapetach , wiosna zawitała na całego
 pierwszy szpadel ziemi przekopany tulipanki na wierzchu siewki na parapetach , wiosna zawitała na całego   
 
Pozdrawiam słonecznie 
  
			
			
									
						
										
						 pierwszy szpadel ziemi przekopany tulipanki na wierzchu siewki na parapetach , wiosna zawitała na całego
 pierwszy szpadel ziemi przekopany tulipanki na wierzchu siewki na parapetach , wiosna zawitała na całego   
 Pozdrawiam słonecznie
 
  
- Kriss1515
- 1000p 
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Co za zakupy.   
   Widzę sezon rozpoczęty. Nie wiedziałem, że bulwy wiosenne już są w sprzedaży, muszę się wybrać.
  Widzę sezon rozpoczęty. Nie wiedziałem, że bulwy wiosenne już są w sprzedaży, muszę się wybrać.   Ja nasionek ma, że hoho. Myślę, że na jakiś kryzys wystarczy.
 Ja nasionek ma, że hoho. Myślę, że na jakiś kryzys wystarczy.   Ja jeszcze nic nie wysiewałem, ale kusi mnie aby przynieść fuksję i parę pelargonek z piwnicy żeby było chociaż na co popatrzeć.
 Ja jeszcze nic nie wysiewałem, ale kusi mnie aby przynieść fuksję i parę pelargonek z piwnicy żeby było chociaż na co popatrzeć.   Bratki rokoko - jestem ciekaw efektu.
  Bratki rokoko - jestem ciekaw efektu.   U mnie tylko krokusiki widać.
 U mnie tylko krokusiki widać.  
			
			
									
						
										
						 
   Widzę sezon rozpoczęty. Nie wiedziałem, że bulwy wiosenne już są w sprzedaży, muszę się wybrać.
  Widzę sezon rozpoczęty. Nie wiedziałem, że bulwy wiosenne już są w sprzedaży, muszę się wybrać.   Ja nasionek ma, że hoho. Myślę, że na jakiś kryzys wystarczy.
 Ja nasionek ma, że hoho. Myślę, że na jakiś kryzys wystarczy.   Ja jeszcze nic nie wysiewałem, ale kusi mnie aby przynieść fuksję i parę pelargonek z piwnicy żeby było chociaż na co popatrzeć.
 Ja jeszcze nic nie wysiewałem, ale kusi mnie aby przynieść fuksję i parę pelargonek z piwnicy żeby było chociaż na co popatrzeć.   Bratki rokoko - jestem ciekaw efektu.
  Bratki rokoko - jestem ciekaw efektu.   U mnie tylko krokusiki widać.
 U mnie tylko krokusiki widać.  
- misia i klusek
- 1000p 
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Witam Kasiu u Ciebie -pracowita Jesteś i poganiasz tą wiosnę -aby szybciej przyszła , no i dobrze.
A u mnie na tym pierwszym zdjęciu to jest łopatka z szynkowara - używam go prawie dwa lata i sprawdza się doskonale.
Podam Ci przepis - potrzebujemy około 90 dkg ładnej łopatki , może być karkówka ,szynka nacieramy 15 gramami peklosoli
i odstawiamy na 24 godz. do lodówki, następnie dobieram ulubione zioła (majeranek,jałowiec,czosnek,cząber,gorczycę)-to jest zestaw przykładowy każdy może stosować w/g uznania jeżeli chcemy aby wyrób nasz był z galaretką to dodajemy 1 łyżkę żelatyny, nacieramy nasze mięsko taką mieszanką żeby łatwiej się wchłaniała można dodać łyżkę oliwy - i znowu na 24 godź do lodówki. A nazajutrz zwijamy mięsko w rulon i pakujemy do woreczka (który zawiązujemy) i wciskamy do szynkowara który zamykamy i chłodzimy około godziny w lodówce , w odpowiednio dużym garnku podgrzewamy wodę do około 90 stopni c wkładamy szynkowar (woda ma sięgać trochę poniżej górnej krawędzi szynkowara) parzymy w temperaturze 85 stopni(około) przez 1 godz i 40 min - niektórzy podają ponad 2 godz parzenia - ale moim zdaniem jest to za długo i wyrób wychodzi za suchy. Po zakończeniu parzenia schłodzić szynkowar w zimnej wodzie i wstawić na 12 godz do lodówki.
Trochę roboty ale warto - przede wszystkim wiemy co jemy. Smacznego
			
