Cudowne są te Twoje zdjęcia. Oglądam je kolejny raz i postanowiłam ,że w tym roku muszę znacznie powiększyć swoją kolekcję kwitnących.
Kolejny rok......
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kolejny rok......
Ewciu pewnie ,że bym chciała
, bo jakoś w sklepach mi w oczy nie wpadają.
Cudowne są te Twoje zdjęcia. Oglądam je kolejny raz i postanowiłam ,że w tym roku muszę znacznie powiększyć swoją kolekcję kwitnących.
Cudowne są te Twoje zdjęcia. Oglądam je kolejny raz i postanowiłam ,że w tym roku muszę znacznie powiększyć swoją kolekcję kwitnących.
-
Bea2012
- 100p

- Posty: 100
- Od: 17 lip 2012, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice W-wy
Re: Kolejny rok......
Ewa,
wpisuje się tutaj z podziękowaniami za lekcję ukorzeniania hortensji.
Na zakupowym jeszcze nie mogę.
Cudny ogród,cudne roslinki jestem pod wrażeniem.
Wątek będę śledzić na bieżąco.
pozdrawiam
wpisuje się tutaj z podziękowaniami za lekcję ukorzeniania hortensji.
Na zakupowym jeszcze nie mogę.
Cudny ogród,cudne roslinki jestem pod wrażeniem.
Wątek będę śledzić na bieżąco.
pozdrawiam
pozdrawiam,Beata
Re: Kolejny rok......
Ewuś - normalnie mnie dziś zaskoczył. Pytam czy jutro na zakupy pojedziemy a On mi mowi ze musimy skoro w sobotę chce na dzialkę jechać yes,yes,Yes

pewnie usłyszał jak rozmawiałam przez tel z sąsiadką że w jeden dzień się nie wyrobię aby podocinać trawy i hortensje oraz zrobić inwentaryzację.
My też to przechodziliśmy i powiem Tobie ze nawet nie tak dawno
Od 2011 mam wanienkę na działce w której biorę prysznic . Wcześniej miałam na powietrzu wbite 4 pręty i na to naciągnięty material, Stał wbity kołek z gwoździami na ręczniki i to była nasza łazienka
w zimne dni pozostawała miska.
Bardaszkę mam do tej pory
nawet rok temu utopiłam w niej telefon
.
wszyscy mieli ubaw po pachy a ja zostałam pozbawiona kontaktu ze światem . Do tej pory nie odzyskałam wszystkich numerów tel i już nie odzyskam
Oczywićie wucecik też mam ale jak jestem w rabatach to żeby nie wnosić piachu to za potrzebą właśnie tam lecę. przyzwyczajenie czy cuś
Z wodą nam się trafiło jak ślepej kurze ziarno - Gmina nam założyła wodociąg za darmo
w samą porę ponieważ studnia się strasznie zamuliła i woda nie chce nachodzić . W przyszłości mam zamiar zrobić z niej głębinówkę ale muszę popytać w mojej okolicy o fachowców i czy takie wwiercenie się do studni można wykonać . Dochodzi jeszcze dogadanie się z sasiadem bo studnie mamy w granicy , jednak myślę że nie będzie miał przeciwskazań.
Aniu popikuję do doniczek a po przekwitnięciu wyślę Tobie nasionka i sobie też wysiejesz bo sasanki sieje się zaraz po przekwitnięciu
Witaj Beatko nie ma za co dziękować oby się tylko udało
pewnie usłyszał jak rozmawiałam przez tel z sąsiadką że w jeden dzień się nie wyrobię aby podocinać trawy i hortensje oraz zrobić inwentaryzację.
My też to przechodziliśmy i powiem Tobie ze nawet nie tak dawno
Od 2011 mam wanienkę na działce w której biorę prysznic . Wcześniej miałam na powietrzu wbite 4 pręty i na to naciągnięty material, Stał wbity kołek z gwoździami na ręczniki i to była nasza łazienka
Bardaszkę mam do tej pory
wszyscy mieli ubaw po pachy a ja zostałam pozbawiona kontaktu ze światem . Do tej pory nie odzyskałam wszystkich numerów tel i już nie odzyskam
Oczywićie wucecik też mam ale jak jestem w rabatach to żeby nie wnosić piachu to za potrzebą właśnie tam lecę. przyzwyczajenie czy cuś
Aniu popikuję do doniczek a po przekwitnięciu wyślę Tobie nasionka i sobie też wysiejesz bo sasanki sieje się zaraz po przekwitnięciu
Witaj Beatko nie ma za co dziękować oby się tylko udało
Pozdrawiam. Ewa
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kolejny rok......
Czytam że udało się jednak męża na wyjazd namówić. To fajnie. Ja tez rozmyślam o zrobieniu jakiejś prowizorycznej "łazienki". Póki nie uzbieramy na normalną.
- bratek158
- 500p

- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Kolejny rok......
Witaj 
Bardzo ładnie jest u Ciebie na działce
tyle pięknych roslin zgromadzilas
No i oczywiscie cudowne są te Twoje zdjęcia
będę tu czesciej spacerowac

Bardzo ładnie jest u Ciebie na działce
No i oczywiscie cudowne są te Twoje zdjęcia
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Kolejny rok......
Taaaa, łazienki podwórkowe... mojemu M. tak się spodobało, że w czasie remontu chałupy postawił 4 kije, przyczepił do nich materiał, na trawnik ciepnął takie drewniane płytki ażurowe i do ogrodowego prysznica podłączył 50m węża ogrodowego... który robił za kolektor słoneczny...a popołudniową porą miał wodę tak gorącą, że musiał jej trochę popuścić, żeby się umyć
Dobry Pan - ta wasza gmina
Moja studnia tez zamulona, nawet robiliśmy podchody pod modernizację na głębinową (bo można i nawet koszta trochę mniejsze niz robienie takiej od nowa
ale budowa chałupy jednak nas czyści z kasy "nie przerywając snu", więc te parę tysiączków na studnię dopiero w planach... odległych.
Dobry Pan - ta wasza gmina
Moja studnia tez zamulona, nawet robiliśmy podchody pod modernizację na głębinową (bo można i nawet koszta trochę mniejsze niz robienie takiej od nowa
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kolejny rok......
Ewuś - piekna sprawa z ta studnią .Ja niestety susze mam na codzień ,tylko deszczówka .A co do prysznica to też mam taki miskowy 
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kolejny rok......
Ewunia- miłej pracy na działce i dużo
Ja też niedługo jade
Ja też niedługo jade
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kolejny rok......
W Łodzi pochmurno ,a u Ciebie jak
Zostaw trochę na później 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kolejny rok......
Jak tam po weekendzie?
Re: Kolejny rok......
Madziu tak udało się Emka namówić i nocowaliśmy na działeczce
W sumie to za wiele nie zrobiłam bo i nie miałam co
. trawnika nie mam co by o niego dbać to i nie grabilam. pielić za bardzo nie bylo co bo wszystko na włókninie - tam gdzie chwasty to nogą ruszam i wychodza
. Teraz dopiero wyszło jaki ze mnie nygus
Danusiu - ciesze się ze jesteś i zapraszam częściej
Ewuś - mu się również porwaliśmy na domek na działce i stoi nie wykończony
W środku brak tynków i wszystkich wykończeń. w zeszłym roku zrobiliśmy dopiero elektrykę bo tak jechaliśmy na przedłużaczach. Ale co tam - mam całe życie żeby się tym zając. no chyba że wcześniej się chałupa zawali zanim wykończę
.
Gorąca wodę z węża znam aż za dobrze
opracowałam patent aby włączyć mgiełkę i wtedy nie parzy
Co do wody to jak ją zakładali we wsi to gospodarz który mieszka obok nas ( a Z 800 metrów od pozostałych mieszkańców wsi) stwierdził że nie zaplaci bo i tak mu muszą pociągnąć i tak ... pomylił się ..... gmina wody mu nie założyla. Po kilku latach jak mu wyschła studnia zwrócił sie do gminy o założenie przylącza - nie chcieli sie zgodzić bo za daleko i takie tam - nie opłacało sie im . Wtedy my dołączylismy do jego podania i jakoś się udalo ( nas działkowców jest 5).
można powiedzieć że my wode mamy dzięki niemu a On dzięki nam.
Jest u nas taki zwyczaj że jak gmina coś zrobi to przyjeżdza wójt ze świtą i muszą pojeśc i ...........
Wtedy na tym spotkaniu wstał i powiedział ze gmina znalazła oszczędności w związku z tym przyłącza mamy za darmo
.
pamiętam jeszcze jak wstał konserwator od wody i przy wszystkich stwierdzil że ja mam najlepiej założony wodomierz - na początku nie chciał powiedziec dlaczego a poźniej jak pojadł stwierdził że tylko u mnie się kreci
ta woda to spadła nam jak z nieba bo jak tylko ruszył wodociąg to nam w studni zaczęło jej brakowac . Wczoraj w studni też posucha dlatego powstanie głębinówka - już rozmawiałam z sąsiadem na ten temat
Jadziu niestety nie podlewam wodą ze studni bo jej nie ma sam muł się zebrał - podejrzewam że się rozszczelniła i naleciało szuwaksu . na szczęście woda u nas nie jest droga - coś ok 3 zł więc daje radę.
Witaj Betinko w mych progach
Romciu u nas słoneczko bylo przez cały weekend
choc w niedziele był chłodny wiaterek
Także dużo się na działce nie napracowałam , ale nie powiem żebym nic nie czuła
i zastanawiam się czy słusznie Wam zazdrościłam bólu jaki nadchodzi z pierwszymi porządkami
Aniu popatrz jak u mnie dają rade miskanty








