Teraz już jestem na bierząco :P
Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Dzięki Gabi! A ta iglica nie ma jeszcze jakiejś drugiej nazwy?
Chelone! Wiedziałam, ze coś z che - hehe
Barbulę dostałam od Babopielki i sama nie bardzo wiedziałam co to jest. Na razie wygląda na mały krzew (ma jakieś 70-80 cm wysokości). Muszę Bozenki spytać, jakie to duże moze urosnąć, ale jest sliczne!
Mam tez zdjęcie całego krzewu, ale jeszcze do niego nie dotarłam.
Chelone! Wiedziałam, ze coś z che - hehe
Barbulę dostałam od Babopielki i sama nie bardzo wiedziałam co to jest. Na razie wygląda na mały krzew (ma jakieś 70-80 cm wysokości). Muszę Bozenki spytać, jakie to duże moze urosnąć, ale jest sliczne!
Mam tez zdjęcie całego krzewu, ale jeszcze do niego nie dotarłam.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
No i proszę, mówisz, że ogród w rozsypce i na nic nie masz czasu a tyle nowych nasadzeń i tyle jeszcze kwiecia do oglądania.
Barbula......hmmmm.......ciekawa nazwa i roślina też.

Barbula......hmmmm.......ciekawa nazwa i roślina też.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Witaj Izuniu po wakacjach, jestem ogólnie w szale oglądania co się działo w czasie wakacji w forumowych ogrodach i nie mogę złapać oddechu, na razie przeleciałam lotem błyskawicy, żeby choć trochę mieć pojęcie o Waszych pięknościach i być już na prostej, a dokładne studia zostawiam sobie na zimę. Pozdrawiam
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Gabi, spytałam o inną nazwę, bo nie jestem pewna, czy tak było napisane na etykietce, ale to nuieważne, zapiszę sobie: iglica pirenejska 
Grażynko, sama wiesz, ze nowe nasadzenia są, bo się do nich też przyczyniłaś
, ale mało co jest na właściwym miejscu. Zazwyczaj muszę upychać rosliny tam, gdzie jest trochę miejsca, a nie gdzie chciałabym, żeby rosły. Jeszcze potrwa, zani,m do tego dojdę. Ogród naprawdę jest w rozsypce. Jak robię zdjęcia, to raczej wybieram te fragmenty, które jakoś jeszcze wyglądają, omijając te, które straszą
Witaj Moniko!Obawiam się, że wakacyjne zaległości nie są do odrobienia w całości, ale jak będziesz miała zimą duzo czasu... ;) Zapewne jesteś wypoczęta i pełna energii, to jeszcze przed zimą cos bedziesz robić na swoich hektarach? Muszę sprawdzić, czy jest jakaś "dokumentacja" ;)
Też Cię pozdrawiam
Grażynko, sama wiesz, ze nowe nasadzenia są, bo się do nich też przyczyniłaś
Witaj Moniko!Obawiam się, że wakacyjne zaległości nie są do odrobienia w całości, ale jak będziesz miała zimą duzo czasu... ;) Zapewne jesteś wypoczęta i pełna energii, to jeszcze przed zimą cos bedziesz robić na swoich hektarach? Muszę sprawdzić, czy jest jakaś "dokumentacja" ;)
Też Cię pozdrawiam
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Obiecałam dziś pokazać Wam pierwszy kwiat na tuberozie, oto on:
Tak długo na niego czekałam i nareszcie jest! Czekam, aż rozwiną się kolejne kwiatki.
Dziękuję Mietku!
A to jedyny na razie kwiat na moim jedynym, mizernym powojniku. Jest jeszcze kilka pączków, ale wszystkie w tym samym miejscu.

Barbula
[
Wygląda na to, ze eszeweria, przywieziona w lipcu z wystawy lilii zamierza zakwitnąć

Chryzantema, zimowity i miskant, który w ubiegłym roku po przesadzeniu nie przekroczył 0,5 m

Aksamitki

Tak długo na niego czekałam i nareszcie jest! Czekam, aż rozwiną się kolejne kwiatki.
Dziękuję Mietku!
A to jedyny na razie kwiat na moim jedynym, mizernym powojniku. Jest jeszcze kilka pączków, ale wszystkie w tym samym miejscu.

Barbula
[Wygląda na to, ze eszeweria, przywieziona w lipcu z wystawy lilii zamierza zakwitnąć

Chryzantema, zimowity i miskant, który w ubiegłym roku po przesadzeniu nie przekroczył 0,5 m

Aksamitki



















