Aleja Różana 33 cz. 2

[sweety]

Biedroneczka U siebie jeszcze ich nie widziałam.

[MamciaTerenia]

Dorotko tak, wiosna zagościła do mnie. Było bardzo fajnie, nie chciało się nam iść do domu...ale jak zaszło słońce, zrobiło się chłodno no i czas był na obiadzik. Dużo działkowiczów było tak tylko na spacerze, zobaczyć co i jak, my pracowaliśmy

Aniu wiesz jaka byłam zaskoczona, widziałam aż trzy... ta na zdjęciu była schowana pod liśćmi brunnery.

[lojka 63]

Miłość nie ważne do czego zawsze jest szalona jak byśmy mogły przekopałybyśmy śnieg na drugą półkulę i uwiazały słonko u drzewa.Ja tak to czuję a wy?

[gracha]

Teresko mamy już całkowitą pewność że przyszła wiosna ,tyle roślinek wiosennych nam pokazujesz,ja dzisiaj rano otworzyłam okno i wysłuchałam przepiękny ptasi koncert,aż mi się lżej szło do pracy,nie chciałam żeby mnie mój odwoził, po drodze jeszcze spotkałam klucz żurawi,utwierdzona w przekonaniu o przyjściu wiosny uśmiechałam się przez cały dzień, na jutro życzę

[MamciaTerenia]

Jolu bardzo zgrabnie to ujęłaś tak właśnie z nami jest, ja czuję to samo

Grażynko my też widzieliśmy klucz żurawi, jaki duży...tak się zagapiłam że nie pomyślałam żeby zrobić zdjęcie
Dziękuję za świeci cały czas! Wiosna coraz bliżej!

[Zenia]

Tereniu...cieszmy się z pogody i pierwszych ich zwiastunów. . U ciebie ich sporo, u mnie także piękne słoneczko ale coś licho wszystko wyłazi. . Choć ciepło, niczego jeszcze nie odkrywam...cosik się boję. . Póki wszystko okryte, praca nie idzie. A tak bym chciała już popracować, nie straszne mi błogie zmęczenie...oby jak najszybciej.

[PEPSI]

Tereniu, te pierwsze oznaki budzącego się życia po zimie są najpiękniejsze. Ładnie to uchwyciłaś na zdjęciach. A czytam, że hortensje próbujesz ukorzeniać. Ja też...pierwszy raz ..

[iwona0042]

Piękna ta Twoja wiosenka, a biedroneczka cudeńko

[malgocha1960]

Witaj Tereniu poniedziałkowo i słonecznie.Z nowym dniem nowe kopce i tak na okrągło,końca nie ma.

[MamciaTerenia]

Zeniu no ja już trochę popracowałam i sezon: działka 2014 mogę uznać za otwarty
Ja też się nie boję takiego zmęczenia, gnatki pobolą i po jakiś czasie się przyzwyczają a widok posprzątanych rabatek zrekompensuje chwilowy dyskomfort. Ciąg dalszy, w połowie tygodnia, jak tylko dopisze pogoda

Małgosiu uwielbiam widok budzącej się do życia przyrody, obleciałam wszystkie rabatki i z tego co zauważyłam wszystko dobrze przezimowało...zima obeszła się z nami łagodnie....
Ja też pierwszy raz ukorzeniam patyczki, trzymajmy kciuki

Iwonko trochę roślinek pcha się do góry: orliki, brunnery, serduszki, dzwonki, bodziszki.
A biedronka... byłam bardzo zaskoczona jak ją zobaczyłam....

Małgosiu witam Cię serdecznie i również słonecznie. Od dzisiaj zaczęłam chodzić na zabiegi, przechodzę przez lasek i ten świergot ptaków...uwielbiam to
Naprawdę współczuję Ci tych przybywających kopców a najgorsze, że to może być walka z wiatrakami
U mnie nowych kopców nie widziałam i niech tak zostanie!

[ARABELLA]

Tereniu ja też już rozpoczęłam sezon

[justyna_gl]

Wiosna
Jedną rabatkę już też zdążyłam posprzątać i przycięłam hortensje. Tylko z dwóch zrobiłam patyczki bo reszta to takie cienkie że nie było z czego robić

[MamciaTerenia]

Lucynko wiedziałam że nie wytrzymasz

Justynko no to już też rozpoczęłaś sezon a moje patyczki to pewnie takie cienkie jak u Ciebie, ale co tam
Muszę się pochwalić że już zrobiły się zielone punkciki w miejscu gdzie będą liście

Wykorzystałam ładną, słoneczną pogodę i zaliczyłam kolejny dzień na działce.
M. uzupełniał szyby w szklarni i wymieniał uszkodzone na nowe, ja natomiast zająłam się rabatami...dalej usuwałam zeschnięte badylki, obcięłam następne trawy, trochę spostrzeżeń odnośnie nowej rabaty i cztery godzinki zleciały. Kawa w termosie się skończyła, powiał chłodniejszy wiatr no to trzeba było zbierać się do domu
Widzieliśmy sznury dzikich gęsi, a jak hałasowały.....

Mojej wiosny na działce ciąg dalszy....

Tak wygląda po zimie bodziszek Thurstonianum...



Jeżówka Green Jewel wypuszcza listki...to jeden z wielu...



Floks Tiara również..



A tak wyglądają rozwinięte już listki orlika Barlow Black po nocnych przymrozkach...



Ale jak widać na zdjęciu poniżej całe mnóstwo pączków gotowych do rozwinięcia

[Marzenka79]

Teresko mnie ta pora roku tak nakręca jak nic innego-aż chce się żyć Jak patrzę na Twoje roslinki-to moje są na takim samym etapie rozwoju,zapieram się myślowo z całych sił,żeby w sobotę nie posiać warzyw...

[justyna_gl]

Mój orlik jeszcze się nie pokazał w ogóle... Ciekawe czy jeszcze wyjdzie...