To takie emocjonujące..kiedy wysiewa się coś niepospolitego...egzotycznego..i jeszcze kiedy wzejdzie??? Radość ogromna
Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Bardzo mnie cieszy..że zarażam ciekawością do nowinek...
To takie emocjonujące..kiedy wysiewa się coś niepospolitego...egzotycznego..i jeszcze kiedy wzejdzie??? Radość ogromna
To takie emocjonujące..kiedy wysiewa się coś niepospolitego...egzotycznego..i jeszcze kiedy wzejdzie??? Radość ogromna
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Ja też wysiałabym już, ale boję się, że się zbyt "wyciągną". Poczekam jeszcze z tydzień lub dwa...
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
To ja podziwiam Twoją powściągliwość..to zacna zaleta..
Ja jestem zbyt narwana...zobaczyłam słonko..i spora część nasionek poszła do ziemi....

Ja jestem zbyt narwana...zobaczyłam słonko..i spora część nasionek poszła do ziemi....
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Hm..... muszę mieć bawełnę, muszę

Ja posiałam 14 lutego truskawki i jak na razie wykiełkowało 11 nasionek, ale codziennie się stan zmienia na +
Ja posiałam 14 lutego truskawki i jak na razie wykiełkowało 11 nasionek, ale codziennie się stan zmienia na +
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
-
Modivhaszma
- 100p

- Posty: 198
- Od: 24 lut 2014, o 17:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
ależ on ma piękne i duże kwiaty...
tylko podziwiać
tylko podziwiać
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Śliczny Amarylis

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Tak...sama nie mogę się napatrzeć..Cieszę się, że Wam się również podoba...

-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu prześliczny, ale hippeasteum (nie amarylis) Plisss. 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Przepiękny
...i takie ogromne te kielichy!
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Dorotko słonko..wiesz, ze się znam...a na opakowaniu z B. napisane było Amarylis. A czym się różnią to za chiny sie nie nauczę
Cynthia jest naprawdę ogromniasty
Cynthia jest naprawdę ogromniasty
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Strasznie długo mnie nie było a tu tyle wspaniałości
Podziwiam Cię za samodzielne wysiewy
-
dziwaczek13
- 100p

- Posty: 135
- Od: 1 lut 2012, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Śliczna zwartnica
Kasiu, jak w doniczce, to na 99% hipek, czyli zwartnica.
Kasiu, jak w doniczce, to na 99% hipek, czyli zwartnica.
Pozdrawiam
elka
elka
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Nie ważne jak się nazywa, ważne że pięknie zakwitł

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Właśnie..grunt,że ślicznie wygląda..dziś już wszystkie 4 kielichy się otworzyły..jest naprawdę imponujący...
A rozróżniać i tak ich nie rozróżnię..to dla znawców uzależnionych...mój umysł tego nie ogarnia..radocha z pięknego kwiecia przebija wszystko...chwilowo..
Wieczorem czeka mnie sadzenie nasionek pomidorowych..bo te kilka ( 10) odmian wypuściło kiełki na talerzyku...
ładuję aparat...więc zdjęcia potem..
A rozróżniać i tak ich nie rozróżnię..to dla znawców uzależnionych...mój umysł tego nie ogarnia..radocha z pięknego kwiecia przebija wszystko...chwilowo..
Wieczorem czeka mnie sadzenie nasionek pomidorowych..bo te kilka ( 10) odmian wypuściło kiełki na talerzyku...
ładuję aparat...więc zdjęcia potem..