			
									
						
										
						A u mnie na tym pierwszym zdjęciu to jest łopatka z szynkowara - używam go prawie dwa lata i sprawdza się doskonale.
Podam Ci przepis - potrzebujemy około 90 dkg ładnej łopatki , może być karkówka ,szynka nacieramy 15 gramami peklosoli
i odstawiamy na 24 godz. do lodówki, następnie dobieram ulubione zioła (majeranek,jałowiec,czosnek,cząber,gorczycę)-to jest zestaw przykładowy każdy może stosować w/g uznania jeżeli chcemy aby wyrób nasz był z galaretką to dodajemy 1 łyżkę żelatyny, nacieramy nasze mięsko taką mieszanką żeby łatwiej się wchłaniała można dodać łyżkę oliwy - i znowu na 24 godź do lodówki. A nazajutrz zwijamy mięsko w rulon i pakujemy do woreczka (który zawiązujemy) i wciskamy do szynkowara który zamykamy i chłodzimy około godziny w lodówce , w odpowiednio dużym garnku podgrzewamy wodę do około 90 stopni c wkładamy szynkowar (woda ma sięgać trochę poniżej górnej krawędzi szynkowara) parzymy w temperaturze 85 stopni(około) przez 1 godz i 40 min - niektórzy podają ponad 2 godz parzenia - ale moim zdaniem jest to za długo i wyrób wychodzi za suchy. Po zakończeniu parzenia schłodzić szynkowar w zimnej wodzie i wstawić na 12 godz do lodówki.
Trochę roboty ale warto - przede wszystkim wiemy co jemy. Smacznego
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Kasiu, zakupy niesamowite ! Lobelia też "idzie" w dobrym kierunku   
 
A z zagonkiem, to poszalałaś ! ale wcale Ci się nie dziwię , wiosnę widać było i pewnie czuć całym jestestwem 
 
Aż chce się pracować przy takiej pogodzie.
Pozdrawiam niedzielnie, pa
			
			
									
						
							 
 A z zagonkiem, to poszalałaś ! ale wcale Ci się nie dziwię , wiosnę widać było i pewnie czuć całym jestestwem
 
 Aż chce się pracować przy takiej pogodzie.
Pozdrawiam niedzielnie, pa

wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
			
						Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Ciekawe, czy tu jest tak samo jak z sylwestrem - jaki będzie pierwszy dzień sezonu, taki będzie cały sezon ? Gratuluję mieczyków.  
			
			
									
						
										
						
- 
				Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Kasiu co słychać? Dalej szalejesz działkowo?
			
			
									
						
										
						Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
dzień Dobry Kasiu , powiedz mi jakie masz w swoim ogródka drzewa owocowe ? po zdjęciach widać że to jakieś stare odmiany  a taki poszukuje
 a taki poszukuje
			
			
									
						
							 a taki poszukuje
 a taki poszukujepozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
			
						Domowo- czyli mój kawałek zieleni
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Matemax tak to jest mój warzywnik niewielki bo nie niewielki ale dla nas wystarczy   
 
Aniu tak ja juz wystartowałam ale "widzę" , że Ty tez nie próżnujesz dozobaczenia na mecie
 dozobaczenia na mecie   
 
Magdziu zaczęłam przekopywać warzywnik, jesienią na poplon posiałam żyto i teraz wiosną muszę to przekopać pod warzywa. Wygląda to jak soczysta zielona trawka co ? 
 
maika tak już mnie rączki swędzą , żeby coś posiać ale narzaie muszę się zadowolić tym co wysiałam w domu nie bardzo mi to wszystko w tym roku powschodziło w tamtym o wiele ładniej wschodziło .
MariaWy tak u mnie sezon juz otwarty w przyszłym tygodniu na zachodzie zapowiadają 15-17 stopni na pewno nie odpuszczę działki
 w przyszłym tygodniu na zachodzie zapowiadają 15-17 stopni na pewno nie odpuszczę działki   
 