Rosną u mnie od roku
, na piaszczystym podlożu ładniej sie wybarwiają
Danusiu - ciesze się ze jesteś i zapraszam częściej
Ewuś - mu się również porwaliśmy na domek na działce i stoi nie wykończony
W środku brak tynków i wszystkich wykończeń. w zeszłym roku zrobiliśmy dopiero elektrykę bo tak jechaliśmy na przedłużaczach. Ale co tam - mam całe życie żeby się tym zając. no chyba że wcześniej się chałupa zawali zanim wykończę
Gorąca wodę z węża znam aż za dobrze
Co do wody to jak ją zakładali we wsi to gospodarz który mieszka obok nas ( a Z 800 metrów od pozostałych mieszkańców wsi) stwierdził że nie zaplaci bo i tak mu muszą pociągnąć i tak ... pomylił się ..... gmina wody mu nie założyla. Po kilku latach jak mu wyschła studnia zwrócił sie do gminy o założenie przylącza - nie chcieli sie zgodzić bo za daleko i takie tam - nie opłacało sie im . Wtedy my dołączylismy do jego podania i jakoś się udalo ( nas działkowców jest 5).
można powiedzieć że my wode mamy dzięki niemu a On dzięki nam.
Jest u nas taki zwyczaj że jak gmina coś zrobi to przyjeżdza wójt ze świtą i muszą pojeśc i ...........
pamiętam jeszcze jak wstał konserwator od wody i przy wszystkich stwierdzil że ja mam najlepiej założony wodomierz - na początku nie chciał powiedziec dlaczego a poźniej jak pojadł stwierdził że tylko u mnie się kreci
ta woda to spadła nam jak z nieba bo jak tylko ruszył wodociąg to nam w studni zaczęło jej brakowac . Wczoraj w studni też posucha dlatego powstanie głębinówka - już rozmawiałam z sąsiadem na ten temat
Jadziu niestety nie podlewam wodą ze studni bo jej nie ma sam muł się zebrał - podejrzewam że się rozszczelniła i naleciało szuwaksu . na szczęście woda u nas nie jest droga - coś ok 3 zł więc daje radę.
Witaj Betinko w mych progach
Romciu u nas słoneczko bylo przez cały weekend
Także dużo się na działce nie napracowałam , ale nie powiem żebym nic nie czuła
Aniu popatrz jak u mnie dają rade miskanty








Rosną u mnie od roku
Pozdrawiam. Ewa
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kolejny rok......
Ewcia faktycznie dają radę ! super egzemplarze 
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kolejny rok......
Jakiej używasz tkaniny bo przez moją i tak chwasty wychodzą,a jak je wyrywam to sie rwie 
Re: Kolejny rok......
Aniu
U ciebie też pięknie by wyglądały
Ewo
Nie mam pojęcia
jakaś agro Kupilam całą belkę . U mnie przez włókninę nie przerasta tylko ewentualnie w ściółce na włókninie
rośnie , więc podważysz nóżką i wychodzą
U ciebie też pięknie by wyglądały
Ewo
Nie mam pojęcia
Pozdrawiam. Ewa
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kolejny rok......
Bardzo dobrze u Ciebie trawy zimują. Może z Pampasówką powinnaś spróbować?

