Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Zazdroszcze pozytywnie
..i mam Ciemiernika..tylko coś nie chce kwitnąć w tym roku.. 
- oxalis
- 1000p

- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Twoje skrętnikowe świezynki lepiej wyglądają niż mój rodzynek od roku pielęgnowany
.
A tak chciałam mieć choćby jednego...jak widzę, marzenia trzeba mieć...ale i zdrowy rozsądek też
.
A tak chciałam mieć choćby jednego...jak widzę, marzenia trzeba mieć...ale i zdrowy rozsądek też
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko, ale będziesz miała skrętnikowe pole
Pikowanie tych maleństw to musiała być zegarmistrzowska robota
Nowości dzielnie rosną, a Mathilde bardzo kusząca

Nowości dzielnie rosną, a Mathilde bardzo kusząca
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
U Ciebie skrętniczki, u mnie hippeastra przedszkolaki. Jak zakwitną, będzie cudnie. 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Ale piękna wiosna u Ciebie Justynko
Na widok kwiatka Pleione padłam z zachwytu
Moje serdeczne gratulacje
No i Hoye też pięknie Ci rosną.
U mnie od dobrych kilku dni jest przepięknie. Tyle
, że aż w duszy gra
Pomału zabieram się i ja za wiosenne porządki parapetowe. Będą zmiany w roślinkach, bo niektóre przez zimę bardzo mnie
rozczarowały (np. niektóre aglaonemy) i przyznaję choc z bólem serca, że muszę skupic się na tych z którymi najlepiej
się dogaduję i które najładniej ozdobią mój dom. Swoją drogą taka rewolucja jest niezwykle ekscytujaca.
Na widok kwiatka Pleione padłam z zachwytu
No i Hoye też pięknie Ci rosną.
U mnie od dobrych kilku dni jest przepięknie. Tyle
Pomału zabieram się i ja za wiosenne porządki parapetowe. Będą zmiany w roślinkach, bo niektóre przez zimę bardzo mnie
rozczarowały (np. niektóre aglaonemy) i przyznaję choc z bólem serca, że muszę skupic się na tych z którymi najlepiej
się dogaduję i które najładniej ozdobią mój dom. Swoją drogą taka rewolucja jest niezwykle ekscytujaca.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko, to na pewno nie jest Hatiora- ona ma gołe pędy
H. mathilde jest śliczna
a senecio muszę sobie sprawić
Gratuluje sieweczek 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Krzysia- rozumiem ;)
Mathilde - wyjątkowo mi się podobała już kilka lat. Upolowana w świetnej cenie tu na forum w tamtym roku. Urosła trochę przed zimą. Ale teraz - to już istne szaleństwo. Jak tak dalej będzie rosła, to do jesieni na pewno zabraknie mi drabinki do jej plątania...