Kriss1515 u mnie nie widzać jeszcze krokusów może jeszcze się pokarzą, bratki siałam pierwszy raz i też jestem ciekawa co mi wyrośnie ?
misia i klusek dziękuję za przepis 
 
iwwaojtak jak tylko słońce widzę to , aż się chce coś robić ale jak juz pisałam wcześniej w przyszłym tygodniu ma byc 15-17 stopni to może cosik uda mi się zdziałać 
 
cccc1969 sama jestem ciekawa czy tak będzie chociaż zauważyłam , że jaki początek tygodnia taki cały tydzień, nie daj Boże zebym w poniedziałek pojechała na zakupy bo cały tydzień bedę kursować
 chociaż zauważyłam , że jaki początek tygodnia taki cały tydzień, nie daj Boże zebym w poniedziałek pojechała na zakupy bo cały tydzień bedę kursować   dlatego zakupy zaczynam od wtorku
 dlatego zakupy zaczynam od wtorku   
 
arty z drzew owocowych ( tych starszych) mam czereśnie , jabłoń (papierówkę) i jabłonke drugą ale nie znam ani nazw ani odmian tych drzew kiedy zaczęłam "gospodarzyć " na tej działce te drzewa juz były.
 kiedy zaczęłam "gospodarzyć " na tej działce te drzewa juz były.
			
			
									
						
							 
 Aniu tak ja juz wystartowałam ale "widzę" , że Ty tez nie próżnujesz
 dozobaczenia na mecie
 dozobaczenia na mecie   
 Magdziu zaczęłam przekopywać warzywnik, jesienią na poplon posiałam żyto i teraz wiosną muszę to przekopać pod warzywa. Wygląda to jak soczysta zielona trawka co ?
 
 maika tak już mnie rączki swędzą , żeby coś posiać ale narzaie muszę się zadowolić tym co wysiałam w domu nie bardzo mi to wszystko w tym roku powschodziło w tamtym o wiele ładniej wschodziło .
MariaWy tak u mnie sezon juz otwarty
 w przyszłym tygodniu na zachodzie zapowiadają 15-17 stopni na pewno nie odpuszczę działki
 w przyszłym tygodniu na zachodzie zapowiadają 15-17 stopni na pewno nie odpuszczę działki   
 Kriss1515 u mnie nie widzać jeszcze krokusów może jeszcze się pokarzą, bratki siałam pierwszy raz i też jestem ciekawa co mi wyrośnie ?
misia i klusek dziękuję za przepis
 
 iwwaojtak jak tylko słońce widzę to , aż się chce coś robić ale jak juz pisałam wcześniej w przyszłym tygodniu ma byc 15-17 stopni to może cosik uda mi się zdziałać
 
 cccc1969 sama jestem ciekawa czy tak będzie
 chociaż zauważyłam , że jaki początek tygodnia taki cały tydzień, nie daj Boże zebym w poniedziałek pojechała na zakupy bo cały tydzień bedę kursować
 chociaż zauważyłam , że jaki początek tygodnia taki cały tydzień, nie daj Boże zebym w poniedziałek pojechała na zakupy bo cały tydzień bedę kursować   dlatego zakupy zaczynam od wtorku
 dlatego zakupy zaczynam od wtorku   
 arty z drzew owocowych ( tych starszych) mam czereśnie , jabłoń (papierówkę) i jabłonke drugą ale nie znam ani nazw ani odmian tych drzew
 kiedy zaczęłam "gospodarzyć " na tej działce te drzewa juz były.
 kiedy zaczęłam "gospodarzyć " na tej działce te drzewa juz były.zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- DuczekiOsia
- 1000p 
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
hej hej fajne zakupy i wysiewy ekstra  lobella muszę sama kupić i wysiać
 lobella muszę sama kupić i wysiać  
			
			
									
						
										
						 lobella muszę sama kupić i wysiać
 lobella muszę sama kupić i wysiać  
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Ja Kasiu uwielbiam takie drzewa, maja klimat, taka magie , wiosna, latem jesienią, nawet zimą. poza tym jesienią zawsze robię soki jabłkowe w roku 2013 zrobiłem oko 50 litrów i polecam wszystkim takie soczki teraz zima super sprawa
			
			
									
						
							pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
			
						Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Kasiu, mety nie widać.... czy w ogóle moźna ocenić jaki to dystans?  Całą zimę przesiedziałam na forum i nie widziałam, żeby ktoś tu odpoczywał, a to planował rBaty, a to latał po okazjach a to siał na parapetach... To szaleństwo ogródkowe nigdy się nie kończy...   z łopatą w te i z powrotem....
  z łopatą w te i z powrotem....
			
			
									
						
							 z łopatą w te i z powrotem....
  z łopatą w te i z powrotem....Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
			
						Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Re: Moje pierwsze "kroki"na działce
Czy tą samą zasadę stosujesz do zakupów ogrodniczych?   
  
			
			
									
						
										
						 
  










 
 
		
