W stronę słońca 2
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Reniu o tak im dłużej się zastanawiałam i oglądałam coraz więcej kolorów tym bardziej byłam niezdecydowana
już w końcu jeden mętlik miałam w głowie,a decyzję trzeba podjąć! Zdecydowaliśmy jednak postawić na odcień jako pierwszy Nam się spodobał,nie ma co kombinować haaha 
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: W stronę słońca 2
Renatko smutne ale najważniejsze ze zieloną papuszkę masz. A króliczki cudne pierwsze to chyba miniaturki?
Króliczki i papuszki prześliczne
Króliczki i papuszki prześliczne
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Sylwuś mam niebieską aby zielonej smutno nie było,tylko miała być parka a jak się okazuje to są dwie przyjaciółeczki
Pierwsze króliczki są wzrostowo normalne "średnie" tylko jak robiłam im zdjęcie to miały wtedy ok.2 miesiące
Pierwsze króliczki są wzrostowo normalne "średnie" tylko jak robiłam im zdjęcie to miały wtedy ok.2 miesiące
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W stronę słońca 2
Szkoda Turkusa, ale Zielona jest piękna
dobrze, że ona Ci została
Króliczki
(a wiesz, że ostatnio wrzuciłam opowiadanie z królikiem w roli drugoplanowej?
)
Króliczki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W stronę słońca 2
Reniu ależ masz świetnych milusińskich.... królisie prawdziwe przytulaski.... jak maskoteczki...słodkie są 
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: W stronę słońca 2
Króliczki słodziaki.Papużki szkoda ale może dokupić kolegę dla Zielonej.
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: W stronę słońca 2
Reniu piękny zwierzyniec, taki do kochani i milusi

- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: W stronę słońca 2
Racja pierwsza myśl najlepsza wiec bieżcie te balony i materiały, które najpierw Wam się spodobały
Smutne to, że Twój turkusowy amant zaginął
Króliczki urocze
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W stronę słońca 2
Renusia śliczne papunie
ja mam dwie nimfy też już poczuły wiosnę.
Życzę pięknej niedzieli

Życzę pięknej niedzieli
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: W stronę słońca 2
Ale pięknie u Ciebie
Ptaszki i króliczki szczęśliwe
Pozdrawiam
Ptaszki i króliczki szczęśliwe
Pozdrawiam
- byna
- 500p

- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: W stronę słońca 2
Reniusiu, podziwiam cię, że umiesz się opiekować papużkami.
Mieszkają w domu?, czy może w jakimś pomieszczeniu gospodarczym? Króliczki sama chętnie bym zahodowała, ale mój M. nie chce zrobic klatki, wię nie mam w czym ich trzymać. Przecież nie będą żyć w kartonowym pudle.
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Witam Was kochane
Przez kilka dni robiliśmy przy drzewie - wycięte
małe straty są : sosny straciły czubki,jeden mały świerk ucierpiał bardziej niestety został złamany w połowie
lilak "bez" też nie wiem w jakim stanie będzie tak do końca troszki liliowce również zostały przygniecione może odrosną
ważne że dach domu cały
troszki ściana została draśnięta przez spadającą gałąz...Pogoda w miarę dopisywała,w niedzielę się popsuła mgła jak mleko i minusowa temp przez dzień -2st. przymrozki prawie każdego ranka mamy. Dzisiaj ponuro i wietrznie ...
Natalko nie wiedziałam u siebie w wątku masz opowiadanie?
Aguś jak na razie ładnie się chowają ( nie zapeszając ) ale taki okres przedwiośnia jest najgorszy na choroby u królików.
Joasiu zielona ma koleżankę,była samotna przez jakieś 2 miesiące a potem postanowiliśmy jej kupić kolegę który okazał się z czasem jednak koleżanką
Oto Ona

Aniu o tak
Paulinko wszystkie cebulowe kwiatuchy ruszyły,jeden przed drugim.Zielona na szczęście trafiła do domu chociaż taka wymęczona i gdzieś całe piórka z ogona zgubiła. Jak zebrała siły to chciała znów na pole,ale to nie bezpieczne dla niej by było koty i inne ptaki żle by to mogło dla niej się skończyć.
Alu o tak małe zoo mam.Za jakiś czas przedstawie innych osobników haahaa
Reniu ooo masz nimfy,ale one mi się podobają.I jak mówią coś ludzkim głosem? Moje też poczuły wiosnę jak zobaczą że słonecznie jest za oknem tak się upominają żeby wyjść z nimi na pole no i też akcja "upierzenie" jest
Jadziu dziękuję! Staram się aby były szczęśliwe.
Grażynko papużki mam w takiej większej klatce i trzymam je w domu,przez okres zimowy gdy tak jak teraz zaczyna robić się ciepło i bez wiatru wystawiam je przed dom na godzinkę dwie - same nawet się upominają jak zobaczą przez okno że
świeci,a przez okres letni to prawie od samego rana do wieczora są przed domem lekko je nakrywam,żeby miały cień,i pilnują mi domu kwiatków haahaa
o tak króliki muszą mieć klatki,Ja co jakiś czas muszę łatać dziury bo wygryzą,ale to też zależy od królika niektóre takie spokojne są a niektóre to wrrr...łobuzy takie!
Przez kilka dni robiliśmy przy drzewie - wycięte
Natalko nie wiedziałam u siebie w wątku masz opowiadanie?
Aguś jak na razie ładnie się chowają ( nie zapeszając ) ale taki okres przedwiośnia jest najgorszy na choroby u królików.
Joasiu zielona ma koleżankę,była samotna przez jakieś 2 miesiące a potem postanowiliśmy jej kupić kolegę który okazał się z czasem jednak koleżanką
Oto Ona

Aniu o tak
Paulinko wszystkie cebulowe kwiatuchy ruszyły,jeden przed drugim.Zielona na szczęście trafiła do domu chociaż taka wymęczona i gdzieś całe piórka z ogona zgubiła. Jak zebrała siły to chciała znów na pole,ale to nie bezpieczne dla niej by było koty i inne ptaki żle by to mogło dla niej się skończyć.
Alu o tak małe zoo mam.Za jakiś czas przedstawie innych osobników haahaa
Reniu ooo masz nimfy,ale one mi się podobają.I jak mówią coś ludzkim głosem? Moje też poczuły wiosnę jak zobaczą że słonecznie jest za oknem tak się upominają żeby wyjść z nimi na pole no i też akcja "upierzenie" jest
Jadziu dziękuję! Staram się aby były szczęśliwe.
Grażynko papużki mam w takiej większej klatce i trzymam je w domu,przez okres zimowy gdy tak jak teraz zaczyna robić się ciepło i bez wiatru wystawiam je przed dom na godzinkę dwie - same nawet się upominają jak zobaczą przez okno że
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)













