Na Gardenię bym się wybrała, ale są fatalne połączenia kolejowe z Opola, no chyba że coś się zmieniło, muszę sprawdzić.
Taki - sobie ogród cz.3
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Ja też gromadzę kubki po jogurtach, plastikowe opakowania - wszystko do produkcji rozsad 
Na Gardenię bym się wybrała, ale są fatalne połączenia kolejowe z Opola, no chyba że coś się zmieniło, muszę sprawdzić.
Na Gardenię bym się wybrała, ale są fatalne połączenia kolejowe z Opola, no chyba że coś się zmieniło, muszę sprawdzić.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Miłko, z ogromną przyjemnością pobuszowałam w Twoim Ogrodzie. Masz niesamowitą kolekcję dalii
Uwielbiam te kwiaty, co roku kupuję nowe ( wiele już straciłam), są niesamowite. Twoje są wspaniałe 
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Robisz śliczne zdjęcia ptaszkom
Kiedy ja ostatnio widziałam gila.. ze 3 lata wstecz. Mało przedstawicieli tego pięknego gatunku, przynajmniej u mnie.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Paula! Ja pierwszy raz w życiu widziałam gila w zeszłym roku
Tak tylko w książkach i necie
Teraz nawet do ogrodu przyleciał.
Małgosiu! Ciesze się z odwiedzin, przynajmniej będziemy w kontakcie!
Aniu! Wiem, że Kluczbork ma połączenia, ale to jeszcze kawałek od Opola
A ja w końcu na Gardenię nie pójdę, bo nie mogę w sobotę, a w niedzielę już nie ma.
Majko! Teraz przed nami podglądanie zalotów i wicia gniazd
Sezon ptasi zakończyłam. Skończyło się ziarno, jest ciepło i ptaki wyciagają glizdy z ziemi
No i zbierają niechluje z ziemi, co wcześniej porozrzucały.
Weekendami robię w ogrodzie, przycięłam róże, rozgarnęłam kopczyki, szukałam ranników, ale jeszcze nie ma, pewnie już nie będzie.
Wilki na drzewach owocowych obcięte. Synek ma wakacje po sesji i sam z własnej inicjatywy to zrobił.
Koperek w szklarence posiany.
Małgosiu! Ciesze się z odwiedzin, przynajmniej będziemy w kontakcie!
Aniu! Wiem, że Kluczbork ma połączenia, ale to jeszcze kawałek od Opola
Majko! Teraz przed nami podglądanie zalotów i wicia gniazd
Sezon ptasi zakończyłam. Skończyło się ziarno, jest ciepło i ptaki wyciagają glizdy z ziemi
Weekendami robię w ogrodzie, przycięłam róże, rozgarnęłam kopczyki, szukałam ranników, ale jeszcze nie ma, pewnie już nie będzie.
Wilki na drzewach owocowych obcięte. Synek ma wakacje po sesji i sam z własnej inicjatywy to zrobił.
Koperek w szklarence posiany.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Co to są 'wilki' o których piszesz?
Człowiek całe życie się uczy i w sumie fajnie bo tak to lekko nudno by było na stare lata, gdyby człowiek już wszystko wiedział
Człowiek całe życie się uczy i w sumie fajnie bo tak to lekko nudno by było na stare lata, gdyby człowiek już wszystko wiedział
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Wielkie dzięki za informacje o połączeniu z Kluczborka. Kombinowałam z Wrocławiem, ale to trochę za daleko autem jechać, żeby potem na pociąg się przesiąść. A teraz znowu jest nadzieja, że pojadę, tylko męża muszę przekonać 
U nas w ogóle zimy nie było, śniegu 1 (słownie: jeden dzień), mrozu może tydzień...
U nas w ogóle zimy nie było, śniegu 1 (słownie: jeden dzień), mrozu może tydzień...