I dobrze Zrobiłaś - nie ma to jak odmłodzenie roślin na wiosnę. Ja też kilka trzykrotek odmłodziłam, jedną kohlerię i inne roślinki...
Arkadius121- dziękuję. Uwielbiam taką "zabawę" przy roślinach. Nie do uwierzenia, ale pikowanie takich maleństw - bardzo mnie uspokaja
Kelpie- dziękuję za komentarz. Ja, naprawdę uwielbiam pikowanie takich malców...mogłabym to robić całymi dniami...
Większe siewki - w ciągu dwóch tygodni - dostaną już docelowe na ten sezon - domki (wielodoniczki). A potem - to już będę czekać na pierwsze ich kwiaty. Jestem ich bardzo, bardzo ciekawa. Bo, nuż, będą wśród nich siewki - które jako pierwsze zarejestruję, jako swoje odmiany...
Labka1- Ty chyba też sporo Siejesz... tylko roślinki innego "typu". Nie ma to, jak czekanie na wschody, prawda?
Oxalis- oj.. Zmień sposób uprawy, cokolwiek. Albo stanowisko roślina ma niedobre, albo podłoże, albo z podlewaniem coś nie tak.
A powinno się wtedy odmienić...
Nie Rezygnuj tak szybko ze skrętników. To są cudowne kwiaty - tylko trzeba się ich nauczyć.
A że trudniejsze, niż np.: fiołki. Tym większa frajda, jak uda się uprawa. Czekanie na pierwszy, własny kwiat... uwielbiam takie czekanie
Tesia39- już mam kilka takich poletek hihi... na razie dwie mnożarki...dziś kolejne nasiona posiałam. Trzecia mnożarka będzie potrzebna...
Myślę, że około 200- 300 siewek - mam teraz pod opieką. A to dopiero początek wysiewów. Wiosną planuję kolejne zapylenia i będę wysiewać na bieżąco, jak nasienniki - dojrzeją.
Mathilde - Wiesz, ile ona ma baldachimków. Dziś zauważyłam je przy opryskach (pryskałam zapobiegawczo na przędziorka całą moją kolekcję roślin w mieszkaniu). Ciekawe, czy zakwitnie choć jednym... to młoda roślinka jest, nie spodziewałam się pączków na niej...
Szarotka66- u Ciebie będą piękne widoki, gdy młodzież hippeastrowa zakwitnie.
Ja, dopiero zaczęłam wysiewy hippeastrów i ich krzyżówek. Sporo nasienników jeszcze dojrzewa...
Elcia1974- na parapetach rzeczywiście już wiosna. Na działce - dopiero przedwiośnie...
I to najbardziej lubię w kolekcjach. Uczymy się uprawy, zdobywamy nowości i wtedy decydujemy, jak będzie wyglądać nasza kolekcja. Ja.... uwielbiam rośliny kwitnące, więc są podstawą moich zbiorów.
Inne - to dodatek...
Choć, nie powiem, begonie mi się podobają i filodendrony.
Paula15- czyli pewnie mam dwa różne rhipsalisy.
Senecio polecam...te koraliki zdobią... Mój, zaczyna się spuszczać z doniczki wreszcie. Pewnie przez lato ładnie urośnie...
Czas przedstawić jedną z nowości, nowa lacunosa. H. lacunosa IML0377, od Toski, śliczna duża sadzonka - przecięłam ją na pół, ukorzenia się na razie:

