
-- 19 lut 2014, o 19:54 --

-- 19 lut 2014, o 19:56 --
tak właśnie wyglądają listki najpierw na zdrowym listku pod światło widać ciemno zielone kropki ,póżniej żółknie listek kropki dalej są zielone i odpada kilka listków na dzień


 a te pousychane listki to chyba były wciorniastki, też popryskałam środkiem na te paskudztwa no i zastosowałam domową miksturę i chyba to pomogło: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4304824
 a te pousychane listki to chyba były wciorniastki, też popryskałam środkiem na te paskudztwa no i zastosowałam domową miksturę i chyba to pomogło: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4304824    Polecam!!!
   Polecam!!!




 Staram się rzadko podlewać sundavillę (i inne zimujące) ale i tak muszę to robić co najmniej raz na tydzień. Ziemia szybko wysycha, nawet w dużych 4-8 l. doniczkach.
 Staram się rzadko podlewać sundavillę (i inne zimujące) ale i tak muszę to robić co najmniej raz na tydzień. Ziemia szybko wysycha, nawet w dużych 4-8 l. doniczkach.



damek1718 pisze:Ja bym przyciął. To jest pnącze i ono będzie dalej wiło się. Natomiast bardzo ładnie wygląda rozkrzewione, gdy jest geste. Ma dużo krótkopędów na nich pojawiające się kwiaty. Proponuje zakupić drabinkę do roślin pnących, która pomoże piąć się tak rozkrzewionej roślinie. Sundavilla jest żarłoczna, musisz ją nawozić dość często. I raczej traktuj ja jak roślinę wieloletnia pojemnikową na tarasy, balkon czy do ogrodu. Na jesieni krótko przytnij i przechowaj albo w temperaturze do 10 st. albo w mieszkaniu na parapecie południowym. Tylko, ze wtedy będziesz musiała ją co jakiś czas przycinać.

 cięcie będzie zależało od wielu czynników. Po drugie obcinamy po to aby właśnie pnącze nie rosło zbyt intensywnie, z prostej przyczyny: brak miejsca na oknie czy w domu podczas choćby przechowywania ale też samej całorocznej uprawy. Kontrola nad wzrostem umożliwi nam prowadzenie pnącza na takiej wysokości, na której chcemy. Cięcie powoduje też zagęszczenie. Roślina w pomieszczeniu suchym bez dostępu świeżego powietrza, może być atakowana przez przędziorki, a chyba wiemy jakie te szkodniki są uniwersalne i upierdliwe. Ograniczenie liści, pędów na roślinie w okresie zimowym, poprawia zatem kondycje zdrowotną rośliny. Przeciwdziała także wybieganiu pędów i tworzeniu się długich odcinków "międzywęzłowych".
 cięcie będzie zależało od wielu czynników. Po drugie obcinamy po to aby właśnie pnącze nie rosło zbyt intensywnie, z prostej przyczyny: brak miejsca na oknie czy w domu podczas choćby przechowywania ale też samej całorocznej uprawy. Kontrola nad wzrostem umożliwi nam prowadzenie pnącza na takiej wysokości, na której chcemy. Cięcie powoduje też zagęszczenie. Roślina w pomieszczeniu suchym bez dostępu świeżego powietrza, może być atakowana przez przędziorki, a chyba wiemy jakie te szkodniki są uniwersalne i upierdliwe. Ograniczenie liści, pędów na roślinie w okresie zimowym, poprawia zatem kondycje zdrowotną rośliny. Przeciwdziała także wybieganiu pędów i tworzeniu się długich odcinków "międzywęzłowych".