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7724
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.3
MIŁKO...czytam, że Ty już róze pocięłaś, wyobraż sobie, że u mnie maja jeszcze ubranka....chyba jednak jutro muszę je roznegliżowac.....
u mnie tez wilki obciete....niektore były tak długie, że zwiazane w snopek czekają aby zrobić szałas dla wnusia i obsadzić go groszkiem pachnacym......
u mnie tez wilki obciete....niektore były tak długie, że zwiazane w snopek czekają aby zrobić szałas dla wnusia i obsadzić go groszkiem pachnacym......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Dziękuję, że zaglądacie do mnie!
Jacku! Znalazł się mój jeden
rannik!
Krysiu! Wilki chciałam zmielić i rozsypać wokół drzewek, ale jakoś nie zdążyłam, może za tydzień
Aniu! Mam nadzieję, że dotarłaś
Paula! To takie włochate z czerwonego z Czerwonego Kapturka!
A tak poważnie to te młode gałęzie na drzewach owocowych, które strzelają prosto w górę. Ja mam problem zawsze z jabłonią, ale reszta też lubi nieco wypuścić.
A, że wiosna i nie mogłam iść na Gardenię, to poszłam do ogródka na chwilę i pofociłam. Ale szybko wróciłam, bo mam dziś gości i muszę trochę przygotować.










Jacku! Znalazł się mój jeden
Krysiu! Wilki chciałam zmielić i rozsypać wokół drzewek, ale jakoś nie zdążyłam, może za tydzień
Aniu! Mam nadzieję, że dotarłaś
Paula! To takie włochate z czerwonego z Czerwonego Kapturka!
A, że wiosna i nie mogłam iść na Gardenię, to poszłam do ogródka na chwilę i pofociłam. Ale szybko wróciłam, bo mam dziś gości i muszę trochę przygotować.










Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Miłeczko, jakie piękności w Twoim ogródku! Te puchate i skrzydlate tak samo jak te puszczające pędy i zakwitające.
Rannik podoba mi się szczególnie, tak samo jeden, jak jeden jedyny przebiśnieg u mnie.
Ale i ten pączuszek przylaszczki wygląda jak kwintesencja wiosny. 
Ty, poznanianka, nie poszłaś na Gardenię?
Podczas gdy pewnie dzisiaj całe FO zazdrości Ci miejca zamieszkania... 
Ty, poznanianka, nie poszłaś na Gardenię?
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Ah widzisz nie załapałam, że masz drzewka owocowe. To już wiem co to wilki, dziękuję
Te biedronki to chyba poprzyklejane. Ja znalazłam niechcący aż jedną, a tutaj 3i i to w tak wąskim kadrze
Przyklejone
Piękną masz wiosne!
Te biedronki to chyba poprzyklejane. Ja znalazłam niechcący aż jedną, a tutaj 3i i to w tak wąskim kadrze
Piękną masz wiosne!
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Super fotki, pachnące wiosną i słońcem. Fotka z biedronkami 
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Miłko, ale piękna wiosna
Ranniki muszę jesienią kupić, przepięknie wyglądają. Biedronek u mnie też jest cała masa, to chyba dobrze, mszyce wyjedzą
Na Gardenię w końcu nie pojechałam, mąż miał pilny wyjazd i musiałam z dziećmi zostać. Ale mam nadzieję, że w przyszłym roku się wybiorę, a w tym roku chciałabym w końcu na Zieleń i Życie do Warszawy pojechać.
Na Gardenię w końcu nie pojechałam, mąż miał pilny wyjazd i musiałam z dziećmi zostać. Ale mam nadzieję, że w przyszłym roku się wybiorę, a w tym roku chciałabym w końcu na Zieleń i Życie do Warszawy pojechać.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Miłeczko, u mnie też, aż jeden rannik wyszedł
, miałam nadzieję, że będą chociaż dwa skoro w zeszłym też był jeden, ale niestety, wiosna u Ciebie na całego i róże już masz przycięte, ja zamierzam dopiero w ten weekend co będzie, jeśli pogoda dopisze i od razu też oprysk miedzianem, wilki z "czerwonego kapturka", a to dobre 