Mój, pierwszy liść na h. calistophylla short leaves:

Pleione jeszcze raz...

I debiut, zakwitła druga chirita - Diane Marie ( ma cudowne długie, kielichowate kwiaty). Kolor bialo-błękitno, kremowy - środek w paski granatowe z żółtymi znaczeniami. Jej kwiat jest zupełnie inny, niż ch. Piccolo.
Oto ch. Diane Marie:


Mathilde - wyjątkowo mi się podobała już kilka lat. Upolowana w świetnej cenie tu na forum w tamtym roku. Urosła trochę przed zimą. Ale teraz - to już istne szaleństwo. Jak tak dalej będzie rosła, to do jesieni na pewno zabraknie mi drabinki do jej plątania...
I dobrze Zrobiłaś - nie ma to jak odmłodzenie roślin na wiosnę. Ja też kilka trzykrotek odmłodziłam, jedną kohlerię i inne roślinki...
Arkadius121- dziękuję. Uwielbiam taką "zabawę" przy roślinach. Nie do uwierzenia, ale pikowanie takich maleństw - bardzo mnie uspokaja
Kelpie- dziękuję za komentarz. Ja, naprawdę uwielbiam pikowanie takich malców...mogłabym to robić całymi dniami...
Większe siewki - w ciągu dwóch tygodni - dostaną już docelowe na ten sezon - domki (wielodoniczki). A potem - to już będę czekać na pierwsze ich kwiaty. Jestem ich bardzo, bardzo ciekawa. Bo, nuż, będą wśród nich siewki - które jako pierwsze zarejestruję, jako swoje odmiany...
Labka1- Ty chyba też sporo Siejesz... tylko roślinki innego "typu". Nie ma to, jak czekanie na wschody, prawda?
Oxalis- oj.. Zmień sposób uprawy, cokolwiek. Albo stanowisko roślina ma niedobre, albo podłoże, albo z podlewaniem coś nie tak.
A powinno się wtedy odmienić...
Nie Rezygnuj tak szybko ze skrętników. To są cudowne kwiaty - tylko trzeba się ich nauczyć.
A że trudniejsze, niż np.: fiołki. Tym większa frajda, jak uda się uprawa. Czekanie na pierwszy, własny kwiat... uwielbiam takie czekanie
Tesia39- już mam kilka takich poletek hihi... na razie dwie mnożarki...dziś kolejne nasiona posiałam. Trzecia mnożarka będzie potrzebna...
Myślę, że około 200- 300 siewek - mam teraz pod opieką. A to dopiero początek wysiewów. Wiosną planuję kolejne zapylenia i będę wysiewać na bieżąco, jak nasienniki - dojrzeją.
Mathilde - Wiesz, ile ona ma baldachimków. Dziś zauważyłam je przy opryskach (pryskałam zapobiegawczo na przędziorka całą moją kolekcję roślin w mieszkaniu). Ciekawe, czy zakwitnie choć jednym... to młoda roślinka jest, nie spodziewałam się pączków na niej...
Szarotka66- u Ciebie będą piękne widoki, gdy młodzież hippeastrowa zakwitnie.
Ja, dopiero zaczęłam wysiewy hippeastrów i ich krzyżówek. Sporo nasienników jeszcze dojrzewa...
Elcia1974- na parapetach rzeczywiście już wiosna. Na działce - dopiero przedwiośnie...
I to najbardziej lubię w kolekcjach. Uczymy się uprawy, zdobywamy nowości i wtedy decydujemy, jak będzie wyglądać nasza kolekcja. Ja.... uwielbiam rośliny kwitnące, więc są podstawą moich zbiorów.
Inne - to dodatek...
Choć, nie powiem, begonie mi się podobają i filodendrony.
Paula15- czyli pewnie mam dwa różne rhipsalisy.
Senecio polecam...te koraliki zdobią... Mój, zaczyna się spuszczać z doniczki wreszcie. Pewnie przez lato ładnie urośnie...
Czas przedstawić jedną z nowości, nowa lacunosa. H. lacunosa IML0377, od Toski, śliczna duża sadzonka - przecięłam ją na pół, ukorzenia się na razie:

Mój, pierwszy liść na h. calistophylla short leaves:

Pleione jeszcze raz...

I debiut, zakwitła druga chirita - Diane Marie ( ma cudowne długie, kielichowate kwiaty). Kolor bialo-błękitno, kremowy - środek w paski granatowe z żółtymi znaczeniami. Jej kwiat jest zupełnie inny, niż ch. Piccolo.
Oto ch. Diane Marie:


- georginja
- 500p

- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Nowości masz bardzo ładne, też bym nie pogardziła. 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justyś chirita
nic więcej nie powiem bo się delektuję widokiem 
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Wszystko rośnie, kwitnie i pięknie wygląda
też mi się szykują wysiewy
zwartnic
już się nie mogę doczekać- moją lunę już wysiałam- teraz dojrzewają mi nasienniki z drugiego pędu- nie wiem tylko czy przetrwają... zobaczymy
wszelakie prace wśród zielonych też wykonuje jako miłe hobby i przyjemność 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Pleione
...cudeńko po prostu 
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Cudne nowe hojeczki
Kwitnienie Pleione zachwycające

Kwitnienie Pleione zachwycające
- madusia
- 1000p

- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Nie moge oczu od tych kwitnień cudownych oderwać;). 
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
No, dobra, wylamie sie. Kwiat skretnika jest przesliczny!
Oczywiscie hoje zauwazylam i doceniam, ale tym razem uroda zabija skretnik.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka

